Do Roberta A. - uspokojenie psa po operacji
: 16 stycznia 2013, 09:09
Robercie mam wielką prośbę o doradzenie mi czegoś ziołowego i bezpiecznego dla mojej suni. 3 stycznia miała operację stabilizacji zerwanego więzadła kolnowego techniką z przycięciem kości. wszystko było dobrze do zeszłej soboty. po odstawieniu leków przeciwbólowych i biseptolu suczka przestała chodzić. noga boli,a lekarz który operował jest przez tydzień na urlopie. dzwoniłam do kliniki i musimy czekać, dalej podawać leki przeciwbólowe ( dostaje od 2 dni i nic!) i przywiązywać ją w domu, żeby się nie ruszała. Najpewniej coś mechanicznie się zepsuło ;( problem w tym, że pies ma problemy z kolanem od miesiecy, na normalnym spacerze - powyżej 15 min była w kwietniu!!!!do tego śnieg bardzo ją pobudza i mimo bardzo krótkiej smyczy próbuje ciągle skakać i ciągnie do przodu (wtedy odbija się z tylnych i wiadomo jakie to niebezpieczne). Rozmawiałam z nasza wetka pierwszego kontaktu - mamy dawać jej coś ziołowego na wyciszenie. Podaje Valused który kiedyś tu polecałeś. dawałam go przed i po sylwestrze i niestety na tak silny lęk niewiele pomógł. Teraz podaje od wczoraj, więc ciężko stwierdzić czy bardziej ją wyciszył czy nie. Suczka waży 19,5kg. Ile możemy jej bezpeicznie podawać?ja daje póki co 2tab dziennie.
W obecnej sytuacji musimy ją utrzymać w spokoju do poniedziałku ( jestem załamana ;( ) Najlepiej żeby sobie spała. Biedna ma doła,ale nie mamy co innego z nią zrobić ;( Mimo, że łapa boli to chce sobie chodzić po mieszkaniu.Dlatego chcemy ją wyciszać czymś ziołowym. Po jakim czasie Valused powinien zacząć działać?czy jest w razie czego coś mocniejszego co mozna bezpiecznie jej podać? Czytałam, gdzieś że właściciele po takim operacjach podawali psom preparat kava kava z pieprzem metystynowym,ale nie jestem w stanie nic o tym znaleźć na żadnych stronach, ani na stronach aptek?czy to w ogóle jest jeszcze produkowane?czy nadaje sie dla psów?
Druga sprawa to jeżeli suczka będzie reoperowana to dobrze byłoby dalej podawać jej coś na uspokojenie,bo nie jesteśmy w stanie pohamować jej euforii na dworze i może dojść do kolejnego nieszczęścia
W obecnej sytuacji musimy ją utrzymać w spokoju do poniedziałku ( jestem załamana ;( ) Najlepiej żeby sobie spała. Biedna ma doła,ale nie mamy co innego z nią zrobić ;( Mimo, że łapa boli to chce sobie chodzić po mieszkaniu.Dlatego chcemy ją wyciszać czymś ziołowym. Po jakim czasie Valused powinien zacząć działać?czy jest w razie czego coś mocniejszego co mozna bezpiecznie jej podać? Czytałam, gdzieś że właściciele po takim operacjach podawali psom preparat kava kava z pieprzem metystynowym,ale nie jestem w stanie nic o tym znaleźć na żadnych stronach, ani na stronach aptek?czy to w ogóle jest jeszcze produkowane?czy nadaje sie dla psów?
Druga sprawa to jeżeli suczka będzie reoperowana to dobrze byłoby dalej podawać jej coś na uspokojenie,bo nie jesteśmy w stanie pohamować jej euforii na dworze i może dojść do kolejnego nieszczęścia