Folia aluminiowa
: 22 kwietnia 2013, 12:14
Szanowni Państwo,
problem polega na tym, że dziś rano moja suczka borzoja zjadła kanapkę, która być może owinięta była w folię aluminiową. I tu pojawia się problem: kanapka nie moja, nie wiem, jak była zapakowana. Po kanapce zostały pozostałości, po folii - nie. Chyba nie jest możliwe, by dziewczyna zjadła całą folię, zostawiając części kanapki? Sprawdziłem dokładnie, nie było nawet kawałka aluminium. Za to piesek chyba nie czuje się najlepiej. Leży i głośno sapie. Może być to też po prostu moja obsesja, może po prostu śpi. Czy folia jest niebezpieczna?
problem polega na tym, że dziś rano moja suczka borzoja zjadła kanapkę, która być może owinięta była w folię aluminiową. I tu pojawia się problem: kanapka nie moja, nie wiem, jak była zapakowana. Po kanapce zostały pozostałości, po folii - nie. Chyba nie jest możliwe, by dziewczyna zjadła całą folię, zostawiając części kanapki? Sprawdziłem dokładnie, nie było nawet kawałka aluminium. Za to piesek chyba nie czuje się najlepiej. Leży i głośno sapie. Może być to też po prostu moja obsesja, może po prostu śpi. Czy folia jest niebezpieczna?