Pierwotniacze zapalenie mięsni (Toxoplazama lub Neospora)

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Marta66
Posty:18
Rejestracja:16 maja 2013, 09:50

16 maja 2013, 10:47

Mój pies ma około 3- 4 lat, adoptowany ze schroniska. Jest to mieszaniec, nazywa się Tofik. Od około 3 tygodni pies jest nużliwy, zmęczony, słaby ruchowo, miał i jeszcze ma bóle podbrzusza. Nie miał ciągłej biegunki ani wymiotów. Wymioty były tylko 3 razy, miał problemy z wypróżnianiem, nawet 24 godziny się nie wypróżniał. Oczywiście od razu skontaktowałam się z weterynarzem otrzymał antybiotyk na pięć dni Clavaseptin- 250 mg, poprawy nie było. Wykonałam badania krwi, leukocyty podwyższone , ALT (GPT) – 167. Pies nadal bez siły i obolały. Udałam się więc do całodobowej kliniki. Zrobiono dodatkowe badania: AST (GOT) 207,u/l, CK ( Kineaza keratynowa) – 619, 7 . Powiedziano mi, po badaniu psa i wykonaniu poziomu cukru( 58), że jest to ostre zapalenie trzustki . Brał przez tydzień : Tramal 50 amp 2x dziennie, Metronidazolsol.izot, Excencel. Wykonałam kolejne 3 badanie USG, wszystko w normie, lekko powiększona śledziona, nie potwierdzono zapalenia trzustki. W rentgenie brzucha wyszedł jeszcze śrut, w okolicach uda, powiedzano mi ,że to nie ma wpływu na jego stan. Wczoraj inny lekarz w tej klinice, powiedział ,że Tofik nie ma zapalenia trzustki, poinformował mnie ,że podejrzewa pierwotniacze zapalenie mięśni(Toxoplazma lub Nesospora). Czy to możliwe? Jakimi badaniami ( testy, badania krwi) mogę to potwierdzić? Tofik od wczoraj otrzymuje: Dalacin C 150mg 2 razy dzienie, Caprodyl 20 mg 1 raz 2 tabletki . Jakie szanse ma mój pies na przeżycie, co mogę jemu oprócz tych leków dawać, żeby go wzmocnić. Na szczęście apetyt ma. Bardzo proszę o wskazówki Marta
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

23 maja 2013, 01:10

a czy ktoś przyjrzał się wątrobie i sercu i zają nimi. Poszerz badania , bo to co piszesz to szcątki badań.
Marta66
Posty:18
Rejestracja:16 maja 2013, 09:50

23 maja 2013, 07:57

Bardzo dziękuję za informację. Zmieniłam lekarza. Wykonał mojemu psu szereg badań: ekg, rentgen brzucha i klatki, badania na toksoplazmozę i neurosporę, ekg serca, bo ma za wolny rytm, próby wątrobowe, tarczycowe, test na trzustkę. Czekam na wyniki.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

24 maja 2013, 19:23

no i na reszcie konkrety a nie jakieś dziwne rozpoznania.
Rikula
Posty:143
Rejestracja:09 września 2012, 22:38

24 maja 2013, 19:54

RTG j, brzusznej było z kontrastem ?
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

24 maja 2013, 19:58

myślę, że może to być niedoczynność trzustki. są już wyniki?
???????

07 czerwca 2013, 11:37

No i co tam zdiagnozował nowy weterynarz po wykonaniu licznych badań? Bo od 23 maja ciiiiiisza i nie wiadomo co dalej z psem.
Marta66
Posty:18
Rejestracja:16 maja 2013, 09:50

31 sierpnia 2013, 09:56

Dzień dobry,
Długo nie dawałam znaku, przez cały ten czas zajmowałam się chodzeniem do weterynarzy, aby znaleźć przyczynę osłabienia mojego psa. Otrzymywał i otrzymuje leki przeciwbólowe, ponieważ nie chce chodzić i nadal się męczy. Bolesność brzucha i okolicy lędźwiowej kręgosłupa. Postanowiłam wykonać tomografu, aby wykluczyć przyczynę śrutu. Skoro wszystkie wyniki w porządku , to dlaczego tak się męczy i nie chce spacerować. Jednak okazało się, że to śrut dokucza mojemu psiakowi. Śrut ma wielkość ok. 1,5 cmX1. Opisy poniżej. Pan weterynarz powiedział, że strzelali do niego z śrutu myśliwskiego, zabieg usunięcia przed nim.

http://speedy.sh/uhkvp/tomografaa.jpg
http://speedy.sh/ndWfB/tomograf-bb.jpg
http://speedy.sh/hRMVP/tomagrafia-opis.jpg
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

08 września 2013, 11:26

no mogą te śruty przeszkadzać ja tego na podstwie tych badań nie mogę potwierdzić i odrzucić. Na pewno wygląd serca na rtg nie jest prawidłowy, tchawica też jest odcinkow uniesiona na terenie klatki piersiowej, to też nie jest prawidłowe. Dużo zależy od badania otropedycznego ( tzn mam na myśli usuwanie śrutu)
jowiczz23
Posty:4
Rejestracja:13 września 2013, 03:09

13 września 2013, 03:54

hmm. ciekawa przypadłość, dobrze opisana. A co myślicie o odbyciu stażu pożyczka przez internet
Ostatnio zmieniony 09 października 2017, 19:52 przez jowiczz23, łącznie zmieniany 2 razy.
Marta66
Posty:18
Rejestracja:16 maja 2013, 09:50

16 września 2013, 12:53

Mój pies jest już po operacji usunięcia śrutu. Wspaniały ortopeda podjął się tei. Opis: http://speedy.sh/qPuE2/opis-usuniecie-srutu.JPG. Ortopeda powiedział, że największy ból sprawiał psu śrut wyciągnięty z okolicy krętarza. Jak pies dojdzie do siebie zajmę się sercem.
Panie doktorze, jakie mam wykonać badania związane z tym co mi Pan napisał wcześniej "wygląd serca na rtg nie jest prawidłowy, tchawica też jest odcinkow uniesiona na terenie klatki piersiowej, to też nie jest prawidłowe"
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

16 września 2013, 12:57

ja wykonałbym porządne rtg boczne i strzałkowe serca , jeśli wymiary czy tez obrys serca bedzie odbiegał od normy ekg i dalsze decyzja po tych badaniach, napisz później czy usunięcie tych srutów bardzo poprawiło sposób chodzenia psa.
Marta66
Posty:18
Rejestracja:16 maja 2013, 09:50

16 września 2013, 13:22

Bardzo dziękuję za wskazówki co do dalszego leczenia - zrobię te badania. Jeden pan weterynarz zwrócił uwagę na jego serce, powiedział, że jest powiększone. Miał zrobione ekg po wysiłku, ponieważ twierdził,że nie ma przyśpieszania. Przyśpieszenie było po bieganiu i , powiedziano mi,że jest dobrze. Odnośnie powiększenia to powiedziano mi,że może jest to typ " sportowca". Od zabiegu upłynęło dopiero 4 dni i już widzę poprawę.Pomimo świeżych szwów: 4 na biodrze, 5 w okolicy krocza, 2 pod pachą. Pies idzie lekko i merda cały czas ogonem, od dłuższego czasu już tak nie robił. Wiem,że jest teraz pod działaniem leków przeciwbólowych, dlatego jak minie jakiś czas to wszystko opiszę.
Marta66
Posty:18
Rejestracja:16 maja 2013, 09:50

30 września 2013, 08:16

Panie doktorze. Minęło 16 dni od usunięcia śrutu. Mój psiak tryska energią. Biega i skacze, nie śpi całymi dniami. Prowokuje do zabawy. Nie chce, ze spaceru wracać do domu, cały czas by chodził. Nasze cierpienie skończyło się. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

09 października 2013, 00:00

bardzo się cieszę także i z Tobą i Twoim psem. Widocznie rzeczywiście te śruty dawały mu ostro w kość , a zreguły tak nie jest. To dowód , że może być inaczej.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 95 gości