Podkrwawianie z tylnej łapy
: 18 czerwca 2013, 03:19
Jakiś rok temu mój labek podkrwawiał z tylnej łapy z okolic stawu kolanowego od wewnętrznej strony łapy. Dziurka była wielkości jakby nakłuta szpilką ale krwawienie dość intensywne jak na taką wielkość ranki. Było to po spacerze i zabawach z innymi psami - myślałam, że zranił się w czasie zabawy. Zrobił się z tego mały pęcherzyk z krwią, który kilka razy pękł i znów się sączyła krew. Po tygodniu, 10 dniach ranka się zagoiła. Nie został po niej żaden ślad. Skóra i sierść w tym miejscu wygląda idealnie, żadnych zaczerwienień ani stanów zapalnych. Żadnych guzków czy zgrubień. No i teraz znowu takie samo podkrwawianie z tego samego miejsca. Czy ktoś może spotkał się z podobnym przypadkiem u swojego pupila?