Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Witam

Przepraszam, że zawracam głowę, ale jestem nowa na forum a potrzebuje pomocy.

Moja 9ciomiesięczna sunia ma problem.

Na plecach miedzy łopatkami i w 2 miejscach w linii prostej w stronę ogona zauważyłam u niej zmiany skórne, które mają kolor kremowy, lekko brązowy, wyglądają jak strupki które paznokciem można usnąć niestety razem z sierścią.
Psinka od miesiąca intensywniej się drapała i niestety tarzała się w różnych świństwach na dworze, co wcześniej jej się nie zdarzało. Padło podejrzenie, że to wina obroży przeciwpchelnej. Zmieniłam obrożę, ale dziś zauważyłam powyższa atrakcję na skórze.

Dodatkowo zaznaczę, że jakieś 1,5 temu zakrapiałam jej kropelki na kleszcze i wydaje mi się, że mniej więcej w tych miejscach gdzie teraz są zmiany. W między czasie była już kąpana i pływała w rzecze, strumieniu.

Niestety nie mogę wysłać zdjęć bo jeszcze nie wiem jak, ale błagam o pomoc.

Co mam zrobić? jakieś badania? Nie bardzo mam zaufanie do weterynarzy w mojej okolicy (Pruszków)

Pozdrawiam
Iza i Lima moje kochane rozbrykane szczęście

wstaw zdjęcie (musisz je umieścić na przykład na fotosik.pl i wkleić linka, który się ukaże po wgraniu zdjęcia).

Zdjęcia, mam nadzieję, że pomocne:

https://lh6.googleusercontent.com/-Fe5O ... s912/1.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/-i8cH ... 520004.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/-c2qE ... 520005.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/-MkA7 ... 520008.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/-9qwC ... 520015.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/-Q1fT ... 520011.jpg

Niestety - ten konkretny preparat na kleszcze którego użyłaś (nie wymieniłas nazwy) oraz wszystkie preparaty zawierające ten sam związek czynny (np Foprex, Fypryst mają fipronil) są nie dla was. Psiskowa skóra została podrażniona i zrobił się łupież.
Teraz kąpiele lecznicze w specjalnym szamponie i za kilka tygodni będzie już dobrze. Pilnuj aby pies sobie nie wygryzł lub nie rozdrapał ran - bo jak wda się wtórne zakażenie to już tak lekko nie będzie. No i póki skóra nie wyzdrowieje żadnych kąpieli terenowych.

też mi się wydawało, że to reakcja alergiczna na ten środek na kleszcze... to Fypryst...

problem będzie z pływaniem bo to pies z tych, które nawet jak sobie kąpiel robię i nie domknę łazienki to ląduje w wannie... kocha wodę pod każdą postacią... ale jak trzeba to trzeba...

Dziękuję za pomoc... już mi się to forum bardzo podoba

podejrzewam , że izabelle może mieć rację, wykąp psa lecz miejscowo skórę i obserwuj , jesli to nie to zmiany beda się powiększaly i powstawały nowe.

dziękuję... sunia mimo młodego wieku jest bardzo grzeczna i ułożona wiec nie powinna się drapać i wygryzać sobie nic jak jej zwrócę uwagę...

czy mogę to miejsce czymś posmarować?

czy kąpiel z dodatkiem Nizoralu to dobry pomysł? (mojemu wcześniejszemu psiakowi pomógł ale on nie miał takich brązowawych strupków)

wykąp w zwykłym szamponie . Można to miejsce posmarować np. oxycortem. I obserwuj zmiany.

https://lh5.googleusercontent.com/-nRf2 ... 520018.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/-7pBi ... 520019.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/-8xBQ ... 520020.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/-Vk-U ... 520021.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/-cj9f ... 520022.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/-aMNM ... 520024.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/-QPD5 ... 520025.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/-ePHV ... 520027.jpg

wyżej kolejna porcja fotek... w akcie desperacji skończyło się postrzyżynami o 1 w nocy....
nie wiem czy dobrze zrobiłam czy źle ale teraz przynajmniej widać jak to COŚ jest duże
wykąpałam potem i zaraz po kąpieli wyglądało to ładnie...
rano znowu strupy
zdziwiły mnie na jej skórze takie jakby krostki

Czy to na pewno łupież?

no jest to zapalenie skóry i chyba odwołałbym się do leczenia ogólnego.

odwiedziłyśmy weterynarza....
1 diagnoza, że alergia - dostała zastrzyk i kąpiele w mydle chirurgicznym co 3 dni.

mijają 2 tydonie....
wracają strupy... pojawiają się nowe krostki
2 diagnoza - NUŻENIEC - 2 zastrzyki i zalecenie, że mam kupić obroże Preventic

Czytam teraz w necie, że jest wycofana... wiadomo dlaczego?

Czy jest dobry sposób na tego pasożyta? Podobno ich ataki może wywołać zła dieta...

moja sunia waży 8 kg i je:
1 dziennie ok 30 dkg mięsa drobiowego (indyk, kurczak gotowane z marchewką, brokułą lub kalafiorem lub serduszka drobiowe surowe) innego mięsa nie chce
cały czas ma suchą karmę Friskies Junior - wcina mniej więcej jakieś max 60 dkg dziennie
do tego ok. 20 dkg PEDIGREE Junior puszka (różna)
do tego podjada smakołyki jako nagrody oraz aktualnie jabłka, gruszki, rzodkiewkę i trawę

może ja coś źle robię, że to cholerstwo ją zaatakowało

taka dieta niestety powoduje powazne niedobory pokarmowe. Problemy ze skórą mogą być spowodowane zarówno chemią jaką napakowany jest kurczak i indyk, także niedoborami pokarmowymi które spowodowały atak nużeńca
Jedno mi się tylko mocno nie zgadza...twój pies waży 8kg a zjada dziennie 30dag +60dag+ 20dag co daje 1.1 kg pokarmu

jeśli to jest alergia to nie rozumiem, co w zastosowanym leczeniu miałoby pomóc. jeśli podejrzewany jest nużeniec, została pobrana zeskrobina? preventic już można kupić bez problemu.

z tym jedzeniem może trochę przesadziłam...

bo suchej karmy sypie co drugi dzień... a i puszki nie zawsze zjada więc wstawiam do lodówki i ma na drugi dzień.

Ogólnie wychodzi, że wcina dziennie jakieś 400 g dziennie, czasem 500 bo dużo biega

zobaczcie, zgrabna psina:
https://lh4.googleusercontent.com/-SbVp ... 520062.jpg