Ranigast a szczepienia
: 24 lipca 2013, 14:22
Witam,
Chciałabym uzyskać informację, czy pies (owczarek szkocki, 10 lat, waga 38 kg) przyjmujący Ranigast w dawce 2 x 75 mg / dobę może zostać zaszczepiony (wścieklizna i szczepienie ogólne przeciw chorobom)?
Max, bo takie jest jego imię, od jakichś ośmiu miesięcy ma problemy z przewodem pokarmowym. Wymiotował żółcią, w nocy strasznie pomrukiwał i zwijał się w kłębek z bólu. Najpierw lekarz podejrzewał trzustkę, potem była mowa o Helicobacter pylori, jednak po zrobieniu badań krwi, a także i USG, nic takiego nie wyszło. Jedyne co było alarmujące to bardzo niski poziom witaminy B12 (było to jakieś pół roku temu) i Max miał podane zastrzyki z tą witaminą. Diagnozą był refluks i w tym kierunku pies był przez dłuższy czas leczony. Była poprawa, jednak 3 miesiące temu Max stał się osowiały, nie chciał jeść ani pić. W momencie gdy zauważyłam, że jego kał był pokryty warstwą krwi, a nawet zwymiotował z krwią, wpadłam w panikę. Lekarz stwierdził wówczas , że najprawdopodobniej pies ma wrzody i musiało nastąpić pęknięcie. Max miał dwukrotnie podany Linco-Spectin i jeszcze jakiś jeden lek i przez dwa miesiące brał Metoclopramid, Ranigast i Ulgastran. Obecnie przyjmuje sam Ranigast i jest dobrze, ma mnóstwo energii, nie widać, żeby coś go bolało. Przy próbie odstawienia Ranigastu zaraz pojawiły się wymioty - 2 - 3 godziny po posiłku Max zwracał niestrawiony pokarm. Podejmowałam dwie próby odstawienia tego leku, jednak z takim samym rezultatem . Stąd też moje pytanie, czy jest możliwe zaszczepienie Maxa, gdy przyjmuje 150 mg Ranigastu na dobę? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
Chciałabym uzyskać informację, czy pies (owczarek szkocki, 10 lat, waga 38 kg) przyjmujący Ranigast w dawce 2 x 75 mg / dobę może zostać zaszczepiony (wścieklizna i szczepienie ogólne przeciw chorobom)?
Max, bo takie jest jego imię, od jakichś ośmiu miesięcy ma problemy z przewodem pokarmowym. Wymiotował żółcią, w nocy strasznie pomrukiwał i zwijał się w kłębek z bólu. Najpierw lekarz podejrzewał trzustkę, potem była mowa o Helicobacter pylori, jednak po zrobieniu badań krwi, a także i USG, nic takiego nie wyszło. Jedyne co było alarmujące to bardzo niski poziom witaminy B12 (było to jakieś pół roku temu) i Max miał podane zastrzyki z tą witaminą. Diagnozą był refluks i w tym kierunku pies był przez dłuższy czas leczony. Była poprawa, jednak 3 miesiące temu Max stał się osowiały, nie chciał jeść ani pić. W momencie gdy zauważyłam, że jego kał był pokryty warstwą krwi, a nawet zwymiotował z krwią, wpadłam w panikę. Lekarz stwierdził wówczas , że najprawdopodobniej pies ma wrzody i musiało nastąpić pęknięcie. Max miał dwukrotnie podany Linco-Spectin i jeszcze jakiś jeden lek i przez dwa miesiące brał Metoclopramid, Ranigast i Ulgastran. Obecnie przyjmuje sam Ranigast i jest dobrze, ma mnóstwo energii, nie widać, żeby coś go bolało. Przy próbie odstawienia Ranigastu zaraz pojawiły się wymioty - 2 - 3 godziny po posiłku Max zwracał niestrawiony pokarm. Podejmowałam dwie próby odstawienia tego leku, jednak z takim samym rezultatem . Stąd też moje pytanie, czy jest możliwe zaszczepienie Maxa, gdy przyjmuje 150 mg Ranigastu na dobę? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.