Witam.
Tu jest link do naszego poprzedniego tematu http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=16726
Jesteśmy po 2 biopsjach, pierwsza wykazała aplazję szpiku i w laboratorium zasugerowali wykonanie drugiej biopsji i kolejnej morfologi. Morfologia jest bardzo kiepska, w ubiegły czwartek ilość leukocytów wynosiła 1,4. Wykonaliśmy kolejną biopsję, w laboratorium postawili diagnozę: Zespół hemofagocytarny
I teraz mam pytania.
Czy jest na to lekarstwo??
Jak to leczyć i czym??
Jakie są rokowania??
Czy jest możliwość znalezienia przyczyny tej choroby i stwierdzenia czy jest ona nabyta czy wrodzona??
Wiem, że rokowania nie są najlepsze, lecz każda uwaga i podpowiedź jest na miarę złota.
Z góry dziękujemy.
Zespół hemofagocytarny HLH
-
SleepingSun
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
na jakiej podstawie zostało to wykryte? to była biopsja czego? erytrocyty ile wynoszą? ja bym się skupiła na szukaniu pierwotnej przyczyny i zaczęłabym od nowotworów.
Dostaliśmy Forcid 1000, jutro jadę do weta po żelazo, witaminę b12 i własnie sterydy. Po 10 dniach od wdrożenia tych leków kolejna kontrolna morfologia.
Czytam trochę o możliwości transfuzji komórek macierzystych. Czy ktoś coś wie na ten temat??
Czytam trochę o możliwości transfuzji komórek macierzystych. Czy ktoś coś wie na ten temat??
nie zetknąłem się z tą chorobą u zwierząt. Z opisów jak poczytałem o tej chorobie to trochę nie można dopasować tego do objawów , bo choroba cechuje się niewydolnością wielonarządową . Teczenie jest zalecane lekami immunosupresyjnymi jeśli nie ma podłoża nowotworowego, czyli mamy do czynienie z autoagresją skierowaną do komówrek własnej krwi i szpiku. Ale to tak nie pasuje do Twoich opisów.