Witam
Jestem nowym użytkownikiem borykającym się z ciężką chorobą u psa, krótka historia zwierzaka:
Suka, 9 i pół roku, 30kg, rok temu wzięta z TOZ-u w Świnoujściu, rasa - krzyżówka AST z czymś nieznanym.
Przeszłość psa nie do końca znana, wiadomo kilka faktów, trafiała do TOZ'u dwukrotnie zarobaczona zapchlona, niedorzywiona.
Odebrana przez policję. Do nas do domu wzięta z ropomaciczem, po 3 tyg. sterylizacja i stwierdzenie anemii po morfologii, podejżenie padło na ropomacicze.
Po miesiącu biegunki, smoliste stolce, biegunki również smoliste, anemia kwalifikująca do transfuzji. Dwie transfuzje jedna po drugiej dały okresową poprawę na 48-72 godziny, podawane leki steroidowe.
Przy pierwszym razie morfologia - RBC 1,7 norma 5,5 - 8,5 ; HGB ~ 50 norma 110-190; HCT ~14 norma 39-56. Lekko podwyższone wyniki wątrobowe.
Po leczeniu ambulatoryjnym kontynuowane leczenie w domu + kontrolne badania w gabinecie, podawane żelazo, encorton + parę mniej istotnych leków.
W kwietniu pogorszenie wyników, nawrót krwawych biegunek, odstawienie encortonu jako możliwego winowajcę powrót do injekcyjnych sterydów, wyniki równie złe, znów po kilku tygodniach regularnych wizyt, od codziennych do po 2 tyg. co kilka dni poprawa wyników. Podejżenie pasożytów, badania wynik dodatnii - lambie.
Podanie panacuru dwukrotne.
Kolejny nawrót obecnie, wyniki kwalifikujące do eutanazji, narazie powoli wychodzi, ale wolniej niż ostatnio, RBC na 2,30 ; HGB - 55 ; HCT - 17%.
Dwukrotne USG nie dało podejżeń nowotworu, myśleliśmy o wrzodach ale pies nie wymiotuje i krwawienie jest chyba zbyt intensywne jak na wrzodu + pies bardzo źle sie regeneruje.
Robione jeszcze wiele innych badań, z pobrania szpiku zrezygnowaliśmy częściowo ze względu na koszta oraz na ryzyko zejścia psa, no i te porpawy raczej przy białaczce by nie występowały.
Weterynarze dają z siebie wszystko ale wciąż nie mamy odpowiedzi skąd biorą się biegunki i krwawienia.
Ja podejżewam lamblie, niedługo ponownie zbadamy kał.
Czy ktoś z użytkowników spotkał się lub slyszał o podobnym przypadku?
Szukamy pomocy bo pies jest na skraju eutanazji a chcielibyśmy mu pomóc żyć lepiej niż dotychczas oraz ulżyc w cierpieniach.
W razie jakiś pytań pytajcie postaram się odpowiedzieć.
Przewlekła anemia, krwawe biegunki.
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
...
Ostatnio zmieniony 16 listopada 2013, 14:58 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
dokładny kontrast jelit, usg brzucha i przy poprawie stanu laparotomia zwiadowcza jeśli kontrast i usg nie wykaże nic. W czasie zabiegu dokładne badanie jelit i pobranie wycinków do badania.