Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Witam jak w temacie potrzebuję jakiś inny lek w zamian za arthrofos, muszę go zmienić ponieważ mam straszny problem z podawaniem go mojemu psiaczkowi a musi zażywać leki na stawy do końca życia więc moje pytanie jest takie jaki lek polecacie? coś łatwiejszego w podaniu gdyż te tabletki muszę dzielić na pół (piesek waży 8kg) a to mu strasznie podrażnia gardło (charuje) i pies nie chce ich przyjmować gdy mu daję skubanie zwraca tabletkę :-/ bardzo proszę o jakąś pomoc

...

wiesz co on jest taki że nawet do mięsa próbowałam je upychać no i co mięso zjadł a tabletkę znalazł i wypluł :-/ wiem arthrofos też kupowałam u weterynarza. Ok to w takim razie rozglądnę się za arhtroflex dzięki za radę. Wet polecił mi arthrofos bo powiedział że to jeden z najtańszych leków dostepnych w sprzedaży ( bo nie powiem ale z kasą i mnie niestety krucho) ale mój psiak nie chce go przyjmować co dzień podawać mu ten lek to jakaś męczarnia:-/ rozglądnę się za tym co pisałaś

...

ok ok ale mój psiak to nie koń

...

wiesz co szczerze to jakoś nie mam przekonania akurat co do tego specyfiku a teraz to spróbuję mu rozkruszać lek do jedzenia bo trthrofleks niestety jest jak dla mnie za drogi

Czarna: przyswajalność suplementu ,który podajesz jest minimalna,on nie leczy ma wspomagać odbudowę chrząstki,najtańszym lekiem na stawy o działaniu przeciwbólowym i przeciwzapalnym jest carprodyl f,ja podaję 1/4 tabletki ,100mg. 2 x dziennie psu o masie 30 kg. za listek opakowania płacę ok.18zł u wet, dietę dostosowałam do chorych stawów, w uzgodnieniu z wet.dodatkowo kupiłam olej lniany budwigowy,dokładam witaminy z fosforanem wapnia,galaretkę z kurzych łapek, może nie pomoże, ale nie zaszkodzi,chrząstki z kości do chrupania ,twarożek chudy,.Leków mamy sporo,kupuję w Lidlu pasztet z watróbek gęsich, otaczam lek,i daje jako nagrodę,za poprawnie wykonaną komendę,nieraz otaczam serkiem topionym, dała by się za to pokroić żywcem, tak zajada, a pluła każda tabletkę, acha i jeszcze drożdże piwne ,tanie są w aptece, a to naturalne żródło wit B i miele skorupki z jaj,oczywiście sparzone i suszone.Ale najwazniejszy jest lek w okresie jesiennym choroba się nasila. glukozaminę z chondroityną też kupuje, ale w ludzkiej aptece,dużo taniej.

wszystko pięknie ładnie to opisujesz ale jak wiadomo każdy psiak jest niestety inny :-/ i jak to u mojego psa niestety jest nawet w ukochanej wątróbce za którą zawsze aż się trzęsie i połyka każdy kawałek od razu to i tak jakimś cudem znajdzie w niej tabletkę :-/ a co do rthrofos to wet kazał mu to podawać nic innego chociaż ja i tak mu podaje chrząstki zastanawiałam się jeszcze nad mlekiem które też kocha ale obiło mi się o uszy że psom nie powinno się podawać mleka w zasadzie nie wiem czemu.

mleko szkodzi na stawy,psy po okresie szczenięcym tracą zdolność trawienia mleka,reagują biegunką, nie wszystkie niektóre nie mają problemu z mlekiem i troszkę od czasu do czasu można,najlepiej chude,rozcieńczone wodą, ale nie przy chorych stawach, możesz mleko zastąpić twarogiem,jogurtem naturalnym.

arthrofos to faktycznie tragiedia, nienawidze wmuszać psiakowi tego na siłę...

w końcu udało mi się znaleść dobry sposób podania miażdżę mu tabletkę na drobny pyłek i mieszam z mokrym jedzeniem takim ciepłym (muszę bardzo dobrze ją wymieszać) zjada bez problemu tylko musi być pyłek