podejrzenie nowotwory
: 05 listopada 2013, 13:13
Dzien dobry,
Mój pies (samiec owczarek niemiecki długowłosy - 10 lat)w ciągu 3 tygodni zmienil się diametralnie. Z zywego psa, nagla gorączka i apatyczne zachowanie. Ale zaczne od początku.
Pies ma tendecje do kaszaków. Jeden z kaszaków umiejscowiony na szyi (majacy już ponad rok) podszedł krwia (być może od podrażnienie obrozą). W każdym razie od tego momentu zaczęla się gorączka. Podczas wizyty u weterynarza dwukrotnie (dwa dni pod rząd) podany został steryd oraz lek przeciwgorączkowy. Z powodu braku efektów "leczenia", zmieniliśmy lekarza (opiekujący się psiakiem od szczeniaka) podjął dezycję o wycięciu tego kaszaka i dwóch pozostałych (jeden na brzuchu i drugi na pośladku). Te dwa pozostałe kaszaki to narosla 4 letnie.Przed zabiegiem pobrano mu krew do analizy.Wszystkie trzy kaszaki zostały usunięte i wysłane do badania histopatologicznego, ze względu na ich ukrwienie.W miedzy czasie przyszły wyniki krwi , lekarz powiedział ,że nie sa one dobre i stawia na chora wątrobę.Poniżej badania krwi z lipca oraz października (moment wycięcia kaszaków):
07 10
WBC 11,2 23,2
NEU 7,55 18,7
NEU% 67,7 80,4
LYM% 13,4 4,47
MONO 0,954 3,04
MONO% 8,55 13,1
RBC 7,16 5,03
HGB 162,0 113,0
HCT 0,481 0,328
ALT 47,6 422,2
AP 23,8 146,3
AST(GOT) 33,3 110,5
Trzy lata wcześniej pies przeszedł babeszje.
I teraz zaczyna się historia.
1. Rany pooperacyjne nie chcą się goić, pomimo prawidłowego podwiązania naczynek, rany się sącza
2. Po tygodniu, kiedy rany zaczęly się powoli zaskrzepiać, zauważyłem na brzuchu psa (od żeber po ogon) potężne krwawe wybroczyny podskórne oraz spuchnięta tylna prawa łapa (strona po której wykonywany był zabieg) oraz gorączka powyżej 40
3. Natychmiastowa wizyta u lekarza (znowu inny) i dobowa hospitalizacja psa, podczas której podano mu biotrakson, biovetalgin nacl cyclonamine i solvertyl. Jednocześnie wykonano analizę krwi oraz pobrano tkanki z ran do badania.
Badanie krwi wykazało (tydzeń po operacji):
Leukocyty 15,30
Erytrocyty 4,16
Hemoglobina 5,90
Hematokryt 0,28
Płytki krwi 175
oraz Koaguologia
PT(czas protrombinowy) 11,1
APTT 23,7
Fibrynogen 29,8
Wynik biopsji - próbki zanieczyszcone krwią, nieliczne komórki wrzecionowate i wielokształtne za znacznym pleomorfizmem jądrowym, obecne triady mitotyczne. podejrzenie mięsaka lub naczyniakomiesaka.
Zrobiono jednocześnie usg jamy brzusznej - nerki symetrycznie nieco powiększone. splenomegalia - miąższ o niejednorodnej strukturze z cechami przebudowy, w rejonie ogona narządu widoczny guz 3cmx3cm o podwyższonej echogenicznosci otoczony heterogennym hallo. krawędzie nieco zaoblone o nieregularnym, falującym przebiegu. Wątroba nieznacznie powiekszona, miąższ o podwyższonej echogenicznosci, niejednorodny, ziarnisty bez uchwytnych zmian ogniskowych, krawedz przeponowa regularna, ostra. Obraz wskazuje na zaawansowane stany zapalne, degeneracja miąższu, nie można wykluczyć procesu nowotworowego. Reszta bez zmian.
W oczekiwaniu na wyniki histopatologiczne, pies otrzymywał antybiotyk excenel 3ml, polprazol trilac i pyralginę na goraczke, która się wciąż utrzymuje, głownie wieczorami (około 39.6).
4.11 otrzymaliśmy wyniki histopatologiczne:
- liczne perły rakowe otoczone pasmami nabłonka, cechy typowe dla złośliwego rozrostu nowotworowego o charakterze raka płaskonabłonkowego rogowaciejącego z obszarami wapnienia.
Jednocześnie wykonano ponowne badanie krwi:
leukocyty 12,1
erytrocyty 3,39
hemoglobina 4,91
hematokryt 0,24
plytki krwi 163
anizocytoza - dość znaczna (zmiana w ciągu tygodnia)
AST 90
AIAT 237
AP 96
glukoza 55
PT (czas protrombinowy) 18 sec
APTT 38 sec
fibrynogen brak skrzepu
Ostatni lekarz prowadzący nie zwrócił uwagi na wątrobę, był przekonany o objawach nowotworu. ale wyniki wskazują ewidentnie na wątrobę.
Dodatkowo, pies wygląda jakby coś go bolało, ale je normalnie. Brzuch ma wydęty i porusza się wolniej, chociaż wciąż ma apetyt na zabawę.
Pozdrawiam
Alicja
Mój pies (samiec owczarek niemiecki długowłosy - 10 lat)w ciągu 3 tygodni zmienil się diametralnie. Z zywego psa, nagla gorączka i apatyczne zachowanie. Ale zaczne od początku.
Pies ma tendecje do kaszaków. Jeden z kaszaków umiejscowiony na szyi (majacy już ponad rok) podszedł krwia (być może od podrażnienie obrozą). W każdym razie od tego momentu zaczęla się gorączka. Podczas wizyty u weterynarza dwukrotnie (dwa dni pod rząd) podany został steryd oraz lek przeciwgorączkowy. Z powodu braku efektów "leczenia", zmieniliśmy lekarza (opiekujący się psiakiem od szczeniaka) podjął dezycję o wycięciu tego kaszaka i dwóch pozostałych (jeden na brzuchu i drugi na pośladku). Te dwa pozostałe kaszaki to narosla 4 letnie.Przed zabiegiem pobrano mu krew do analizy.Wszystkie trzy kaszaki zostały usunięte i wysłane do badania histopatologicznego, ze względu na ich ukrwienie.W miedzy czasie przyszły wyniki krwi , lekarz powiedział ,że nie sa one dobre i stawia na chora wątrobę.Poniżej badania krwi z lipca oraz października (moment wycięcia kaszaków):
07 10
WBC 11,2 23,2
NEU 7,55 18,7
NEU% 67,7 80,4
LYM% 13,4 4,47
MONO 0,954 3,04
MONO% 8,55 13,1
RBC 7,16 5,03
HGB 162,0 113,0
HCT 0,481 0,328
ALT 47,6 422,2
AP 23,8 146,3
AST(GOT) 33,3 110,5
Trzy lata wcześniej pies przeszedł babeszje.
I teraz zaczyna się historia.
1. Rany pooperacyjne nie chcą się goić, pomimo prawidłowego podwiązania naczynek, rany się sącza
2. Po tygodniu, kiedy rany zaczęly się powoli zaskrzepiać, zauważyłem na brzuchu psa (od żeber po ogon) potężne krwawe wybroczyny podskórne oraz spuchnięta tylna prawa łapa (strona po której wykonywany był zabieg) oraz gorączka powyżej 40
3. Natychmiastowa wizyta u lekarza (znowu inny) i dobowa hospitalizacja psa, podczas której podano mu biotrakson, biovetalgin nacl cyclonamine i solvertyl. Jednocześnie wykonano analizę krwi oraz pobrano tkanki z ran do badania.
Badanie krwi wykazało (tydzeń po operacji):
Leukocyty 15,30
Erytrocyty 4,16
Hemoglobina 5,90
Hematokryt 0,28
Płytki krwi 175
oraz Koaguologia
PT(czas protrombinowy) 11,1
APTT 23,7
Fibrynogen 29,8
Wynik biopsji - próbki zanieczyszcone krwią, nieliczne komórki wrzecionowate i wielokształtne za znacznym pleomorfizmem jądrowym, obecne triady mitotyczne. podejrzenie mięsaka lub naczyniakomiesaka.
Zrobiono jednocześnie usg jamy brzusznej - nerki symetrycznie nieco powiększone. splenomegalia - miąższ o niejednorodnej strukturze z cechami przebudowy, w rejonie ogona narządu widoczny guz 3cmx3cm o podwyższonej echogenicznosci otoczony heterogennym hallo. krawędzie nieco zaoblone o nieregularnym, falującym przebiegu. Wątroba nieznacznie powiekszona, miąższ o podwyższonej echogenicznosci, niejednorodny, ziarnisty bez uchwytnych zmian ogniskowych, krawedz przeponowa regularna, ostra. Obraz wskazuje na zaawansowane stany zapalne, degeneracja miąższu, nie można wykluczyć procesu nowotworowego. Reszta bez zmian.
W oczekiwaniu na wyniki histopatologiczne, pies otrzymywał antybiotyk excenel 3ml, polprazol trilac i pyralginę na goraczke, która się wciąż utrzymuje, głownie wieczorami (około 39.6).
4.11 otrzymaliśmy wyniki histopatologiczne:
- liczne perły rakowe otoczone pasmami nabłonka, cechy typowe dla złośliwego rozrostu nowotworowego o charakterze raka płaskonabłonkowego rogowaciejącego z obszarami wapnienia.
Jednocześnie wykonano ponowne badanie krwi:
leukocyty 12,1
erytrocyty 3,39
hemoglobina 4,91
hematokryt 0,24
plytki krwi 163
anizocytoza - dość znaczna (zmiana w ciągu tygodnia)
AST 90
AIAT 237
AP 96
glukoza 55
PT (czas protrombinowy) 18 sec
APTT 38 sec
fibrynogen brak skrzepu
Ostatni lekarz prowadzący nie zwrócił uwagi na wątrobę, był przekonany o objawach nowotworu. ale wyniki wskazują ewidentnie na wątrobę.
Dodatkowo, pies wygląda jakby coś go bolało, ale je normalnie. Brzuch ma wydęty i porusza się wolniej, chociaż wciąż ma apetyt na zabawę.
Pozdrawiam
Alicja