Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Witam mam psa Sznaucera. Od niedzieli (10 listopada) pies zaczął wymiotować (do dzisiaj max. 3 razy). Pies ma krótki oddech. Weterynarz zrobił zdj. RTG i USG. Na początku było podejrzenie nowotworu płuc ale lekarz zlecił jeszcze wyniki krwi. Wczoraj (13 listopada) wyniki wszystkie wyszły bardzo dobrze oprócz mocznika którego jest: 391,3 (norma to 20-45). I wet. stwierdził chorobe nerek (nie wie nic dokładniej). Pies od wczoraj (13.11) dostaje kroplówkę do (15.11). Dostał też puszki Royal Renal. W sobote ma być ostateczny termin (kolejny wynik krwi). Pytanie głównie do dr. Jarka. Czy są szanse na odratowanie pieska?

MA JESZCZE KREATYNINY 5 (NORMA 1-1,70)

w jakiem wieku jest pies? jakie jeszcze badania zostały zrobione? jaki jest plan leczenia? co było widać na usg? na jakiej podstawie podejrzenie nowotworu płuc? coś wyszło na zdjęciu?

SleepingSun pisze:w jakiem wieku jest pies? jakie jeszcze badania zostały zrobione? jaki jest plan leczenia? co było widać na usg? na jakiej podstawie podejrzenie nowotworu płuc? coś wyszło na zdjęciu?

3 lata
tylko Usg, i zdjęcie płuc
do piątku kroplówki, w sobote wyniki krwi
zdjęcie było trudne do rozpoznanie wg. wet., mial podejrzenia na nowotwór płuc ale z wtorkowych badań kwi wychodzi na choroby nerek.
Proszę o odpowiedź

Jeśli chodzi o niewydolność to wszystko zależy jakiego rodzaju czy ostra czy przewlekła ,jeśli ostra to paradoksalnie lepiej jeśli przewlekła to sytuacja jest niestety poważna .Nie jestem lekarzem ale miałam sukę chorą na PNN .Najwazniejsza jest oprócz oczywiście kroplówek i leczenia farmakologicznego dieta -.Myślę ze wyniki sobotnie powiedzą w jaką stronę sytuacja zmierza .Jeśli to oczywiście niewydolność .Musisz poczekać na doktora Jarka na pewno odpowie .Rozumiem że morfologia wyszła bardzo dobrze-nie ma niedokrwistości .A mocz był robiony ?Acha i napisz jeszcze w jakich jednostkach oznaczono mocznik i kreatyninę .Tak dla pewności .Jak pan doktor wejdzie to będzie miał już pełny obraz ,i wpisz wszystkie wyniki jakie piesio miał robione .

ania05111971 pisze:Jeśli chodzi o niewydolność to wszystko zależy jakiego rodzaju czy ostra czy przewlekła ,jeśli ostra to paradoksalnie lepiej jeśli przewlekła to sytuacja jest niestety poważna .Nie jestem lekarzem ale miałam sukę chorą na PNN .Najwazniejsza jest oprócz oczywiście kroplówek i leczenia farmakologicznego dieta -.Myślę ze wyniki sobotnie powiedzą w jaką stronę sytuacja zmierza .Jeśli to oczywiście niewydolność .Musisz poczekać na doktora Jarka na pewno odpowie .Rozumiem że morfologia wyszła bardzo dobrze-nie ma niedokrwistości .A mocz był robiony ?Acha i napisz jeszcze w jakich jednostkach oznaczono mocznik i kreatyninę .Tak dla pewności .Jak pan doktor wejdzie to będzie miał już pełny obraz ,i wpisz wszystkie wyniki jakie piesio miał robione .

Lekarz mówił że to prawdopodobnie przewlekła niewydolność. Podaje wyniki z wtorku:
krwinki białe 12,7
krwinki czerwone 7,00
hemoglobina 16,2
hematokryt 46,7
Śr objętość krwinki czerwonej 66,7
śr. masa hemoglobiny 23,1
śr. stężenie stężenie hemoglobiny 34,7
płytka krwi 141
wsp. liczbowy anizocytozy 12,7
szerokość rozkładu PLT 17,2
śr. objętość krwinki płytkowej 12,1
udział dużych płytek 44,5
mocznik surowicy 391,3 mg/dL
kreatynina 5,05 mg/dL
bilirubina całkowita 0,37 mg/dL
ASPAT 31 U/L
ALAT 49 U/L
Fosfataza alkaliczna 69,8 U/L
wapń w surowicy 2,23 mmol/L

PROSZĘ O ODPOWIEDŹ. KROPLÓWKI SĄ PODAWANE (ŚR,CZW,PT). SOBOTA KOLEJNE WYNIKI KRWI. POWINNY KROPLÓWKI ZADZIAŁAĆ? DOSTAJE LEKI MOCZOPĘDNE? ZADZIAŁA? POMOŻE?

A jak piesek się czuje ?Wymiotuje ,dużo pije ,dużo oddaje moczu ?Ma apetyt ?To jest młody pies .Nikt nie odpowie ci na pytanie czy pomoże .Wiem ze się martwisz ale musisz czekać, musisz trzymać diete .Najważniejsze teraz to przepłukać organizm .Niestety czekanie jest najgorsze .Ale pewnych spraw nie da się przyspieszyć .Spokojnie poczekać na sobotnie wyniki .Wtedy będziesz miał obraz jak reaguje na leki i dietę .

ania05111971 pisze:A jak piesek się czuje ?Wymiotuje ,dużo pije ,dużo oddaje moczu ?Ma apetyt ?To jest młody pies .Nikt nie odpowie ci na pytanie czy pomoże .Wiem ze się martwisz ale musisz czekać, musisz trzymać diete .Najważniejsze teraz to przepłukać organizm .Niestety czekanie jest najgorsze .Ale pewnych spraw nie da się przyspieszyć .Spokojnie poczekać na sobotnie wyniki .Wtedy będziesz miał obraz jak reaguje na leki i dietę .

Od niedzieli wymiotował max. 2 razy. Pije normalnie, je jedzenie firmy Royal - Renal. Zobaczymy co powie dr. Jacek. Jestem wdzięczny za każdą odpowiedź Ale czy jest szansa na odratowanie. Doczytałem się że nowotwory są czynnikami PNN. A na pierwszej wizycie po zrobieniu zdjęcia płuc lekarze od razu mieli podejrzenia że to nowotwór płuc. Ze zdjęcia nie wiedzieli zbytnio. Może wyjść z nim OK?

przewlekła niewydolność nerek to choroba do końca życia, prowadząca powoli do śmierci. w zależności od leczenia piesek może żyć rok, czasem więcej.

Czasem mimo złych wyników i postępu choroby pies czuje się dobrze i żyje jak gdyby nigdy nic .Ale dieta i kontorola obowiązuje do końca życia .Widze ze bardzo kochasz psa ,ale nikt nie da ci pewności przez internet jak potoczy się u twojego zwierza .Pamiętaj ze pies nie zna upływu czasu i się nie martwi ,bo nie wie jak poważnie jest chory ,nie daj mu po sobie tego poznać ,żyjcie normalnie .I chyba trzeba wyjasnic jeszcze ten płuca czy tam się cos dzieje .

Mogę prosić dr. Jarka o odpowiedź?
Dodaje że pies ma krótki oddech słyszalny

I jak wyniki ?Wiesz już coś więcej ?

ania05111971 pisze:I jak wyniki ?Wiesz już coś więcej ?

Wiem! Przyszły wyniki. Mocznik był 400 a okazało się że po 3 kroplówkach jest na dzień dzisiejszy 120 mocznika w surowicy. A kreatynina z 5,0 wyszła 0,98 Jestem bardzo szczęsliwy. Jeszcze z 2 kroplówki i pies zdrowy. A z jego oddechem wyszło że osiadło się coś na płucach i porównując wtorkowe zdjęcie płuc z dzisiejszym coś co jest nie tak na zdjęciu schodzi. Więc pies prawdopodobnie WYZDROWIEJE. Pozdrawiam

Hola ,hola !Ciesze się ze jest dobrze ale miej rękę na pulsie !Ostrożnie ,trzymaj dietę .Kontroluj psa !Też się cieszę !

ania05111971 pisze:Hola ,hola !Ciesze się ze jest dobrze ale miej rękę na pulsie !Ostrożnie ,trzymaj dietę .Kontroluj psa !Też się cieszę !

było to zatrucie, pies ma zdrowe nerki. może już powoli jesc ale jego sucha karme "marketowska" została już oddana psom bezdomnym Guciu bd już jadł tylko gotowane przez nas dania