Bardzo podwyższona fosfataza alkaiczna i GLDH
: 04 grudnia 2013, 12:00
Dzień dobry,
zwracam się z prośbą o poradę w następującej sprawie.
Piesek ok 11 lat, 10 kg, od dwóch lat rosnąca fosfataza alkaiczna (pierwsze badania wykonane około 2 lat temu wskazywały 300, kilka badań pomiędzy - coraz wyższe wskazanie, wczorajsze badanie 730!) w międzyczasie dwukrotnie wykonane usg jamy brzusznej, które nic nie wykryło. Piesek był również trzy miesiące w zeszłym roku na karmie wątrobowej, co niewiele polepszyło wynik. Oprócz tego ALT(GPT) również podwyższone (84) a GLDH także (16,1). Czy ktoś z Państwa miał podobną sytuację? Jakie inne przyczyny oprócz wątrobowych mogą być takich wyników? Piesek poza złymi wynikami czuje się dobrze - nie ma problemów z oddawaniem moczu ani kału, je i pije w granicach normy (cały czas jest na suchym boshu dla seniorków). Dodam informację, ze jest to pies z adopcji ( w wieku 8 lat), bardzo strachliwy - burza, fajerwerki, lęk separacyjny, strach przed obcymi bardzo często powodują drgawki i inne silne reakcje nerwowe, które już na różne sposoby (i środki) próbujemy złagodzić.
Będę bardzo wdzięczna za każda wskazówkę, bo mam wrażenie, ze nawet moja weterynarz zaczyna bezradnie błądzić
Pozdrawiam
Marta
zwracam się z prośbą o poradę w następującej sprawie.
Piesek ok 11 lat, 10 kg, od dwóch lat rosnąca fosfataza alkaiczna (pierwsze badania wykonane około 2 lat temu wskazywały 300, kilka badań pomiędzy - coraz wyższe wskazanie, wczorajsze badanie 730!) w międzyczasie dwukrotnie wykonane usg jamy brzusznej, które nic nie wykryło. Piesek był również trzy miesiące w zeszłym roku na karmie wątrobowej, co niewiele polepszyło wynik. Oprócz tego ALT(GPT) również podwyższone (84) a GLDH także (16,1). Czy ktoś z Państwa miał podobną sytuację? Jakie inne przyczyny oprócz wątrobowych mogą być takich wyników? Piesek poza złymi wynikami czuje się dobrze - nie ma problemów z oddawaniem moczu ani kału, je i pije w granicach normy (cały czas jest na suchym boshu dla seniorków). Dodam informację, ze jest to pies z adopcji ( w wieku 8 lat), bardzo strachliwy - burza, fajerwerki, lęk separacyjny, strach przed obcymi bardzo często powodują drgawki i inne silne reakcje nerwowe, które już na różne sposoby (i środki) próbujemy złagodzić.
Będę bardzo wdzięczna za każda wskazówkę, bo mam wrażenie, ze nawet moja weterynarz zaczyna bezradnie błądzić
Pozdrawiam
Marta