Osłabiony pies!

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Szymon98
Posty:3
Rejestracja:21 stycznia 2014, 21:15

21 stycznia 2014, 21:30

Witam. Mam taki problem z psem, dziś byłem z nim u jego brata żeby się wybawili. Minęło 15 min i mój pies znalazł jakiś dołek gdy szedłem zobaczyć co on tam wyczuł podleciał ten drugi i go zaatakował, zaczęli się gryźć. Przerwałem tą sprzeczkę, bo gdyby nie ja to nie wiem co by się tam wydarzyło. Gdy wróciłem z nim do domu zobaczyłem, że ma coś czerwonego koło pyska. Spojrzałem na jego ucho i miał zakrwawioną ranę, minęło parę godzin pies zaczął się dziwnie zachowywać. Był spokojny, osłabiony i momentami miał drgawki. Nie wiem może jest przestraszony lub boli go to ucho, gdy się schyla żeby napić się wody to nie może :(
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

21 stycznia 2014, 21:34

bez wizyty się nie obejdzie , przez neta nie zrobimy nic. Ani nie widzimy rany , ani psa.
Szymon98
Posty:3
Rejestracja:21 stycznia 2014, 21:15

21 stycznia 2014, 21:37

trudno :( zobaczymy jutro może mu się polepszy :))
Agis
Posty:479
Rejestracja:08 października 2013, 16:52

21 stycznia 2014, 21:46

Szymon98 pisze:trudno :( zobaczymy jutro może mu się polepszy :))
Rana sama się nie "polepszy " i sama się nie zszyje ,a pies cierpi( ból ) dlatego jest osowiały , czy pomyślałeś o tym ?
Gdybyś to Ty miał ranę to dzisiaj leciałbyś na SOR do lekarza .
Szymon98
Posty:3
Rejestracja:21 stycznia 2014, 21:15

21 stycznia 2014, 21:50

ta rana nie jest wielka i nie jest głęboka, tylko z 5 mm...
Agis
Posty:479
Rejestracja:08 października 2013, 16:52

21 stycznia 2014, 22:04

Szymon98 pisze:ta rana nie jest wielka i nie jest głęboka, tylko z 5 mm...

Nie ważne jaka ona jest , psa powinien zbadać lekarz ,tym bardziej że pies mógł odnieść inne urazy ,
których Ty dzisiaj nie widzisz , rany należy zaopatrzyć i być może podać anatoksynę i antybiotyk aby nie doszło do zakażenia .
Pies to przyjaciel należy o niego dbać ale zrobisz jak uważasz , to Twój pies a nie mój . Ze swoim w weterynarii byłabym zaraz po zaistniałym zdarzeniu .
becia22
Posty:2
Rejestracja:21 stycznia 2014, 22:07

21 stycznia 2014, 22:26

Mój pies rozciął sobie jakiś czas temu łapę tak poważnie że miał szwy wewnętrzne i prawie 10 zewnętrznych, gdyby nie krew, nawet bym po nim tego nie zauważyła, zachowywał się normalnie i bawił się jak gdyby nigdy nic...a tu mała rana i pies osłabiony? Uważam że koniecznie trzeba udać się do weterynarza. Gdy coś się dzieje z moim psem nawet nie myślę by pisać o ty na forum, od razu idziemy do weta.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 62 gości