pomocy, blagam!!!
we wtorek dopiero bede miala wyniki krwi mojej suni.. a dzisiaj dzieje sie z nia cos strasznego.. strasznie ciezko oddycha, okropnie przelewa jej sie w brzuchu i tez brzuch po jedzeniu zrobil jej sie ogromny. taka pilke jakby miala... do jedzenia dostala dzisiaj wolowine gotowana z ryzem. rano z nia bylam u weterynarza na zastrzyk poniewaz dostaje antybiotyk na te jej problemy z kalem. a moja kolezanka musiala niedawno uspic psa z powodu wodobrzusza, myslicie, ze to moze byc to? rano kupe zrobila ladna, na popoludniowym spacerze zbita ale zolta. a co do badan to ma robione na nerki, watrobe, trzustke, cholesterol, ogolnie morfologie i jeszcze dwie rzeczy ale nie pamietam.. a wyniki dopiero we wtorek!!! nie wiem co robic.. do weterynarza moge jechac dopiero po 22 do kliniki jak moj chlopak wroci z pracy teraz nie mam jak... a co do zachowania to wszystko tak jak zwykle jak do niej podchodze daje brzuszek do glaskania i sie cieszy, ale lezy caly czas.. ale to po jedzeniu zawsze tak ma.. pomozcie blagam...
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
zrób zdjęcie tego brzucha i zabierz ją do kliniki jak najszybciej!
wlasnie musze czekac az do tej 22.. a teraz juz ogl jest lepiej, oddycha normalnie. ale martw mnie ten brzuszek.. wiadomo, ze po jedzeniu jest wiekszy ale nie az tak!!! a i teraz juz jest mniejszy i poza tym ma straszne gazy i smierdzi jej z pyska..
pani weterynarz powiedziala, ze to sa tylko wzdecia... a usg nie chciala zrobic bo stwierdzila, ze sa pacjenci w gorszym stanie i nie ma czasu.. :/ i powiedziala, ze jesli byloby to wodobrzusze to by caly czas tak miala a nie tylko po jedzeniu... ale ona nawet jej tego brzucha nie dotknela wgl jej nie zobaczyla tylko dala jakis zastrzyk. i dodala, ze nie powinnam jej gotowac wolowiny tylko dawac surowa. i, ze niektore psy tak na antybiotyki reaguja, ze spia caly czas.. ale i tak mi sie to nie podoba.. :/ we wtorek ide do mojego weterynarza, ktory jest naprawde dobry i zawsze pomaga. a na wodobrzusze to jakie badania nalezy zrobic? z krwi nie wyjda chyba nie? a ta kolezanka mnie strasznie przestraszyla.. w dodatku wczoraj zaplacilam 150 zl i we wtorek dopiero bede mogla isc teraz juz nie mam kasy...myslicie, ze to moze byc wodobrzusze? dodam, ze zalatwia sie juz normalnie.
Matko Boska co za lekarka ? jak można nie zbadać psa ? jak można za popatrzenie i jeden zastrzyk skasować 150 zł ? no niestety trafić na mądrego rzetelnego weta graniczy już prawie z cudem .W/g mnie to nie nie wodobrzusze , nie martw się na zapas .Tak jak ktoś pisał wczsniej ,trzeba psu zrobić Rtg brzucha i to koniecznie -od tego trzeba zacząć .A w przypadku Twojego psa nie surowe mięso a gotowane .A do antybiotyku miał dodany probiotyk ?
Pytasz o wodobrzusze - robi się poziom albumin i białka we krwi + elektrolity i cała biochemię , do tego pobiera się płyn z brzucha do badania , takie badanie dużo wnosi , nie zaszkodzi też RTG . Przy wodobrzuszu jest charakterystyczny głuchy, stłumiony "pogłos" kiedy przyłożysz dłoń i w nią pukniesz ...trudno mi to jednoznacznie opisać , jest przelewanie ale ciche i co jakiś czas , natomiast przy chorobach j, brzusznej jest bardzo glośne bez chwili przerwy przelewanie , bulgotanie .
Pytasz o wodobrzusze - robi się poziom albumin i białka we krwi + elektrolity i cała biochemię , do tego pobiera się płyn z brzucha do badania , takie badanie dużo wnosi , nie zaszkodzi też RTG . Przy wodobrzuszu jest charakterystyczny głuchy, stłumiony "pogłos" kiedy przyłożysz dłoń i w nią pukniesz ...trudno mi to jednoznacznie opisać , jest przelewanie ale ciche i co jakiś czas , natomiast przy chorobach j, brzusznej jest bardzo glośne bez chwili przerwy przelewanie , bulgotanie .
wczoraj jej strasznie bulgotalo i zdarzylo sie to pierwszy raz.. w czwartek miala podany probiotyk i antybiotyk, wczoraj tylko antybiotyk. moj weterynarz powiedzial, ze badania krwi robi jej prawie na wszystko i, ze jesli wyjdzie cos nie tak to w tedy zrobimy usg.. ale i tak we wtorek poprosze go o rtg. kurcze strasznie sie martwie o nia.. dzisiaj juz jest wszystko oki ale i tak sie boje.. a co do tej lekarki to sie nie wypowiadam ale zdeberwowala mnie strasznie..
Nie dziwie się Tobie , mnie też by wkurzyła oj i to bardzo .Przy antybiotyku podajemy codziennie probiotyk w południe .A po zakończonej kuracji antybiotykowej nie zaszkodzi dać psu jeszcze przez parę dni , ja tak zawsze robiłam i robić będę .Niby tylko probiotyk ale wierz mi on jest bardzo ważny , tak jak wazne jest karmienie psa ,bo odporność jest w jelitach .
Fajnie ,że psina czuje się lepiej , to dobrze ze Twoj wet zrobi wszystkie badania ,, pisz jak będziesz coś wiedzieć i nie denerwuj się na zapas , pomału , po kolei ...miejmy nadzieje ze będzie dobrze
Fajnie ,że psina czuje się lepiej , to dobrze ze Twoj wet zrobi wszystkie badania ,, pisz jak będziesz coś wiedzieć i nie denerwuj się na zapas , pomału , po kolei ...miejmy nadzieje ze będzie dobrze
Dietę powinnaś stosować bardziej monotonną a nie zmieniać rodzaj białka z dnia na dzień ,pies jest wzdęty i pompuje mu brzuch,źle trawi.
Najlepiej stosuj przez jakiś czas jedzenie z wołowiną tylko bez podrobów może to kwestia alergii na kurczaka.
Okazalo sie, ze jest to zewnatrzwydzielnicza niewydolnosc trzustki. Pan doktor powiedzial mi, ze prawdopodobnie wystarczy jej tylko przez jakis czas dawac kreon i bedzie dobrze poniewaz wyniki sa minimalnie ponizej normy. Ulzylo mi niesamowicie. Dodal tez, ze moga jej gotowac z tym, ze nie dodawac zadnego tluszczu. Mam rowniez pytanie do Was. Mam jej to dawac tak z 30 min do godz przed posilkiem. Ale ona absolutnie nie chce zjesc tej tabletki.. Moglabym dawac jej ta tabletke do jedzenia? I jeszcze jedno bo zapomnialam zapytac sie weta czy moze dostawac taka kostke z zoologicznego do czyszczenia zebow albo ogl jakies smakolyki(typowo psie oczywiscie)? I ogl bardzo wszystkim dziekuje za pomoc i wsparcie.
O ile dobrze pamiętam Kreon jest w kapsułkach i jak otworzysz kapsułkę to możesz z niej wycisnąć taką pastę .Zrób na próbę .Mój pies sam zlizywał tą pastę bo mu smakowała może w ten sposób podasz psu lek ?Spróbuj .Ewentualnie można tą pastę wmieszać w jedzenie .Albo całą kapsułkę podać w jakimś smakołyku za którym przepada .