Strona 1 z 1

kulawizna u 12letniej suki - pomocy

: 11 marca 2014, 22:51
autor: magellan
Witam,
jestem właścicielką 12 letniej suki wyżła weimarskiego. Od grudnia moja psina zaczęła kuleć na lewą przednią łapę. Najpierw była to niewielka kulawizna, która utrzymywała się przez 3 miesiące, nie pogłębiając się, nie czyniąc większych problemów. Niestety w lutym kulawizna bardzo szybko i bardzo gwałtownie się pogłębiła. Suczka wyraźnie przenosi ciężar ciała na stronę prawą, często lewą łapę trzyma w powietrzu, ma duże problemy z poruszaniem się, bardzo szybko się męczy - po krótkim spacerze nie miała siły wrócić do domu. Na zakrętach w domu często nie umie utrzymać równowagi, nie ma też siły w lewej łapie aby podrapać się po pysku.
Udałam się z nią do weterynarza, który ugniatał jej łapę we wszystkich stawach -brak było jakiejkolwiek reakcji bólowej, odruchy neurologiczne wprawdzie zachowane, ale lekko upośledzone. Weterynarz stwierdził nadwrażliwość skóry na całej długości grzbietu i uznał, że to zwyrodnienie kręgosłupa (spondyloza?) w górnej jego części. Nie wykonano żadnego prześwietlenia, podał leki (niestety nie wiem jakie) żadne nie zadziałały. Kulawizna ciągle pogłębia się. Moja suczka poczuła się odrobinę lepiej po lekach przeciwbólowych to znaczy miała nieco więcej energii. Następnie weterynarz zalecił 10 zastrzyków nivalinu. Z obserwacji wynika, że psiak "odzyskał" trochę energii, stała się bardziej żywa, ale kulawizna nie zmniejszyła się. Jednak są też niestety dni takie kiedy prawie w ogóle się nie rusza, nie chce chodzić na spacery. Od czasu do czasu utyka również na tylną lewą łapę (zwłaszcza kiedy wraca zmęczona ze spaceru). Ale bywają też dni/chwile takie kiedy jest bardzo żywa, skacze, biega, reaguje normalnie na otoczenie, wciąż jednak kulejąc. W ostatnią sobotę poszła nawet na długi spacer i biegała po lesie, co prawda wróciła piekielnie zmęczona. Co mogą oznaczać takie zmiany w jej zachowaniu, takie zwyżki formy?
Zastanawiam się czy diagnoza postawiona przez weterynarza jest właściwa. Czy to, że czasami niedomaga tylna łapa nie rzuca cienia podejrzenia na inną diagnozę. Gdzie musiałoby być zwyrodnienie kręgosłupa żeby upośledzało nerwy zarówno przedniej jak i tylnej łapy?
No i przede wszystkim co mogę zrobić w takiej sytuacji... żal patrzeć jak niegdyś tak żywiołowy pies nie ma siły na krótki spacer. Ja oczywiście wszystko rozumiem, starość, choroba... jednak trudno jest się z tym pogodzić po 12latach.
Wiem, że nie da się leczyć i stawiać diagnozy po krótkim poście na forum, ale gdyby ktoś dał mi chociaż małą sugestię w jakim temacie mam się poruszać to sama doczytam coś w internecie.

Będę bardzo wdzięczna za jakikolwiek odzew, za świadomość, że nie zostałam z tym wszystkim sama....

pozdrawiam

Re: kulawizna u 12letniej suki - pomocy

: 11 marca 2014, 23:03
autor: Jarek
wykonałbym bardzo dokładne badanie radiologiczne łapy jak i kręgosłupa zwłaszcza odcinka szyjnego i piersiowego. Wiesz , że zwierzę ma problemy , ale nie ma ustalonego tego źródła problemu , a to należy pilnie ustalić.

Re: kulawizna u 12letniej suki - pomocy

: 11 marca 2014, 23:08
autor: magellan
Dziękuję.
kiedy pytałam o prześwietlenie weterynarza, odpowiedział mi, że naoglądał się miliony takich przypadków i jest prawie pewien, że to zwyrodnienie kręgosłupa. W związku z czym nie skierował na prześwietlenie tylko leczył nivalinem.
wydało mi się to dziwne, ale mu zaufałam.
Jednak kiedy czytałam na forach o działaniu nivalinu na inne psy to generalnie panuje opinia, że "po leku pies jest jak nastolatek". Cokolwiek to oznacza, moja suczka nie jest jak nastolatek...
:(

Re: kulawizna u 12letniej suki - pomocy

: 12 marca 2014, 00:48
autor: Jarek
ja też naoglądałem się miliony zdjęć, ale zawsze robie rtg przed leczeniem , czasami jest się super pewnym rozpoznania i zgadza się to jest , ale pojawia się mała zmiana , której miało nie być.

Re: kulawizna u 12letniej suki - pomocy

: 12 marca 2014, 20:38
autor: magellan
no tak ma Pan rację. Umówiłam wizytę na weekend, dowiem się co dzieje się w środku...
dziękuję

Re: kulawizna u 12letniej suki - pomocy

: 15 marca 2014, 22:16
autor: magellan
Zatem, byłam na wizycie z moją suczką. Weterynarz obejrzał, obadał i zrobił prześwietlenie.
W kręgosłupie zmiany zwyrodnieniowe zauważył w odcinku lędźwiowym (nie za duże) w odcinku szyjnym, jak powiedział, nie są one jednoznacznie widoczne. Łapa prześwietlona - bez zmian zwyrodnieniowych. W przeciągu miesiąca doszło do zaniku mięśni w łapie, na którą kuleje i ma wyraźnie zmniejszone czucie w tej łapie.
Weterynarz uznał, że powód jest neurologiczny, i że to starość. Nie satysfakcjonuje mnie do końca ta odpowiedź, każda "starość" ma w końcu swoje podłoże.
Przepisał witaminy B1i B12, Cocarboxylaze i kolejne dawki Nivalinu. Do tego preparat Arthofos.
Co pan o tym wszystkim sądzi?

Re: kulawizna u 12letniej suki - pomocy

: 17 marca 2014, 09:19
autor: Jarek
hm.... jest podejrzenie i nie ma rozpoznania. Można wcielić to leczenie i zobaczyć czy nastąpi poprawa. Nie , to należy intensywnie szukać.

Re: kulawizna u 12letniej suki - pomocy

: 21 marca 2014, 14:02
autor: Kasiak123
Jeśli mogę coś doradzić to nie czekaj dłużej, jedź do weta, który na podstawie badań postawi diagnozę. Niestety zwykłe rtg niewiele pomoże. Najlepiej byłby zrobić tomografię/rezonans, ewentualnie mielografię...Dlaczego? Dlatego, że sama mam pieska, który miał podobne objawy co Twój, choć to dotyczył tylnej łapy. I co się okazało po rezonansie? Nowotwór. Nie czekaj dłużej ratuj pieska!
Gdybym wcześniej zrezygnowała z leczenia zachowawczego, nie doszłoby u pieska do paraliżu tylnych łap.

Ps. nie chcę straszyć, ale jeśli zależy Ci na swojej suńce, to nie czekaj dłużej.

Re: kulawizna u 12letniej suki - pomocy

: 24 marca 2014, 10:23
autor: Jarek
to co pisze Kasiak123 może być prawdą , na szczęście rzadko się to zdarza , ale nie da się takich rzeczy wykluczyć.