Witam,
dziś, po 3 tygodniowym szukaniu przyczyny wymiotów mojej suczki Majuni
zdjecie rentgenowski wykazało kamień w brzuchu. Od miesiąca pojawiały się wymioty, najpierw vet podawał jej zastrzyki na przeziębienie - nic nie pomogły, potem był czas bezwymiotny, i znowu wymioty powróciły. Zmieniałam więc Veta.Vetka prowadząca moją sunię jeszcze zdjecia nie widziała - bo zostalysmy skierowane na rentgena do innej kliniki, w ktorej wstepnie poinformowano nas ze kamien zatrzymal sie w okreznicy. Mam pytania:
Czy operacja jest w tym wypadku przymusowa?
Czy muszę obawiać się komplikacji podczas operacji?
Czy bardzo jest narażone życie suni?
dziękuję z góry za odpowiedzi. Pozdrawim.
Kamień w brzuchu
raczej operacja będzie konieczna ale zależy to od umiejscowienia, wielkości kamienia, wielkości psa itp. Mam za mało danych od ciebie.To samo dotyczy oceny ryzyka.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości