Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Witam, problem dotyczy mojego 2 letniego goldena. Gdzieś od ponad roku ma ciągle brudny odbyt. Nie ma tam żadnych grudek z qupy, wejście do odbytu i okolica jest brudna. Pupa jest myta przeze mnie Hexodermem (tak zalecił wet). Problem cały czas jest, nie ma żadnej poprawy. A ja nie wiem już w czym szukać problemu...
Pies jest na Eukanubie Intestinal (IBD), waży 33kg (mamy problemy z przybieraniem na wadze). Qupy dobre, zwarte. Biegunek brak.

Może ktoś z Was będzie w stanie mnie nakierować gdzie szukać problemu?
dziękuję Dorota

Witam, śmiem podejrzewać, że to może zapalenie gruczołów okołoodbytniczych. Miałam podobne problemy z moją suczką. Niestety bez wizyty u weterynarza się nie obejdzie.

proszę zrobić zdjęcie, bo będzie bez tego dużo gdybania.

Dzień dobry Doktorze, wrzucam Panu zdjęcia:

Ja tu nie widzę nic brudnego

THugo pisze:Ja tu nie widzę nic brudnego

no przepraszam, czysty odbyt u psa to to nie jest. Mam dwa goldeny: 10 latka ma czystą pupę od zawsze, a 2 latek od ponad roku problem. Nie jestem weterynarzem, lecz przypuszczam, że może być to coś z gruczołami okołoodbytowymi i pewnie jakiś stan zapalny. Widzę, że psu coś przeszkadza przy odbycie, jest niespokojny, gryzie ogon, liże pupe.
Nadmienię, że pies nie saneczkuje.

Dzisiaj byłam u weta - gruczoły zostały wyczyszczone, ale wet stwierdził, że one nie były zapchane.
Jednak mamy stan zapalny odbytu, psiak dostał jakieś lekarstwo doodbytniczo (wet powiedział, że ten lek stosuje się przy koniach) i dostał antybiotyk w zastrzyku.
W przyszłym tygodniu mam zgłosić się na przepłukiwanie gruczołów.

no to pisz na bieżąco jak pies reaguje na lecznie i czy jest poprawa bo mam ten sam problem u mojego psa. też mial czyszczone gruczoły ktore nie były zapchane i dostawał antybiotyk ale niewiele to pomogło. vet nie wie co dalej robić a pies się meczy bo go chyba swędzi ten odbyt dlatego tak często się wylizuje i wygryza

makssss pisze:no to pisz na bieżąco jak pies reaguje na lecznie i czy jest poprawa bo mam ten sam problem u mojego psa. też mial czyszczone gruczoły ktore nie były zapchane i dostawał antybiotyk ale niewiele to pomogło. vet nie wie co dalej robić a pies się meczy bo go chyba swędzi ten odbyt dlatego tak często się wylizuje i wygryza

od wczorajszego dnia tj. od podania leków pies spokojniejszy, nie interesuje się odbytem. Zdaję sobie sprawę, że to krótki czas. Nadal obserwuję psa. Oczywiście będę pisać na bieżąco

dorkas jak tam pies? u mojego też antybiotyki chwilowo pomagały ale jakiś czas po odstawieniu problem wracał. jeden antybiotyk to nawet brał ponad miesiąc i tak wszystko na nic

makssss pisze:dorkas jak tam pies? u mojego też antybiotyki chwilowo pomagały ale jakiś czas po odstawieniu problem wracał. jeden antybiotyk to nawet brał ponad miesiąc i tak wszystko na nic

witaj, na razie pies spokojny choć od czasu do czasu zainteresowanie tyłkiem jest . Jednakże w tym tygodniu wybieram się na przepłukiwanie gruczołów.

ale po co te gruczoły przepłukiwać jak one nie są zapchane? u mojego też nie były zapchane. to chyba nie jest problem w gruczołach.

makssss pisze:ale po co te gruczoły przepłukiwać jak one nie są zapchane? u mojego też nie były zapchane. to chyba nie jest problem w gruczołach.

tak kazał wet. Pewnie nie zaszkodzi

skoro wet. tak kazał to pewnie coś w tym musi być ;p

Chyba tylko kasa dla weta