Witam,
w styczniu zaadoptowaliśmy psa ze schroniska, po stracie naszego poprzedniego przyjaciela.
Pojawił się u nas pewien problem. Od jakiegoś czasu pies drapie się po faflach. Początkowo myślałam, że po prostu komar go ukąsił. Ale fafle zaczęły się delikatnie wybarwiać (pies jest cały czarny). Teraz już oba kąciki drapie, i widać że są już poranione. Wieczorami miewa również zaczerwienione oczy.
Byłam na początku tygodnia u weterynarza po odrobaczenie psa, ale wtedy jeszcze nie było takiego problemu i zalecono obserwację.
Psu nieco pogorszyła się sierść a dzisiaj miał śpiochy w oczach z rana co się wcześniej nie zdarzało.
Z racji święta najwcześniej jutro się dostaniemy do weterynarza.
Podejrzewam, że może to być alergia jakaś. Z powodu nie obecności naszego dostawcy tymczasowo jada Bosha bo wiem, że po niej nie będzie rewolucji żołądkowej. Ale wcześniej dostawał Husse bezglutenowe z jagnięciną.
Co to może być? Czy mogę psu te fafle czymś przemywać lub smarować, żeby trochę złagodzić te zaognione miejsca?
Wydrapywanie ran na faflach
Ja mam alergiczkę, która tak właśnie reaguje na alergeny - drapanie, wygryzanie łapek, czerwone oczy, fafle, wypadanie sierści itp. Może byc to reakcja na karmę (czy objawy zbiegły się ze zmianą?), ale równie dobrze na wziewne - teraz sporo pyli, pies więcej przebywa na podwórku bo ciepło więc wiadomo.... Jeśli na poprzedniej karmie było ok - jak najszybciej wracaj do starej. Jeśli nie - spróbuj diety eliminacyjnej, albo karmy hypo, ale nie takiej sklepowej tylko weterynaryjnej. Ale i tak powinien to zobaczyć weterynarz, bo to może być coś innego. Ja na wziewne robiłam testy, teraz zaczęliśmy odczulanie, karmię weterynaryjną RC Hypoallergenic, ale zdecydowanie lepszy, bardziej "mięsny" jest Trovet (duzy wybór smaków)- tyle, ze moja zaraza nie chce jeść, ale skoro Twój pies je Boscha - to może zje Troveta - moja na Boscha nawet nie spojrzała:-( Aha jeżeli moja coś za mocno nadrapie - smaruję swoją własną maścią - mam bo sama jestem alergikiem- i daję zyrtec, w gorszym przypadku - zastrzyk u vet-a. No i "przekąpuję" raz w tygodniu w szamponie przeciwświądowym. Ale to wszystko po konsultacjach z weterynarzem.
Dexter cały czas był na bezglutenowej Husse z jagnięciną. Boscha kupiłam bo dostawca na urlopie, a wiem, że po boschu sraczki nie ma.
Objawi nie zbiegły się zupełnie ze zmianą karmy, bo już jakiś czas ją je. No ale też nie koniecznie musiała go zacząć uczulać od razu... :/
Dzisiaj i tak nam gorszego stracha napędził. Obgryzał gość i jakoś źle ugryzł ujechało mu i szczęka mu przeskoczyła :/ TZ na równe nogi postawiłam z drzemki, wetke również... ale zanim skończyłam z nią rozmawiać Dex sobie ją sam nastawił...
Najpierw myślałam, że się dławi bo otwierał paszcze tak jak by chciał coś wypluć z gardła, ale dodatkowo łapał dolną szczękę przednimi łapami i tak jak by próbował naciągnąć... tak to w skrócie wyglądało. Uspokoiliśmy go na chwilę i szczęka się dylała na boki i domknąć jej nie potrafił... ale jakimś cudem "ozdrowiał".
Tzn. podejrzewam, że coś mu przeskoczyło i jakiś kurcz go złapał..ale strachu się najadłam paskudnie.
Jutro mamy wizytę więc poogląda te jego fafle.
Okłady z szałwii troszkę mu koją te swędzenie...
Objawi nie zbiegły się zupełnie ze zmianą karmy, bo już jakiś czas ją je. No ale też nie koniecznie musiała go zacząć uczulać od razu... :/
Dzisiaj i tak nam gorszego stracha napędził. Obgryzał gość i jakoś źle ugryzł ujechało mu i szczęka mu przeskoczyła :/ TZ na równe nogi postawiłam z drzemki, wetke również... ale zanim skończyłam z nią rozmawiać Dex sobie ją sam nastawił...
Najpierw myślałam, że się dławi bo otwierał paszcze tak jak by chciał coś wypluć z gardła, ale dodatkowo łapał dolną szczękę przednimi łapami i tak jak by próbował naciągnąć... tak to w skrócie wyglądało. Uspokoiliśmy go na chwilę i szczęka się dylała na boki i domknąć jej nie potrafił... ale jakimś cudem "ozdrowiał".
Tzn. podejrzewam, że coś mu przeskoczyło i jakiś kurcz go złapał..ale strachu się najadłam paskudnie.
Jutro mamy wizytę więc poogląda te jego fafle.
Okłady z szałwii troszkę mu koją te swędzenie...
dokładnie może być to alergia , ale może też być kontaktowe zapalenie skóry, może być autoagresywne zapalenie warg. To trzeba sprawdzić i obejrzeć ewentualnie podeprzeć się jakimiś badanimi.