Diagnoza - problemy żołądkowo-jelitowe

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Gość

05 września 2014, 20:44

Pies, cocker spaniel, lat 4.

W sierpniu w kale zostały znalezione lamblie. Pies został odrobaczony i kupa unormowała się.

Zaczęło się pod koniec 2013 roku, pies szybko się męczył. Miał brzydką kupę i gazy, bolał go brzuch. Pewnego dnia dostał wymiotów z krwią i bardzo silnego bólu brzucha. Zostało wykonane echo serca, badanie krwi (morfologia, biochemia, jonogram, trzustka, hormony), badanie kału, wyszły dobrze. USG, mocno pogrubione jelita i żołądek. Gastroskopia, żołądek i dwunastnica w nacieku limfocytarno - plazmatycznym. Pies dostał leki przeciwzapalne, przeszło. Po dwóch miesiącach objawy wróciły. Badanie krwi, kały, ok. Na USG naciek zapalny na p. pok. Testy na alergię pokarmową z krwi, został wykluczony kurczak. Było ok. Za kilka miesięcy naciek powrócił. Powrócił mimo, że żołądek i jelita zostały wyleczone porządnie, długotrwale, po ustąpieniu objawów i jeszcze chwilę.

Pytanie, czy to może być nieswoiste zapalenie jelit, czy co?

Dziękuję
Gość

05 września 2014, 21:08

Dieta, 10% gotowany ryż, 20% gotowane warzywa np. marchewka z ziemniakiem, 70% mięso np. udko z indyka, oczywiście bez kości, pierś z indyka, itp. I suplement wapnia.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

07 września 2014, 21:37

podstawowa rzecz nie wierzę , że przy takich zmianach jak opisujesz wyniki wychodzą idealnie , przepisz te wyniki. MOże to być masa rzeczy , ale musi być jakiś ślad w wynikach krwi. A jeśli wszystko jest ok. to nie mogą być tak rozległe zmiany jak opisujesz. Dobrze byłoby mieć przed oczami wyniki i porządnego shilinga jeśli to ta choroba . Oczywiście , że może być nieswoiste zapalenie jelit, ale trzeba wykluczyć wszystkie możliwości.
Gość

07 września 2014, 22:30

krew 09.16.13, początek objawów:

Morfologia rozszerzona: idealna
Obraz krwinek białych: idealny
Biochemia rozszerzona: ALAT 170 U/l, glukoza 51 mg/dl, mocznik 64 mg/dl, reszta idealna
Jonogram rozszerzony: chlorki 120 mmol/l, reszta idealna
Żelazo: idealne
TLI: ideale
T4: idealne

Badanie kału na pasożyty: ok

Echo serca: ok

USG przed gastroskopią:
Mocno, równomiernie pogrubiałe ściany żołądka i jelit. USG robione kilka razy: stan zapalny najpierw obejmował jelita.

Gastroskopia:
Liczne Helicobacter, obrzęk z przekrwieniem, naciek limfocytarno-plazmatyczny w obrębie błony śluzowej właściwej i dwunastnicy, błona śluzowa odźwiernika zwłókniona, rozrost komórek nabłonka krypt, poszerzenie przestrzeni chłonnych kosmków.
Lecznie: venter, helicid, siemię lniane

Test na alergię pokarmową z krwi:
Kurczak: 14.7 AU: alergia na kurczaka, wcześniej czasem go dostawał

Krew miesiąc po gastroskopii:
Rozszerzona morfologia: MPV 5 fl, reszta idealna
Rozmaz manualny wg Schilinga: idealnie
Obraz krwinek czerwonych: bez zmian
Biochemia rozszerzona: ALAT 178 U/l, mocznik 58 mg/dl
Witamina B12 i kwas foliowy: idealne

USG po 3 miesięcznym leczeniu:
W bad. USG pęcherz moczowy średnio wypełniony aechogennym moczek, ściana regularne, niepogrubiona; brak widocznych osadów czy większych mineralizacji. Cewka moczowa bez zmian. Prostata niepowiększona; miąższ jednorodny. Śledziona niepowiększona, miąższ normoechogeniczny, bez widocznych zmian ogniskowych. Wątroba niepowiększona, miąższ o nieznacznie podwyższonej echogeniczności i lekko gruboziarnistej strukturze; brzeg narządu regularny. Pęcherzyk żółciowy niepowiększony, o aechogennej zawartości, bez osadu. Żołądek miernie wypełniony treścią pokarmową i lekko zagazowany; widoczne odcinki jelit cienkich o prawidłowej perystaltyce, ściana niepogrubiona, o zachowanej strukturze; w świetle widoczne treść pokarmowa. W rzucie trzustki zmian nie stwierdzono. Nerki symeteryczne, o prawidłowym kształcie i strukturze korowo-rdzeniowej. Brak widocznych mineralizacji, miedniczki niepowiększone. Brak wolnego płynu w jamie otrzewnej.

Objawy niedawno wróciły:

USG: mocno pogrubiałe ściany jelit i żołądka. Lekko powiększony pęcherzyk żółciowy.

Po leczeniu synuloxem i ditrivertem po kilku dniach obrzęk przewodu pok. na USG zmniejszył się.

Badanie kału na pasożyty: ok

Badanie krwi:
Rozszerzona morfologia: leukocyty 4,90 G/l, RDW 13%, reszta idealna
Rozszerzona biochemia: ALAT 169 U/l, mocznik 53 mg/dl
Rozszerzony jonogram: chlorki 120 mmol/l, globuliny 25 g/l, reszta idealna
Amylaza, lipaza: idealne
TLI: idealne
T4: idealne
Gość

07 września 2014, 22:38

Leki po gastroskopii (venter i helicid) wyleczyły psa, jednak nie czuł się po nich najlepiej, miał spore gazy. Leki takie jak synulox i ditrivet zawsze pomagają, w pierwszych objawach przed gastroskopią najpierw pomogły, ale niedługo potem zapalenie wróciło (mimo że pies był porządnie przeleczony). Nie wiem jak będzie teraz.

Proszę mi powiedzieć, czy proponowany przez jedną z pań wet steryd (małe dawki przez krótki czas) jest tutaj ok? Czy to może być autoimmunologiczne?

Przy objawach pies ma brzydką, luźną kupę, w jelitach mu jeździ, boli go brzuch.

Dziękuję
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

08 września 2014, 11:14

Chyba też spróbowałbym niskie dawki sterydó , ale przyjrzałbym się dlaczego też jest tak podniesiony alat i podniesiony mocznik. Czy to jakaś reakcja pierwotna czy wtórna.
Agis
Posty:479
Rejestracja:08 października 2013, 16:52

08 września 2014, 11:31

A w gastroskopii pobrano wycinki do histopatu z żołądka i dwunastnicy ? jeśłi nie , należy to zrobić .
Gość

08 września 2014, 12:06

Panie Jarku piesek w szczenięctwie przeszedł chorobę odkleszczową i od tamtej pory ma podniesiony enzym.

Agis, wynik badania histopatologicznego to właśnie opis, który wstawiałam, tzn:

Przesłany materiał: wycinki błony śluzowej żołądka i dwunastnicy

Rozpoznanie:
Żołądek: liczne Helicobacter, obrzęk z przekrwieniem, naciek limfocytarno-plazmatyczny w obrębie błony śluzowej właściwej, błona śluzowa odźwiernika zwłókniona, w dwunastnicy naciek limfocytarno-plazmatyczny, rozrost komórek nabłonka krypt, poszerzenie przestrzeni chłonnych kosmków.
Gość

08 września 2014, 19:53

I czy można poznać przyczynę tego stanu rzeczy? Jeśli jest to autoimmunologiczne to czy może być jednocześnie dziedziczne, tzn że piesek raczej nie powinien być używany w hodowli?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

11 września 2014, 00:24

w takim narazie natychmiast kuracja immunosupresyjna. Takie wyniki zatajasz na koniec masz DIAGNOZE a to jest podstawa do leczenia !!!!!!!
Gość

11 września 2014, 00:28

Dziękuję, wcześniej już pisałam ten wynik gastroskopii. W takim razie zrobimy takową terapię w trybie pilnym. Rozumiem że jeśli jest to autoimmunologiczne, czyli może być także dziedziczne?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

11 września 2014, 00:30

a to już Twoje domysły.
Gość

11 września 2014, 11:17

a wiadomo co może wywołać taką chorobę?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

11 września 2014, 11:28

jest to nazwijmy błąd układu odpornościowego. Przyczyn jest masa. Od przebytych chorób , po alergie pokarmowe, schorzenia jelit przebyte i trwające , czynniki genetyczne, schorzenia układu odpornościowego itd.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 56 gości