Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Witam, Mam 3-letnią sunię owczarka niemieckiego. Nie było z nią żadnych problemów. Wychowana na sztucznej karmie teraz spożywa tylko surowe mięsko, kości schabowe, ogony, korpusy z kurczaka( całe) + witaminy. Żadnych gotowanych potraw ( warzywa) nie chce jeść. Bardzo łatwo na kursie PT przyswoiła szkolenie i jest bardzo grzeczna. Codziennie chodzi na spacery i biega po działce. Kupiłem jej w styczniu 2014 roku obrożę "Kiltix dla dużych psów" i wszystko było OK. Niestety ( moja wielka wina) zapomniałem o 7 miesięcznym okresie ochronnym i nie wymieniłem obroży na nową. Trzy tygodnie temu zaczęła się drapać i tarzać na plecach. Szybko naprawiłem błąd i kupiłem nową obroże + krople.
Niestety na grzbiecie pojawiły się dwa poniższe objawy:


http://zapodaj.net/02006cabe8f4a.jpg.html

i znalazłem też drugie miejsce:


http://zapodaj.net/a9e6b52e17f38.jpg.html

Wet ( taka młodziutka dziewczyna) skasowała mnie już na prawie 150zł , o chory obszar się powiększa.
Smaruję płynami odkażającymi i Alantanem ( wg zaleceń).
Pomóżcie - może ktoś miał podobny problem i wie jak to leczyć??

Miko1, zdecydowanie zmień veta a najlepiej udaj się do psiego dermatologa, przyczyn do takiego stanu skóry może być wiele, alergia na tle pokarmowym, podajesz kości schabowe, wieprzowina dość często uczula, może to być spowodowane zapaleniem skóry od ugryzienia pchły nawet jednej, podłoże grzybicze również można podejrzewać, u mojego zapalenie skóry wyglądało zupełnie inaczej miejsca były pokryte ropą i skóra się jakby odparzyła. Być może trzeba będzie użyć antybiotyku kto to wie Przede wszystkim zmień veta i jak najszybciej do niego idź żeby się nie posiało na większy obszar skóry.

Retriever... wieprzowina wcale nie uczula częściej niż cokolwiek innego. I tak nawet bym stwierdzila, że biorąc pod uwgę zla sławe wieprzowiny (jakaś dziwna polityka - czyli kto podklada swini świnie) i fakt, ze niewiele osob karmi nią psy - statystycznie uczula rzadziej niż ryby czy jagniecina/baranina.
Nie wprowadzaj ludzi w błąd.
Weta nalezy zmienić... w takich przypadkach robi się porzadna diagnostyke zamiast wyrokowac na oko. Mloda pani wet musi sie jeszcze duzo nauczyc...
W jadłospisie widzę same kosci... a gdzie mieso? Gdzie pełnowartosciowe białko bez ktorego pies jest niedozywiony i w efekcie czego ma słabą chorą skóre...

Jakiś link do tych statystyk, czy to tak z powietrza wzięte?

Miko1, wyraźnie pisze, że podaje surowe mięso a potem wymienia kości, co do wieprzowiny uczula a i owszem potrafi nabałaganić tak się składa, że w dwóch przypadkach na przestrzeni około miesiąca czasu właśnie wieprzowe uczuliło dwa psy znajomych więc nie wyskakuj mi tu że, wprowadzam ludzi w błąd. Jak myślisz dlaczego wieprzowe jest tak sporadycznie dodawane do karm, chodzi mi tu o kraje które wirus A. mają już poza sobą czyli problem z wirusem odpada, musi być jakaś przyczyna, mięso ogólnie dostępne, tanie.

Enty - a czego nie rozumiesz w slowie "statystycznie" i do czego linkow żądasz?

retriever - a moj osobisty pies ma uczulenie na barana/jagnięcinę - mogę więc wnisokowac ze jest mięso najczęściej uczulające ... skandal ze karmy okrzykniete jako dieta cud dla alergikow opierają się na... jagnięcinie.

Dodajmy może jeszcze - z alergia mamy doczynienia tylko i wylacznie wtedy gdy jest ona dignostycznie potwierdzona a nie wywrozona z fusow... zupelnie tak jak nietolerancja Barfa wysnuta z fusow podczas gdy pies od miesięcy choruje na babeszjoze

Ponadto ja sie pytlam autor tematu jakie mieso podaje oprocz tych kosci a nie Ciebie - nie baw się wiec w adwokata... żebys nie wiem jak kombinowala - nic wiecej z fusow nie wywrozysz

Statystycznie... statystyki są takie jaki obszar badawczy się weźmie.
Statystycznie wieprzowina jest zdrowszym mięsem niż kurczak, więc wyrokować przez internet, żeby od razy zmienić karmę to jakiś obłęd. Owszem, dodać więcej miesa mięśniowego, ale po kiego rezygnować z dobrego, w miarę taniego miesa?

Statystyki wyjądą w testach alergicznych, jeżeli takowe zostaną wykonane.

A póki co zdejmij obroże, nie zakrapiaj nic na kleszcze, przemywaj i idź do weta po diagnostykę.

isabelle30, jeżeli by jak to piszesz pies chorował od miesięcy to już niestety by go nie było, pleciesz bzdety, posty czytaj z uwagą, forum jest po to aby udzielić komuś odpowiedzi wyważonej i zgodnej z zadanym tematem i takiej która będzie pomocna nie wymądrzanie się. Mój pies problem ma już za sobą i tak naprawdę wyznacznikiem diety jest samopoczucie oraz strawność podanego pokarmu.

retriever ... poczytaj, doucz sie.. nawet wujek google ci pomoze. Babeszjoza ma dwie postaci. Przewlekla (ukryta ) trwajaca wiele tygodni (przelicz na nieco mniej miesięcy) oraz ostra - ta ktora potrafi zabić w ciągu kilkudziesięciu godzin = ta z ktorą najczęściej mamy doczynienia...
I tak naprawdę nikt nie wie ile przypadkow tej "ostrej" to nie jest wlasnie ta przewlekla ktora w wyniku czynnikow przeroznych wchodzi w faze terminlna. Przecież nikt psu nie robi rozmazu co miesiąc.
Nie upieraj się glupio, proszę...
Naprawdę, w dzisiejszych czasach nie ma problemu z dostępem do wiedzy... nawet tej tajemnej, medycznej

acha... i jeszcze dodam... wyznacznikiem diety wcale nie jest samopoczucie... ale wyniki badań pokazujace stan ogolnej kondycji.

isabelle30, ja nie wiem do czego zmierzasz, ogólnie to ja już mam dość umoralniania, przepychanek i udowadniania jak to każdy wie więcej niż ja jeżeli chodzi o psa którego mam i widzę na co dzień, każdy mądry na odległość a pies by zszedł z tego świata jak nic. Dla mnie wyznacznikiem samopoczucia a i owszem jest q-pa psia, która w tej chwili jest bez zarzutu na obgotowanym mięsie i tak zostanie. Wyniki badań na ten moment nie będą dobre trudno tego sie można spodziewać po babesziozie, żeby były, znam psy kilkunastoletnie karmione na wszystkie możliwe sposoby i Ty pewnie takie tez znasz, pozwólmy każdemu wybrać swoją drogę. Na dodatek wszelkie problemy trawienne zostały aktualnie sprowadzone do babeszii a to nie jest jedyny problem.

Miko1, przepraszam to nie dotyczy problemu Twojego psa i nie powinno mieć miejsca w tym temacie

a widzisz... cala ta dyskusja jest jak najbardziej w temacie bo pokazuje jk brdzo dieta ma wpływ na zdrowie psa.
Ze swojego wlasnego doświadczenia i praktyki wysnuwam wniosek ktory sprawdz się w 100% ... jeżeli pierwszy pokarm dla szczeniecia to surowe mięsko (skrobane, lub mielone podawane z palca, bo sie hodowcy chciało) = pies ma zdrowy układ pokarmowy i nie ma zadnych problemów nawet w wieku starszym z przejsciem na surowizne. Jezeli natomiast hodowca poszedl na latwiznę i zaczynal od podawania starterow i cholera wie jakich wynalazków = pies ktory bedzie miał problem z trawieniem wszystkiego.
Dieta od samego poczatku jest kluczowa dla zdrowia psa... jak widzisz. I to wlasnie my, nabywcy szczeniat mamy najwiekszy wplyw na to w jakich warunkach nasze psy zaczynaly swój żywot. I jakie problemy zdrowotne beda mialy jako psy dorosle. Bo to my mozemy pytac, czy wrecz ządac prawidlowego karmienia naszych szczeniąt w hodowlach.

.. i to jest wyprawa. Dlatego pisze na forum.
Retriver i Isabelle30 moje skojarzenia z tymi zmianami skórnymi to jest najprawdopodobniej efekt ukąszenia przez jakiegoś owada. Przez kilka tygodni sunia nie miała ochrony ( Jak poprzednio wspominałem - obroża utraciła ważność).
I dlatego pytania - po jakim ukąszeniu mogłyby występować takie objawy ??? Codziennie przetrząsa chaszcze to może jakiś kleszcz?
Co do alergii na wieprzowinę i drób, to je ją cały czas SUROWĄ i NIGDY nie było jakichkolwiek problemów. Nie je nic gotowanego, nie je żadnych słodyczy, ryżu itp węglowodanów. Nawet nie próbuje. Aktualnie zachowuje się normalnie, jest wesoła i skora do zabawy i biegania, tak jak zawsze. Może to jakieś pasożyty skóry ? Ktoś miał coś podobnego?

Czy z tych poniższych zdjęć można coś wywnioskować?
http://zapodaj.net/02006cabe8f4a.jpg.html
http://zapodaj.net/a9e6b52e17f38.jpg.html

Miko1, zdecydowanie nie od kleszcza, po kleszczu jest inny odczyn, różowa gulka z czerwonym punktem potem robi się mały strup. Może to po pchle, widziałam psa który miał zapalenie skóry po ugryzieniu przez pchły i właśnie tak tracił kudły i drapał się strasznie ale nie miał takich dziwnych strupów rozlanych. Nie pomogę nie widziałam z bliska takich zmian na skórze, jak coś się dowiesz napisz będziemy wiedzieć co to za przyczyna.

isabelle30 czy Ty masz wykształcenie " lekarz weterynarii " ? bo widzę ,że prawie wszystkie choroby potrafisz zdiagnozować i wyleczyć. Masz uniwersalny jedyny lek na wszelkie przypadłości- dieta BARF. Nie boisz się brać odpowiedzialności,że ktoś naiwny ślepo posłucha i zaszkodzi swojemu psu ? Jak można komuś narzucać postępowanie nie widząc psa i nie znając jego stanu zdrowia.

trzeba tak jak poprzednicy piszą dokładnie zbadać całą skórę. Jeśli są to zmiany ogniskowe nieleczące się pobrać z nich próbki i cytologiczne i mikrobiologiczne. Jeśli zmiany są uogólnione zastanowić by się trzeba było nad poszerzeniem badań o jakieś badania ogólne. Czy zwierzę się drapie ? Skóra śmierdzi?