Dzień dobry.
Opisywałam na tym forum już mój problem, ale teraz skrócę go do kilku zdań: mój jedenastoletni pies nie chodzi. Zaczęło się od kulenia na przednią łapę, po trzech czy czterech dniach pies przestał chodzić. Lekarze podejrzewają problemy na tle neurologicznym. Pies jest leczony. Po Nivalinie powróciło przewodnictwo nerwowe w przednich łapach, ale pies wciąż nawet nie potrafi położyć się na drugim boku. Psa zbadano: krew (większość w normie, kilka niewielkich odchyleń), rtg kręgosłupa (według jednego lekarza: pojedyncze zmiany zwyrodnieniowe w odc. szyjnym; według innego lekarza: brak zmian), serce (według jednego lekarza: szmer nad zastawką dwudzielną, według drugiego: początek niewydolności serca). Pies ma apetyt, wypróżnia się, kontaktuje, ale nie chodzi. U psa nie widać cierpienia czy bolesności.
Zastanawiam się nad wykonaniem psu mielografii, w związku z czym mam pytania:
-wiem, że badanie jest inwazyjne, dlatego też czy jedenastoletni pies (który ma wyżej opisany problem z sercem) przeżyje to badanie? Tj.: czy wybudzi się z narkozy?
-jaki jest (orientacyjny) koszt tego badania?
-jeżeli wykonam to badanie, które potwierdzi jakiś problem to jakie są sposoby leczenia?
-czy to badanie może wykazać taką chorobę, którą można wyleczyć/zaleczyć metodą nieoperacyjną?
Chodzi mi o to, że nie wiem czy jest sens wykonywania mielografii, które potwierdzi jakiś problem, lecz tej choroby nie da się wyleczyć w inny sposób, niż operacyjny. Domyślam się, że pies (wiek, serce) pewnie nie przeżyje operacji. Chcę mu pomóc wstać. Zadaję te pytania, gdyż mielografię wykonuje się ponad 100km od naszego miasta, a pies źle znosi podróż samochodem, więc nie wiem czy jest sens narażać go na niepotrzebny stres z dojazdem i samą wizytą u lekarza (tego też nie lubi).
Mielografia u psa: szanse i co dalej?
Psa leczy wet bez specjalizacji neurologicznej, bo o taką chyba trudno... Dodam, ze pies został zbadany przez 4 weterynarzy, więc nie mam siły jechać do piątego, aby usłyszeć mniej więcej to samo. Pies był badany w Gdyni i w Gdańsku, w klinikach o dość dobrej opinii. Rozumiem, że pies ma 11 lat, więc nie oczekuję, że zacznie skakać jak szczeniak, ale chcę mieć czyste sumienie, że zrobiłam wszystko, aby go postawić na nogi. Aktualnie nie wiem co robić, bo badania krwi, rtg, usg ma w normie, a ze względu na jego serce nie zrobię mu pięciu tysięcy badań z narkozą, bo tego nie przezyje.
jeśli pies ma dobre wyniki to raczej z narkozą nie będzie problemu. Oczywiście powinno się przyjrzeć jeszcze wcześniej temu sercu. Co do mielografii i ceny musisz pytać bo ceny w Polsce nie są stałe i takie same . Samo badanie służy wykazaniu zmian w kręgosłupie ( głównie uciski na rdzeń i główne pnie nerwowe). Samo badanie przy odnalezieniu takiego miejsca nie pomoże potrzebny jest zabieg na kręgosłupie.
Tak, ma dobre wyniki, oprócz tego serca (szmer nad zastawką dwudzielną/początek niewydolności/problem z sercem: tak zdiagnozowało to trzech lekarzy; czwarty nie mówił nic na ten temat). Jak należy przyjrzeć się temu sercu? Wiem, że potrzeba konkretnego badania, tylko jakiego?
Po przeczytaniu wielu wpisów w internecie (wiem, że to nie jest rzetelne źródło wiedzy, ale ze względu na brak konkretnej diagnozy u lekarzy- psa badało czterech!!!! weterynarzy- byłam do tego zmuszona) mam podejrzenia dotyczące dyskopatii. Wydaje mi się, że pies ma trzeci stopień ("porażenie; pies przestaje się poruszać, przy czym ma zachowane czucie głębokie [świadome],oraz kontrolę mikcji - czyli sygnalizuje chęć oddania oczu"- to się zgadza z moim psem). Według tego, co przeczytałam "stopień trzeci wedle indywidualnych przypadków i doświadczenia lekarza może być leczony zachowawczo lub operacyjnie ze zbliżonym skutkiem".
Panie doktorze, jakie badanie mam wykonać, aby potwierdzić/wykluczyć dyskopatię? Chodzi mi o tego konkretnego psa, z problemem sercowym. RTG miał zrobione, ocieniło je dwóch lekarzy 1) "pojedyncze zmiany zwyrodnieniowe w odc. piersiowym kręgosłupa, prawdopodobnie zmiany dot. kregoslupa/ewent. OUN", 2) brak zmian w kręgosłupie. Czy ta pierwsza diagnoza może sugerować dyskopatię?
Po przeczytaniu wielu wpisów w internecie (wiem, że to nie jest rzetelne źródło wiedzy, ale ze względu na brak konkretnej diagnozy u lekarzy- psa badało czterech!!!! weterynarzy- byłam do tego zmuszona) mam podejrzenia dotyczące dyskopatii. Wydaje mi się, że pies ma trzeci stopień ("porażenie; pies przestaje się poruszać, przy czym ma zachowane czucie głębokie [świadome],oraz kontrolę mikcji - czyli sygnalizuje chęć oddania oczu"- to się zgadza z moim psem). Według tego, co przeczytałam "stopień trzeci wedle indywidualnych przypadków i doświadczenia lekarza może być leczony zachowawczo lub operacyjnie ze zbliżonym skutkiem".
Panie doktorze, jakie badanie mam wykonać, aby potwierdzić/wykluczyć dyskopatię? Chodzi mi o tego konkretnego psa, z problemem sercowym. RTG miał zrobione, ocieniło je dwóch lekarzy 1) "pojedyncze zmiany zwyrodnieniowe w odc. piersiowym kręgosłupa, prawdopodobnie zmiany dot. kregoslupa/ewent. OUN", 2) brak zmian w kręgosłupie. Czy ta pierwsza diagnoza może sugerować dyskopatię?
jeśli zwierzę ma jakieś kłopoty z sercem przed znieczuleniem ogólnym na pewno wykonałbym EKG. Przed mielografią trzeba bardzo dokładnie wykonać rtg całego kręgosłupa. Jeśli masz możliwość wklej lub wyślij mi Rtg Twojego psa na jarek@krakvet.pl
i tylko takie zdjęcie jedno masz?????
zostawmy mielografie i inne badania potrzebne są porządne zdjęcia każdego odcinka kręgosłupa w odpowiednim ułożeniu i celowane na dany odcinek.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 86 gości