Babeszjoza c.d
: 02 listopada 2014, 14:12
Witam
Mój amstaf na początku października zapadła na babeszjozę (przynajmniej tak stwierdził weterynarz ) dostał Imizol oraz kilka innych zastrzyków. Objawy standardowe: osłabienie , gorączka a rano krew w moczu. Po trzydniowej kuracji pies jak nowy, niestety dokładnie dwa tygodnie później nawrót choroby stwierdzony badaniem krwi. Nasza reakcja była dość szybka więc nawet nie pojawiła się krew w moczu. Kolejne zastrzyki i pies zdrowy. Weterynarz powiedział, że juz powinno być wszystko ok. Od wczoraj pies dziwnie się zachowuję, nie chce pić wody, mało je w domu czasami chcę się pobawić ale przede wszystkim leży , natomiast na dworze jest żywy prawie jak na co dzień i nie ma gorączki. Najbardziej mnie martwi to, że nie chce pić wody. Czy to możne być kolejny nawrót choroby w łagodniejszej formie, czy jakieś skutki działania leków?
Mój amstaf na początku października zapadła na babeszjozę (przynajmniej tak stwierdził weterynarz ) dostał Imizol oraz kilka innych zastrzyków. Objawy standardowe: osłabienie , gorączka a rano krew w moczu. Po trzydniowej kuracji pies jak nowy, niestety dokładnie dwa tygodnie później nawrót choroby stwierdzony badaniem krwi. Nasza reakcja była dość szybka więc nawet nie pojawiła się krew w moczu. Kolejne zastrzyki i pies zdrowy. Weterynarz powiedział, że juz powinno być wszystko ok. Od wczoraj pies dziwnie się zachowuję, nie chce pić wody, mało je w domu czasami chcę się pobawić ale przede wszystkim leży , natomiast na dworze jest żywy prawie jak na co dzień i nie ma gorączki. Najbardziej mnie martwi to, że nie chce pić wody. Czy to możne być kolejny nawrót choroby w łagodniejszej formie, czy jakieś skutki działania leków?