Dobry wieczór.Proszę o poradę,chodzi o mojego pieska Tymka,mieszańca w wieku prawie 11 lat.Jesteśmy z Łodzi i 12 stycznia trafiliśmy do weterynarz ponieważ Tymek od 2 dni nie miał apetytu,miał natomiast częste parcie na stolec.Podczas wizyty wykonano usg i pan doktor stwierdził że przyczyną jest prostata.W badaniu usg:prostata dł 5cm,wysokość 3cm,szerokość 4,3cm,stwierdzono także cysty:przylegającą 3na2cm,cystę w miąższu 1,7na 1 cm i liczne ogniska hiperechogeniczne (wapnienia?),węzły chłonne lędźwiowe nie były powiększone.Pęcherz moczowy z niewielką ilością osadu hiperechogenicznego.Piesek ważył 12,15kg,normalnie ważył ok 12,3 - 12,4kg.Pan doktor postawił diagnozę:przerost/rozrost neo.Dostaliśmy tabletki Ypozane na 7dni i Enroxil na 14 dni i zalecenie wizyty kontrolnej za 3 tyg.Wizyta była w poniedziałek i do soboty piesek nie miał apetytu,od soboty zaczął jeść.Jednak po za tym nie było widać żadnej znaczącej poprawy,na dworzu częste parcia na stolec,zaparcia,a jak już się kupa robiła to w formie tasiemek i raczej w małych ilościach.Razem z kupą biała galaretowata wydzielina.Tymek też się często trząsł tak jakby miał dreszcze,chodził lekko przygarbiony,po za tym zrobiły mu się dość duże zaczerwienienia oczu.Od ostatniej niedzieli znowu zmalał mu apetyt,trochę jadł ale mniej niż poprzednie 2 tygodnie.Dzisiaj byliśmy na wizycie kontrolnej i niestety nie wygląda to dobrze,właściwie to jestem po tej wizycie załamany.Spadła mu waga waży teraz 11,6kg,w badaniu usg brak reakcji na Ypozane - prostata z większą ilością mas o zwiększonej gęstości,odczynowe węzły chłonne lędźwiowe.W badaniu osłuchowym w porządku,temperatura ciała ok.wyniki badań krwi w porządku,tylko stwierdzone lekkie odwodnienie,odczyny nerkowe i wątrobowe ok.
Pan doktor powiedział że jest źle ponieważ jeśli byłby to tylko przerost to po ypozane prostata powinna już wrócić do normy.Na ulotce przeczytałem że początek klinicznej odpowiedzi organizmu po upływie 2 tygodni,ostatnią tabletkę Tymek wziął w niedziele 2 tygodnie temu.Pan doktor dał nam encortolon 5mg 2 tabl co 24h i znowu enroxil flav. 150mg 1/2 co 24h
I za 3-4 dni mamy się skontaktować czy jest jakaś poprawa.Dzisiaj Tymek zjadł sobie na obiad żołądki i serduszka tak więc trochę apetytu ma.Jestem tą sytuacją zdruzgotany,czy mogę mieć jeszcze jakąś nadzieję że będzie lepiej?
Prostata
-
KarolinaK1987
- Posty:2
- Rejestracja:03 października 2012, 19:24
Witam
Miałam ten sam problem co Ty. Z tym, że moj pies wziąl 3 dawki Ypozane, tak więc kuracja trwała ponad poł roku. Po tym czasie zbadalismy prostate psa i wielkiej poprawy nie było
Miał wtedy 9 lat. Weterynarz stwierdził, że jedynym wyjsciem jest kastracja i to bedzie "lekiem" na wszytskie dolegliwosci psa (mój dodatkowo kropelkował krwią, z powodu przerostu prostaty). Tak więc rok temu wyskastrowałam psa, po długim zastanowieniu i mega stresie. Dzisiaj patrząc na to z perspektywy czasu uwazam ze to była najlepsza decyzja jaką mogłam podjąć. Pies już się nie męczy podczas załatwiania, zero kropelkowania, lepszy apetyt i taki jakiś radośniejszy sie zrobił, a bywały momenty że widać było po nim zmęczenie i zero chęci.
Pozdrwiam
Miałam ten sam problem co Ty. Z tym, że moj pies wziąl 3 dawki Ypozane, tak więc kuracja trwała ponad poł roku. Po tym czasie zbadalismy prostate psa i wielkiej poprawy nie było
Miał wtedy 9 lat. Weterynarz stwierdził, że jedynym wyjsciem jest kastracja i to bedzie "lekiem" na wszytskie dolegliwosci psa (mój dodatkowo kropelkował krwią, z powodu przerostu prostaty). Tak więc rok temu wyskastrowałam psa, po długim zastanowieniu i mega stresie. Dzisiaj patrząc na to z perspektywy czasu uwazam ze to była najlepsza decyzja jaką mogłam podjąć. Pies już się nie męczy podczas załatwiania, zero kropelkowania, lepszy apetyt i taki jakiś radośniejszy sie zrobił, a bywały momenty że widać było po nim zmęczenie i zero chęci. Pozdrwiam
Witam.U nas pan doktor powiedział że ypozane,jest takim ostatnim testem stosowanym przez weterynarzy.Jesli tabletki nie dają poprawy,a podobno poprawa powinna być po kilku dniach,to znaczy że nie jest to zwykły przerost ale zmiany nowotworowe.Dodatkowo powiedział też że kastracja jest w takich przypadkach nie skuteczna,a nawet nie wskazana bo może jeszcze pogorszyć stan.Sam już nie wiem co o tym sądzić i co robić. Pozdrawiam.
Darek87 a robiłeś analizę moczu? Napisz wyniki.
no to dorób zobaczymy co ta prostata wyprawia.
Dobry wieczór.Otrzymałem wyniki moczu Tymka http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/996 ... 874b7.html
jak na kłopoty z prostatą ma wyniki bajka . A masz jakieś zdjęcia z usg?
Dzień dobry. Panie doktorze nie mam niestety.Z Tymkiem obecnie sytuacja wygląda tak,że ma w miarę dobry apetyt,trochę zmniejszyło mu się zaczerwienienie oczu.Niestety na dworzu ma częste parcia na stolec.Bierze tabletki tzn.encortolon i enroxil w takich dawkach jak pisałem.Biorąc pod uwagę te wyniki ,co mamy teraz robić?
nie wydaje mi się , że przyczyną jest prostata, może ona ma jakiś tam problem , ale to nie takie objawy.
Tasiemkowe stolce o jakich piszesz w piewszym poście w medycynie ludzkiej nazywają się "ołówkowe "Darek87 pisze:Dzień dobry. Panie doktorze nie mam niestety.Z Tymkiem obecnie sytuacja wygląda tak,że ma w miarę dobry apetyt,trochę zmniejszyło mu się zaczerwienienie oczu.Niestety na dworzu ma częste parcia na stolec.Bierze tabletki tzn.encortolon i enroxil w takich dawkach jak pisałem.Biorąc pod uwagę te wyniki ,co mamy teraz robić?
i są jednym z objawów niedrożności , takie podejrzenia należy zrobić na wstępie . Tym bardziej ze twój pies miał i ma problem z oddawaniem stolca . Czerwone białka sa od nadciśnienia i zwiększonego ciśnienia somatycznego , teraz kiedy zaczerwienienie sie zminejsza spada cisnienie ( zły objaw) pies będzie słaby i słabszy .Jak dla mnie prostata nie wiele ma tutaj
współnego , choć nie można jej bagatelizować na przyszłość .
masz wyniki badań krwi ? Przepisz je tutaj jak masz.
Dobry wet chir i jeszcze raz porządne Usg i zwykłe przeglądowe rtg brzucha ( ujełabym też przeponę )Darek87 pisze:Zastanawiam się w takim razie,jakie badania mamy teraz zrobić?
Powiększona prostata nie zawsze jest powodem problemów defekacji ,szukałabym dalej .
Spokojnie porozmawiaj z lek ., opowiedz wszystkie objawy , nawet te przed chorobą ,spróbuj nie pominąć żadnego
ani tego ze pies oddawał kał ze śluzem .Czy pies dostał kroplówkę , bo piszesz ze jest odwodniony . Czy od tamtego czasu odwodnienie było kontrolowane ? sprawdzane przez wet