Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Hej mój pies ma 5lat zrobiłam jemu dziś wyniki, które są następujące:

ALKP =36U/L norma (23-2120)
ALT =55 U/L (10-100)
AST=10U/L (0-50)
CREA=160 umol/L (44-159)
UREA=10,5mmol/L (2,5-9,6)
HCT=53,4% (37,0-55,0)
HGB=17,7 g/dL (12,0-18,0)
MCHC=33,0g/dL (30,0-36,9)
WBC=9,8x10^9/L (6,0-16,9)
GRAN=7,3x10^9/L (3,3-12.0)
%GRN=74%
NEUT=6,7x10^9/L (2,8-10,5)
EOS=0,6x10^9/L (0,5-1,5)
L/M=2,5x10^9/L (1,1-6.3)
%L/M=26%
PLT=326x10^9/L (175-500)


Chciałabym wiedzieć co oznacza to, że te dwa wyniki są podwyższone weterynarz kazał podawać mu suchą karmę
Royal Canin RENAL. Mój pies żywiony był gotowanym mięsem.

Coś się zaczyna dziać z nerkami stąd pomysł veta na przejście na karmę typu Renal. Możesz tak zrobić i za jakiś czas np. miesiąc sprawdzić wyniki, a przy okazji zbadać jeszcze psu poziom fosforu, wapnia i potasu, to nie są duże pieniądze. Może psiak miał jakąś infekcję w obrębie dróg moczowych, podawane silne leki, chorobę przenoszoną przez kleszcze - babesziozę, nic się z nim niepokojącego nie działo ?, skąd pomysł na wykonanie wyników, profilaktyka czy coś Cię zaniepokoiło.
Piszesz, że pies karmiony był gotowanym mięsem, wyłącznie nim bez żadnych dodatków typu warzywa i wypełniacz, makaron i ryż

Właśnie nic się nie działo zrobiłam wyniki tylko profilaktycznie i wyszedł taki. Karmiłam go wołowiną indykiem i drobiem z ryżem i marchwią, selerem, brokułami. Czy może to być niewydolność nerek??

Nie sądzę aby dieta wpłynęła aż tak na funkcjonowanie nerek, karmisz psa dobrze, przekroczenia w analizie są niewielkie, do powtórzenia i fosfor z wapniem aż się rosi o wykonanie, często wysoki poziom fosforu zaczyna mącić i obciążać nerki. Jak dla mnie dieta gotowana lepsza niż sucha i odchodzi się już od zmniejszania ilości białka w diecie w chorobach nerek to dawna szkoła ale to tylko moje zdanie.

Mój pies miał podwyższony mocznik, nic w diecie nie zmieniałam teraz jest idealnie, obserwuj i kontrola za jakiś czas.

jak dasz radę i pies będzie chciał jeść tą dietę to mu ją daj i powtórz badania za jakieś 3 tygodnie

Zrobiłam jeszcze dziś wyniki z moczu i też wyszły nie za dobre
wyniki z moczu
barwa: zółta
przejrzystość: mętny
gęstość względna:1,010
odczyn(pH):7,5
białko:+
hemoglobina: wn
bilirubina: wn
urobilonogen:wn
glukoza:wn
leukocyty:++
kom nabłonka kanalików nerkowych: 2-3 w pw, okrągłe
kom nabłonka dróg moczowych:1-2 w pw
krwinki białe: pojedyńcze w pw
bakterie: liczne w pw
Niezbyt chętnie je tą karmę, ale jeśli trzeba to będzie musiał pewnie dlatego że z dnia na dzień przestawiłam go z takiego jedzenia na suchą karmę, a on suchej karmy nielubi bardzo.

Nie wiem czy to jest dobry pomysł, żeby z dnia na dzień przestawić psa na suchą karmę. Jeżeli coś zaczyna dziać się z nerkami to automatycznie dostarczasz psu mnie wody, a to dobre nie jest. Zamiast tego zostań przy domowym jedzeniu, dodaj zioła wspomagające nerki (np. pokrzywę), dodatkowo zachęcaj psa do picia i przede wszystkim - zrób badania wapnia i fosforu 0 tak jak napisała Retriver, aż się prosi o to badanie.

Wynik analizy moczu wskazuje na infekcje w obrębie dróg moczowych, nerki lub pęcherz, niski ciężar właściwy, mętny mocz, wysokie ph, możesz na ten moment podać psu preparat zakwaszający mocz, żurawit, Urinodol, super preparat to Urinal manosa do kupienia w aptece, zakwasisz mocz i po części stworzy się niekorzystne środowisko dla rozwoju bakterii, skonsultuj z vetem, prawdopodobnie trzeba będzie podać antybiotyk. Jeżeli zdołasz jutro rano pobrać psu mocz do analizy do jałowego pojemnika i oddać z rana na posiew to za dwa trzy dni będzie wiadomo czy problemem są bakterie, choć antybiotyki z reguły mają szerokie spektrum działania. Postaraj się aby psiak dużo pił i płukał nerki, jak nie chce karmy suchej to zostań na gotowanym.
Jeżeli to samiec to obejrzyj miejsce przy napletku, czy jest tam jakaś inna wydzielina niż fizjologiczna i jaki ma kolor, czy pies nadmiernie nie wylizuje się

Ma wydzielinę i to już od dawna, ale jak wtedy robiłam badania z moczu wszystko było w porządku, a to było ze dwa lata temu weterynarze nie mogli tego wyleczyć i w końcu stwierdzili, że to jest normalne u psa kolor tego jest taki żółto-zielony. Na jutro umówiłam się do dr xxxxxxxxxx zaczął jeść tą karmę dziś. Mam nadzieję tylko, że to nie jest niewydolność nerek.

To traficie to bardzo dobrej lekarki, zielona wydzielina to nie jest normalny kolor, żółtawo - mleczna tak. Można psu płukać worek napletkowy roztworem nadmanganianu potasu lub rywanolem, pozbywasz się wtedy bakterii, możesz jutro o to zapytać vetkę i koniecznie daj znać co i jak. Przekroczenia macie minimalne i nie myśl jeszcze o niewydolności nerek za wcześnie na to. Może pies mało pil w dniu wyników, może był wybiegany i przetrenowany, wpływa na to dużo czynników.
Trzymaj się i myśl pozytywnie.

ok dam znać był zmęczony bardzo bo parę min wcześniej byłam z nim na spacerze około 7-km. Właśnie kiedyś miał płukany i nic nie pomogło niestety, tzn może pomogło, ale na chwile tylko. Własnie ten weterynarz u którego robiłam wyniki z krwi mnie wystraszył bo powiedział, że może to być niewydolność.

trochę należy uspokoić atmosferę , nie widzę tam żadnego stanu zapalnego, ja osobiście zmieniłbym karmienie tego psa i za 2-3 tyg powtórzyłbym analizę krwi . Można obejrzeć układ wydalniczy w usg na pewno nerki.

hej właśnie wróciliśmy nie jest dobrze diagnoza to: przewlekła choroba nerek w fazie 1/2 z białkomoczem i lekkim nadciśnieniem tętniczym. Zrobiła mu też USG powiększony gruczoł krokowy do ok 5x3,5cm miąższ niejednorodny widoczne drobne torbiele, w całym miąższu, obie nerki o wyraźnie zatartym zróżnicowaniu, torebka nieco nieregularna, pęcherz moczowy o pogrubiałej ścianie do ok 4-5mm. Czyli ogólnie beznadziejnie mówiła, że może to być genetyczne lub uszkodzenie od antybiotyków na zapalenie płuc, które miał dwa razy. Zaleciła też kastracje ze względu na tą prostatę.

proszę niech Pan do mnie zadzwoni.

Dobrze zadzwonię do Pana jutro rano.