Miastenia-wyniki badania
: 21 maja 2015, 19:09
Witam.
Dzisiaj weterynarz poinformował mnie o wyniku badania mojego psa.
Przeciwciala dla receptora acetylocholiny :
Test pomaga wykryc krazace we krwi przeciwciala dla receptora acetylocholiny.
Wyniki pozytywne potwierdzaja rozpoznanie Myasthenia Gravis. Leczenie polega na podawaniu inhibitorów
acetylocholinoesterazy oraz leków immunosupresyjnych.
Linia komórkowa TE671: 400 do 400
Homogenizat komórkowy : 300 do 300
Ocena:
Linia komórkowa TE671 < 400 i Homogenizat komórkowy < 300: negatywny
Linia komórkowa TE671 = 400 i Homogenizat komórkowy = 300: wartosc graniczna
Linia komórkowa TE671 > 600 i Homogenizat komórkowy > 450: pozytywny
Podejrzenie miasteni pojawiło się ok 2,5 tyg temu gdy zmieniliśmy weterynarza.
Psiak zaczał nam chorować w sierpniu.Podczas upału ok godz. 23 zaczal szukać miejsca,tracił rownowage, sapał przypominało to zasłabnięcie.Powiazaliśmy to z pogodą,upałem.Rano weterynarz, tabletki na wzmocnienie.
Ok miesiąca przed tym zdarzeniem całą noc wymiotował żółcią, otrzymywał zastrzyki klilka dni, podejrzenia zatrucie (czym, jak nie wiadomo).
We wrześniu znow "omdlał" nagle zasłabl, połozył sie poprostu opadł z sił tak na ok 1 h.
Weterynarz- podstawowe badania.Pazdziernik/listopad znow "omdlenie 1-1,5 h trwajace.Nieoczynnosc tarczycy- tabletki.
Po 3,4 tyg zażwyania tabletek psiak po kazdej tabletce rano i wieczorem "opadał z sił 2 dni czyli 4 omdlenia- weterynarz.Badania niedoczynnosci tarczycy brak( wczesnie mowiono nam ze tabletki bedzie musial zazywac do konca zycia).Pani kaze odstawic tabletki.Do lutego/marca był w miare spokoj, czasami wymiotowal zolcia, sliną od lat tak miewa te wymioty.
Jakos na poczatku marca psiak nagle odpadł w domu opadł z sił na 1 h -1,5 h po czym wstał i zaczal sie cieszyc jakby siły mu wrociły.Ten sam dzien -weterynarz.Druga Pani weterynarz się zdziwiła że juz nie bierze tabletek na tarczyce.Dostał tabletki na padaczke tym razem luminal 15 mg x 2 (psiak jest dosc duzy ok 30 kg).Iod marca czesto mu sie powtarzają te "omdlenia" były 2 w tyg na ok 1,5 h. I wygladaja podobnie, nagle opada z sił i odpada po czym wstaje i się "cieszy".
Pod koniec kwietnia zaczął miewać codziennie te omdlenia, zmienilismy weterynarza.
Od razu dawka luminalu na 100 mg podwyzszona i podejrzenie miasteni.
Kazdego dnia przez ok 10 dni mial te omdlenia.Do piątku...W piatek mial rozwolnienie ok 5 x + wymioty żółcią 4 x, w sobote weterynarz, zastrzyki po wizycie odzyskał apetyt bo od piatku jedzenie go odrzucalo , rano przed wizytą też .W niedziele 2 zastrzyk.Od poniedzialku do dzis czwartku tabletki na te "zatrucie" juz w domu.
Pani weterynarz chce czekac miesiac i znow te samo badanie na miastenie zrobic.
Ja się zastanawiam co moge zrobic, czy to ta miastenia? co oznaczaja te wynki? czy padaczka na ktora leki caly czas ma brac, zmienic znow weterynarza? skonsultowac te badanie? z kim ?
Będe wdzieczna za przeczytanie "historii choroby" mojego psiaka i za kazda wskazowke.Pozdrawiam
Dzisiaj weterynarz poinformował mnie o wyniku badania mojego psa.
Przeciwciala dla receptora acetylocholiny :
Test pomaga wykryc krazace we krwi przeciwciala dla receptora acetylocholiny.
Wyniki pozytywne potwierdzaja rozpoznanie Myasthenia Gravis. Leczenie polega na podawaniu inhibitorów
acetylocholinoesterazy oraz leków immunosupresyjnych.
Linia komórkowa TE671: 400 do 400
Homogenizat komórkowy : 300 do 300
Ocena:
Linia komórkowa TE671 < 400 i Homogenizat komórkowy < 300: negatywny
Linia komórkowa TE671 = 400 i Homogenizat komórkowy = 300: wartosc graniczna
Linia komórkowa TE671 > 600 i Homogenizat komórkowy > 450: pozytywny
Podejrzenie miasteni pojawiło się ok 2,5 tyg temu gdy zmieniliśmy weterynarza.
Psiak zaczał nam chorować w sierpniu.Podczas upału ok godz. 23 zaczal szukać miejsca,tracił rownowage, sapał przypominało to zasłabnięcie.Powiazaliśmy to z pogodą,upałem.Rano weterynarz, tabletki na wzmocnienie.
Ok miesiąca przed tym zdarzeniem całą noc wymiotował żółcią, otrzymywał zastrzyki klilka dni, podejrzenia zatrucie (czym, jak nie wiadomo).
We wrześniu znow "omdlał" nagle zasłabl, połozył sie poprostu opadł z sił tak na ok 1 h.
Weterynarz- podstawowe badania.Pazdziernik/listopad znow "omdlenie 1-1,5 h trwajace.Nieoczynnosc tarczycy- tabletki.
Po 3,4 tyg zażwyania tabletek psiak po kazdej tabletce rano i wieczorem "opadał z sił 2 dni czyli 4 omdlenia- weterynarz.Badania niedoczynnosci tarczycy brak( wczesnie mowiono nam ze tabletki bedzie musial zazywac do konca zycia).Pani kaze odstawic tabletki.Do lutego/marca był w miare spokoj, czasami wymiotowal zolcia, sliną od lat tak miewa te wymioty.
Jakos na poczatku marca psiak nagle odpadł w domu opadł z sił na 1 h -1,5 h po czym wstał i zaczal sie cieszyc jakby siły mu wrociły.Ten sam dzien -weterynarz.Druga Pani weterynarz się zdziwiła że juz nie bierze tabletek na tarczyce.Dostał tabletki na padaczke tym razem luminal 15 mg x 2 (psiak jest dosc duzy ok 30 kg).Iod marca czesto mu sie powtarzają te "omdlenia" były 2 w tyg na ok 1,5 h. I wygladaja podobnie, nagle opada z sił i odpada po czym wstaje i się "cieszy".
Pod koniec kwietnia zaczął miewać codziennie te omdlenia, zmienilismy weterynarza.
Od razu dawka luminalu na 100 mg podwyzszona i podejrzenie miasteni.
Kazdego dnia przez ok 10 dni mial te omdlenia.Do piątku...W piatek mial rozwolnienie ok 5 x + wymioty żółcią 4 x, w sobote weterynarz, zastrzyki po wizycie odzyskał apetyt bo od piatku jedzenie go odrzucalo , rano przed wizytą też .W niedziele 2 zastrzyk.Od poniedzialku do dzis czwartku tabletki na te "zatrucie" juz w domu.
Pani weterynarz chce czekac miesiac i znow te samo badanie na miastenie zrobic.
Ja się zastanawiam co moge zrobic, czy to ta miastenia? co oznaczaja te wynki? czy padaczka na ktora leki caly czas ma brac, zmienic znow weterynarza? skonsultowac te badanie? z kim ?
Będe wdzieczna za przeczytanie "historii choroby" mojego psiaka i za kazda wskazowke.Pozdrawiam