Strona 1 z 2
Czy można zarazić się od swojego psa tasiemcem??
: 18 czerwca 2006, 12:04
autor: Gość17
Od 3,5 lat mieszka ze mną moja suczka. Zarówno ja jak i moja rodzina jesteśmy z nią bardzo zżyci.....śpimy z nią...przytulamy...całujemy itp. Podałam jej tabletke na odrobaczenie. Następnego dnia sprzątając po niej zauważyłam w jej kale coś co mnie zaniepokoiło. szybko sprawdziłam w poradnikach dla właścicieli psów co to jest. Okazało się, że to był tasiemiec. I teraz kieruje do wszystkich odwiedzających pytanie: Czy tasiemca da się pozbyć podawając pupilowi tabletke?? I czy ja i moja rodzina jesteśmy zagrożeni tym pasożytem??
Proszę odpiszcie!!
: 18 czerwca 2006, 19:11
autor: GOŚĆ17
Piszcie o swoich przeżyciach z problemami tego typu swoich pupilów. Panie Jarku a co Pan o tym myśli??? Czy moja sunia jest już bezpieczna. Dodam jeszcze, że jest to pinczerek miniaturowy, dostał 0,5 tabletki i w jednej z jego qpek znalazłam tego pasożyta. Śpie z nią i kiedyś na naszym posałniu znalazłam, wyglądało to jak ziarenko ryżu... czy ja również jestem zagrożona?? Jak się zabezpieczać?? proszę odpiszcie...
: 21 czerwca 2006, 00:36
autor: Jarek
tak można złapać " nieproszonego gościa". Odrobaczyłbym psa jeszcze minimum 2 razy. Ustrzec się? Dbać o czyste ręce, może potem wykoać sobie badania profilaktyczne lub odrobaczyć siebie.
: 26 czerwca 2006, 20:00
autor: Gość17
Panie Jarku!! A jeśli chodzi o spanie z pieskiem?? Czy moge z moja sunią spać w jednym łóżku?
: 29 czerwca 2006, 22:12
autor: Jarek
no nie bardzo
: 29 czerwca 2006, 23:08
autor: Gość17
Możę to dziwne, ale chcialabym (jeśli można) zapytać jakie czynniki są przeciw spania w jednym łóżku z moją sunią? Dlaczego nie moge z nią spać??
: 29 czerwca 2006, 23:24
autor: ATA
Gościu 17, myślę, że to proste. Czy odrobaczyłeś już kilkakrotnie swoją sunię? Zrobiłeś badania kontrolne? Zbadałeś siebie (i ewentualnie przeprowadziłeś leczenie? Czy sunia i Ty jesteście na 100% zdrowi? Jeśli na wszystkie pytania możesz odpowiedzieć twierdząco to chyba Doktor Jarek nie miałby nic przeciwko spaniu suni w Twoim łóżku.
: 30 czerwca 2006, 00:09
autor: Jarek
piszę tu o suni , która ma tasiemca, człony tasiemca ( jednego gatunku) wypełzają w nocu z prostnicy i mogą poruszać się po pościeli dlatego takie stwierdzenie!!!! Czytaj uważnie wcześniejsze posty.
: 30 czerwca 2006, 00:21
autor: ATA
Jeśli to do mnie, to dokładnie to miałam na myśli. Przecież ten piesek jest chyba jeszcze w leczeniu i dlatego nie powinien mieś bliskiego kontaktu z człowiekiem.
: 30 czerwca 2006, 00:24
autor: Jarek
nie to do gościa 17
Sprawa wyjaśniona
: 30 czerwca 2006, 19:00
autor: Gość17
uff....odetchnełam z ulgą... Właśnie wróciłam od mojego veta. Zrobiłam mojej suni wszystkie wyniki. Okazało się, że ma znikome komórki glisty psiej. Jutro dam jej tabletke i mam nadzieje, że bedzie po kłopocie...Jeszcze tylko za tydzień zawioze do analizy jej kał....
Bardzo dziękuje wszystkim za komentarze...
Przepraszam, że zaszło takie niepozumienie, ale ja naprawde nie znam się na tym... Najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło....
Pozdrawiam.....
: 30 czerwca 2006, 19:04
autor: ATA
Ja też się cieszę, że to tylko glista
. Przynajmniej nie będzie się przechadzać po kołdrze
: 30 czerwca 2006, 19:19
autor: Gość
Aha...i ten mój vet jak zapytałam czy moze moja sunia spać ze mną w łóżku: powiedział, że nie ma problemu....jak to jest?? Panie Jarku, jeśli to jest glista psia to czy ona może czy nie??
: 30 czerwca 2006, 19:49
autor: ATA
Człowiek jest dla glisty psiej czy kociej żywicielem pośrednim, to znaczy że po przypadkowym połknięciu jaja wykluwa się larwa, która może osiedlić się w różnych miejscach mniej (mięśniach) lub bardziej niebezpiecznych np. oku czy mózgu. Docelowo poszukuje psa lub kota i tam dojrzewa. Co prawda nic nie piszesz o jajach ale ja bym wytrzymała ten tydzień i dopiero po badaniu kału zadecydowała o wspólnym spaniu
.
: 30 czerwca 2006, 20:29
autor: Gość
woow....dziękuje za informacje...zupełnie nie wiedziałam o takich rzeczach..musze przyznać, że naprawde duuużo wiesz na ten temat