Guz na czaszce
: 05 lipca 2015, 13:29
Mam pewien problem, ponieważ 2 miesiące temu, w zasadzie nagle nad skronią mojego psa pojawił się guz. Początkowo myślałam że sobie go nabił, jednak trwa to zdecydowanie zbyt długo. Muszę podkreślić, że ten guz jest jakgdyby na czaszce, nie przesuwa się pod palcami. Byłam z nim u weterynarza, który twierdził iż jest to rak kości, a ze względu na jego położenie leczenie nic nie da i w zasadzie pies powinien zostać uspany. Lekarzem nie jestem ale mój pies jak na stworzenie, które ma raka jest zadziwiająco żywy. Dodam że 4 miesiące temu wzięłam go ze schroniska i z ponurego psa zmienił się w pełnego życia.
Bardzo chciałabym mu pomóc. Czy można coś na to poradzić?
Prócz guza nie występują żadne inne objawy, nic się z niego nie sączy, pies ma apetyt i lubi ruch.
Bardzo chciałabym mu pomóc. Czy można coś na to poradzić?
Prócz guza nie występują żadne inne objawy, nic się z niego nie sączy, pies ma apetyt i lubi ruch.