Kopanie dołka w dywanie
: 17 sierpnia 2015, 01:12
Witam. Dzisiaj zauważyłam dziwne zachowanie mojego psa. Jest nieuleczalnie chory (stary, prawdopodobnie nie przeżyłby operacji), a weterynarze mówią, że kiedy leki uśmierzające ból przestaną działać, najlepszym wyjściem aby się nie męczył będzie uśpienie go. Dzisiaj zaczął zachowywać się dziwnie. Nie jęczy, ale mało chodzi i je, poza tym jest przygaszony i co jakiś czas zaczyna się trząść. Martwię się i jutro zabieram go do lecznicy, jednak nie daje mi spokoju jedna rzecz. W pewnym momencie nie zwracając na nikogo uwagi podszedł do kąta i próbował wykopać dołek w dywanie. Nie reagował na wołanie ani dotyk. Myślałam, że jakieś jedzenie wpadło pod dywan lub wyczuwa coś innego, jednak sprawdziłam i niczego tam nie było. Kopał dołki jakby wokół siebie, po czym położył się w tym miejscu i nie rusza od pół godziny. Rusza jedynie oczami i nie przychodzi na wołanie, mimo że zawsze przychodził. Czy powinnam zacząć martwić się jego zachowaniem albo spróbować go jakoś stamtąd ruszyć? Jeszcze nigdy się tak nie zachowywał.