Nagłe oślepnięcie psa
: 18 stycznia 2016, 13:59
Czy komuś się przydarzyło, że pies (niemłody co prawda) nagle przestał widzieć i weterynarz okulista nie znalazł przyczyny (dobra budowa oka, brak śladów zapalenia, choroby typu babszjoza etc krwi). Nie mam tomografii, ale tak z ciekawości chciałam się dowiedzieć, czy ktoś ma takie doświadczenia i ile u jego psa trwało oswajanie sie z kalectwem. Bo mój cały czas na coś wpada, jest dosyć stacjonarny z racji wieku, wiele czasu spędza na kanapie i umie się przemieścić raptem 2-3 metry do miski czy wracajac ze spaceru na kanapę z jaką taką ostrożnością, ale bardzo często robi to ze zbytnim impetem i ciągle na coś wpada. Miskę z jedzeniem trzeba mu przynosić tak, żeby złąpać za obrożę, bo zczyna tańczyć z radości i wtedy już się całkiem obija (jest bardzo duży).