Strona 1 z 1

Alergia na krople przeciw kleszczom - problemy z chodzeniem

: 22 marca 2016, 20:25
autor: kwakata
Cześć,

Mój pies Amigo w zeszłym tygodniu miał aplikowane krople przeciw kleszczom i po dwóch dnia zaczęły się problemy. Na początku pies ciągle się drapał i gryzł, szczególnie wygryzał sobie ogon. Do tego stopnia, że aż ogon był opuchnięty i czerwony, nie pozwolił się nawet dotknąć. Następnie zaczęły się problemy z chodzeniem. Na spacerze Amigo przejdzie kilka kroków i przysiada a następnie gryzie tylne łapy, znowu przejdzie kilka kroków i przysiada, czasem przy tym piszczy. Ogólnie jest osowiały i podrażniony, podgryza przy próbie głaskania. Byliśmy u weterynarza, dostał zastrzyk na uczulenie. Lek miał działać dwa dni jednak, jednak na następny dzień nie zaobserwowaliśmy żadnej poprawy. Mamy już umówiony kolejny termin wizyty ale bardzo się martwimy co może dolegać naszemu pieskowi.
Czy to faktycznie alergia na krople ? Jak długo może utrzymywać się taki stan ?

Re: Alergia na krople przeciw kleszczom - problemy z chodzen

: 23 marca 2016, 08:52
autor: Retriver
Trzeba było od razu po zaobserwowaniu reakcji na podany lek konkretnie wyszorować psa, szczególnie w miejscach zakroplenia, próbować zmyć to kilkakrotnie.
Trudno powiedzieć ile czasu utrzyma się taki stan, krople działają przeważnie 3-4 tygodnie.
Idź na umówioną wizytę do veta, może coś wymyśli aby pomóc psu.

Możesz spróbować skontaktować się z firmą która produkuje preparat lub z przedstawicielem na region, mają zatrudnionych lekarzy weterynarii możliwe, że były zgłaszane przypadki wystąpienia reakcji niepożądanych na dany produkt i coś podpowiedzą.

Jakiego preparatu użyłaś :?:

Re: Alergia na krople przeciw kleszczom - problemy z chodzen

: 23 marca 2016, 10:30
autor: Jarek
wymyj psa przez kilka najbliższych dni,. Może się utrzymywać takie uczulenie przez okres dzialania preparatu wtedy regularnie trzeba go zmywać neutralnym detergentem + leki odczulające.

Re: Alergia na krople przeciw kleszczom - problemy z chodzen

: 23 lipca 2016, 15:51
autor: lukasollo
Kleszcze w tym roku mają swoje święto. Jest ich zatrzęsienie. Pamiętajcie, że z ugryzienia może zrobić się borelioza a ta nieleczona, w zaawansowanym stadium może być nawet nieuleczalna. Zima była słaba więc nie wszystkie wyginęły a dodatkowo się rozmnożyły. Na szczęście jest dużo preparatów odstraszających te niepożyteczne owady.