York nadal kuleje po operacji więzadła krzyżowego. Obawy.
: 07 kwietnia 2016, 01:05
15 marca piesek miał operację. Dokładny opis to : Rekonstrukcja więzadła bocznego krzyżowego metodą szwu bocznego oraz usunięcie pękniętej łąkotki bocznej.
Od operacji cały czas nadal kuleje. Jak chodzi wolno to czasem stawia łapkę na ziemi, jak szybciej czy się rozpędzi (ciężko upilnować) to nóżka w górze.
Boję się go już rehabilitować, ponieważ ostatnio przy poruszaniu stawu zaczęło jakby coś delikatnie przeskakiwać. Zresztą wyrywa łapkę cały czas, nie mogę się z nim szarpać. Wyczuwalna jest także chyba ta pętla w środku ? Nie wiem, jakieś obawy mam do tego wszystkiego, chociaż nie minął jeszcze miesiąc od operacji.
Od operacji cały czas nadal kuleje. Jak chodzi wolno to czasem stawia łapkę na ziemi, jak szybciej czy się rozpędzi (ciężko upilnować) to nóżka w górze.
Boję się go już rehabilitować, ponieważ ostatnio przy poruszaniu stawu zaczęło jakby coś delikatnie przeskakiwać. Zresztą wyrywa łapkę cały czas, nie mogę się z nim szarpać. Wyczuwalna jest także chyba ta pętla w środku ? Nie wiem, jakieś obawy mam do tego wszystkiego, chociaż nie minął jeszcze miesiąc od operacji.