Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Mam dwuletnia sterylizowana suczkę. Od miesiąca, mam wrażenie, ze pachnie mi wymiocinami.... Obwąchałam ją i nie wiem co to może być, jest wykąpana, jest to tak jakby ogólny zapach.... Chyba, że z sierści zapach wymiocin jest ciężki do usunięcia i to jakaś pozostałość, która mi po prostu śmierdzi albo jakaś choroba... czy ktoś miał podobna sytuacje?

A czy to nie jest przykry zapach, ktory wywodzi sie z pupy? Proszę powąchać pod ogonem. Jeśli tak jest to zapalenie zatok okoloodbytowych, trzeba z nich wycisnąć płyn, w zależności jaki będzie i jaka ilosc, piesek może dostac tez antybiotyk - moj dostał. Jest to z pupy a przy dotknieciu pupy papierem jest mokry ślad, a do tego piesek siada na pupie i jeździ jakby sie chciał tam podrapac to na pewno te zatoki. Mnie tez z miesiąc zajęło dojście do tego skad jest taki zapach.

nie, sprawdziłam uszy, pod ogonkiem.. to nasila sie w nocy. To nie jest zapach gruczołów podogonowych. Coś jakby rodzaj psiego potu... miałam wrażenie ze stało sie to po suchej karmie, zaczęłam ja karmić sucha karmą. teraz przeszłam na Barfa i wydaje mi się, ze mniej, ale jednak coś jeszcze czuć.

Pies się na skórze nie poci z tego, co wiem. Moze to jakis lojotok, cos zlego ze skórą. Jak nie przejdzie pewnie będzie trzeba isć do weta.

pokarz psa lekarzowi trzeba go obejrzeć , zbadać a także obwąchać . Może to wzmorzony łojotok .

Mój piesek czasami rano wymiotuje żółcią.Robi to wtedy gdy nie dopilnuje by zjadł wieczorem. Ta żółć nie ma okreslonego zapachu,martwić się czy nie.

zrób kontrolne badania jeśli są ok nie zapomnij na wieczór psu zostawiać przekąski.