Mój pies co zje to wymiotuje
Witam. Mam problem ze swoim psem - szczeniak, 5 miesięcy. Jakiś czas temu chorował na parwowirozę. Oczywiście nie obyło się bez wizyty u weterynarza. Dostawał kroplówki, antybiotyk i witaminy w zastrzykach. Wirus został pokonany. Niestety zostało jeszcze zapalenie jelit i żołądka. Pani weterynarz kazała podawać ryż, marchewkę i kurczaka, wszystko rozgotowane i zblendowane. Mój pies dostaje 3-4 małe porcje w ciągu dnia, do tego godzinę przed posiłkiem dostaje około 2 ml siemienia lnianego. Jest żywy, chce się bawić, szczeka (swoją drogą nie wiem skąd on teraz ma tyle siły), również raz dziennie lub raz na dwa dni się wypróżnia. Jednak jeszcze 1-2 razy dziennie wymiotuje treścią pokarmową. Mimo to cały czas piszczy, chodzi, bo wiadomo jest głodny i szuka jedzenia. Już nie wiem co, jak i kiedy podawać mu do jedzenia, skoro tylko niewielka część tego jedzenia mu się przyjmuje. Nie chce go zabierać znowu na kroplówki, bo to straszny stres dla niego. Czy przy uszkodzeniu błony śluzowej jelit ciągłe, utrzymujące się wymioty to sprawa normalna? Jak jeszcze mogę pomóc swojemu psu?
-
- Posty:3
- Rejestracja:10 stycznia 2017, 13:23
Witam może ma problemy z żołądkiem lub nie jakiegoś guza
myślę , że powinnaś dokładnie zbadać psa jeszcze raz. Prędzej po parwowirozie spodziewałbym się biegunki niż wymiotów. Mam nadzieję , że próbowałeś małe porcje a często. A podawaliście jakieś stymulatory perystaltyki? A zmiksowane zupy też wywołuja wymioty?