Zapalenie nerwu trojdzielnego?
: 16 marca 2017, 15:07
Witam
Moje pytanie dotyczy mojej 3,5letniej chihuahua. Jest pod opieka weterynarza ale zaczynam miec watpliwosci co do calosci leczenia. Miesiac temu zaczela mruzyc oczy, byla bardzo oslabiona i pila duzo wody. Tak bylo przez 3 dni i z kazdym dniem gorzej. W czwartym dniu dostala paralizu twarzy z lewej strony. Mowiac paralizu, mam na mysli uchylona zuchwe i przymruzone oko, do tego ledwo stala na nogach. Zrobiono morfologie oraz biochemie. Wyniki odbiegajace od normy z dnia 17 lutego PLT 60 i MPV 6.1, LYM 5.0,GRA 9.5,MCV 73. Wykonano rowniez rtg ktory nie wykazal zadnych nieprawidlowosci. Na usg wyszlo natomiast : "Widoczny powiekszony o srednicy 1.02x1,05mm rog macicy wypelniony aechogennym plynem. Diagnoza weterynarza to zapalenie nerwu trojdzielnego.
Od 18 lutego do 1 marca miala podawane leki - Rapidexon,Synergal,Excenel. Dwukrotnie zostal rowniez podany Alizin. 1 marca miala miec rezonans glowy i nie doszlo do tego gdyz nie mogla zasnac po podaniu znieczulenia ogolnego. Zasnela dopiero po 1,5 godzinie wiec przelozono badanie na za tydzien na 8 marca. Lekarz ktory wykonywal rezonans, stwierdzil ze to przez sterydy ktore miala podawane i zalecil kroplowki oczyszczajace przez najblizszy tydzien, oraz zaprzestanie podawania lekow.
3 marca wykonanu morfologie oraz biochemie ponownie. Wyniki odbiegajace od normy : MCV 73, MCH 26.3, MCHC 36.2, Leukocyty 36, ALT 359, Bilirubina 0.2, AP fost.zasad. 978, Gamma. GT 29, Kreatynina 0.65, Mocznik 15.
Od 4 marca miala podawane Excenel Synergal. 5 marca Furosemidum,Excenel, Marbocyl -vetoqui, Biovetalgin 6 oraz 7 marca Scanodyl,Synergal,Marbocyl-vetoqui.
6 marca zostalo ponownie zrobione badanie krwi. Wyniki : MCV 72, MCH 25.4, MCHC 35,2 , Erytrocyty 5,43, Hematokryt 39,2 , Hemoglobina 13,8 , Leukocyty 23,2 , Trombocyty 62, Limfocyty 5,5 , Monocyty 0,6 , eozynofile 3,2. Bylo tez badanie moczu, barwa zolta,przejrzystosc lekko metna, gestosc wzgledna 1,027, odczyn 6,0, bialko slad, urobilinogen neg, glukoza neg, ketony neg,erytrocyty neg,badanie osadu ,krysztaki nieliczne wpw ,inne nablonki plaskie 2-5 wpw, nablonki okragle 0-2, leukocyty 10-20 wpw, liczne kulki tluszczu.
8 marca zrobiono rezonans, wczoraj czyli 15 marca dostalismy wynik i do 15marca byla caly czas na tych lekach wyzej wymienionych. Opis rezonansu glowy – " Centralnie w dnie pyska, ponizej zuchwy nieregularna przestrzen plynowa sr. Do 10mm – rozwojowa? Zmiana widoczna tylko w plaszczyznach strzalkowych T2. Zgrubienie sluzowki z wysiekiem w slabo rozwinietej zatoce czolowej, w niewielkim stopniu w sitowiu i w zatokach szczekowych. Wnioski – Poszerzenie ukladu komor bocznych. Poza tym obraz mozgowia w granicach normy. Zmiany zapalne zatok obocznych nosa. Przestrzen plynowa ponizej zuchwy do diagnostyki. "
Zostaly tez powtorzone badania krwi, nie mam ich niestety natomiast lekarz mowil ze parametry watrobowe sa juz nizsze, niestety obnizyly sie tez bardzo plytki krwi. Zostalo rowniez wykonane usg macicy i podobno jest juz lepiej i weterynarz powiedzial aby sie tym na razie nie przejmowac.
Rozmawiajac z lekarzem o wyniku rezonansu rozczarowalam sie kiedy lekarz stwierdzil ze musi zrobic usg torbiela w mozgu zeby go dobrze zobaczyc i sprawdzic w jakim stadium zapalenia sa zatoki. Nie chce byc madrzejsza ale czy nie mozna bylo zrobic usg miesiac temu a nie czekac miesiac na rezonans. Lekarz caly czas stwierdzal ze nie mozemy nic zrobic dopoki nie bedzie zrobiony rezonans. Odnosilam wrazenie ze wszytko zalezy od wyniku rezonansu a dzis okazuje sie ze mozna bylo zrobic usg, troszke to dla mnie niezrozumiale. W dodatku mamy plytke z rezonansu, czy nie lepiej na plytce wszystko widac? Bardzo prosze o pomoc w okresleniu czy diagnoza byla wlasciwa oraz czy leczenie zostalo przeprowadzone prawidlowo. Czy caly ten obraz moze wskazywac na inna chorobe? Czy te problemy z watroba powstaly w skutek zazywania lekow, czy sterydy byly wskazane az tak dlugo? Chcialabym podkreslic ze paraliz minal juz po trzech dniach zazywania lekow. Czy ta watroba moze sugerowac rozwijanie sie jakiejs innej choroby? Jak to mozliwe ze pies mial zapalenie zatok a nikt tego przez miesiac nie zauwazyl? Czy w ogole jest mozliwe zapalenie zatok bez kataru? Dlaczego plytki krwi ponownie sie obnizyly? Suczka wciaz ma problem z szybkimi ruchami, gdy biegnie lub probuje skoczyc, mruzy oczy przystaje i kladzie sie na podlodze. Apetyt jest gorszy niz zwykle, ale jednak je. Najgorsze w tym wszystkim jest jej oslabieniem spi calymi dniami, po krociutkim pobycie na dworzu spi przez nastepne godziny. Rowniez jej oczy budza niepokoj, sa jakby zalzawione i nie swoje. Bardzo prosze o porade, czy powinno sie wykonac jakies jeszcze badania, lub wdrozyc jakies inne leczenie. Czy w ogole jest sens robic badania, czy te sterydy ktore byly podawane, nie wplyna na wynik? Teraz dostaje ona tylko kroplowki oraz hepatil w kapsulkach.
Moje pytanie dotyczy mojej 3,5letniej chihuahua. Jest pod opieka weterynarza ale zaczynam miec watpliwosci co do calosci leczenia. Miesiac temu zaczela mruzyc oczy, byla bardzo oslabiona i pila duzo wody. Tak bylo przez 3 dni i z kazdym dniem gorzej. W czwartym dniu dostala paralizu twarzy z lewej strony. Mowiac paralizu, mam na mysli uchylona zuchwe i przymruzone oko, do tego ledwo stala na nogach. Zrobiono morfologie oraz biochemie. Wyniki odbiegajace od normy z dnia 17 lutego PLT 60 i MPV 6.1, LYM 5.0,GRA 9.5,MCV 73. Wykonano rowniez rtg ktory nie wykazal zadnych nieprawidlowosci. Na usg wyszlo natomiast : "Widoczny powiekszony o srednicy 1.02x1,05mm rog macicy wypelniony aechogennym plynem. Diagnoza weterynarza to zapalenie nerwu trojdzielnego.
Od 18 lutego do 1 marca miala podawane leki - Rapidexon,Synergal,Excenel. Dwukrotnie zostal rowniez podany Alizin. 1 marca miala miec rezonans glowy i nie doszlo do tego gdyz nie mogla zasnac po podaniu znieczulenia ogolnego. Zasnela dopiero po 1,5 godzinie wiec przelozono badanie na za tydzien na 8 marca. Lekarz ktory wykonywal rezonans, stwierdzil ze to przez sterydy ktore miala podawane i zalecil kroplowki oczyszczajace przez najblizszy tydzien, oraz zaprzestanie podawania lekow.
3 marca wykonanu morfologie oraz biochemie ponownie. Wyniki odbiegajace od normy : MCV 73, MCH 26.3, MCHC 36.2, Leukocyty 36, ALT 359, Bilirubina 0.2, AP fost.zasad. 978, Gamma. GT 29, Kreatynina 0.65, Mocznik 15.
Od 4 marca miala podawane Excenel Synergal. 5 marca Furosemidum,Excenel, Marbocyl -vetoqui, Biovetalgin 6 oraz 7 marca Scanodyl,Synergal,Marbocyl-vetoqui.
6 marca zostalo ponownie zrobione badanie krwi. Wyniki : MCV 72, MCH 25.4, MCHC 35,2 , Erytrocyty 5,43, Hematokryt 39,2 , Hemoglobina 13,8 , Leukocyty 23,2 , Trombocyty 62, Limfocyty 5,5 , Monocyty 0,6 , eozynofile 3,2. Bylo tez badanie moczu, barwa zolta,przejrzystosc lekko metna, gestosc wzgledna 1,027, odczyn 6,0, bialko slad, urobilinogen neg, glukoza neg, ketony neg,erytrocyty neg,badanie osadu ,krysztaki nieliczne wpw ,inne nablonki plaskie 2-5 wpw, nablonki okragle 0-2, leukocyty 10-20 wpw, liczne kulki tluszczu.
8 marca zrobiono rezonans, wczoraj czyli 15 marca dostalismy wynik i do 15marca byla caly czas na tych lekach wyzej wymienionych. Opis rezonansu glowy – " Centralnie w dnie pyska, ponizej zuchwy nieregularna przestrzen plynowa sr. Do 10mm – rozwojowa? Zmiana widoczna tylko w plaszczyznach strzalkowych T2. Zgrubienie sluzowki z wysiekiem w slabo rozwinietej zatoce czolowej, w niewielkim stopniu w sitowiu i w zatokach szczekowych. Wnioski – Poszerzenie ukladu komor bocznych. Poza tym obraz mozgowia w granicach normy. Zmiany zapalne zatok obocznych nosa. Przestrzen plynowa ponizej zuchwy do diagnostyki. "
Zostaly tez powtorzone badania krwi, nie mam ich niestety natomiast lekarz mowil ze parametry watrobowe sa juz nizsze, niestety obnizyly sie tez bardzo plytki krwi. Zostalo rowniez wykonane usg macicy i podobno jest juz lepiej i weterynarz powiedzial aby sie tym na razie nie przejmowac.
Rozmawiajac z lekarzem o wyniku rezonansu rozczarowalam sie kiedy lekarz stwierdzil ze musi zrobic usg torbiela w mozgu zeby go dobrze zobaczyc i sprawdzic w jakim stadium zapalenia sa zatoki. Nie chce byc madrzejsza ale czy nie mozna bylo zrobic usg miesiac temu a nie czekac miesiac na rezonans. Lekarz caly czas stwierdzal ze nie mozemy nic zrobic dopoki nie bedzie zrobiony rezonans. Odnosilam wrazenie ze wszytko zalezy od wyniku rezonansu a dzis okazuje sie ze mozna bylo zrobic usg, troszke to dla mnie niezrozumiale. W dodatku mamy plytke z rezonansu, czy nie lepiej na plytce wszystko widac? Bardzo prosze o pomoc w okresleniu czy diagnoza byla wlasciwa oraz czy leczenie zostalo przeprowadzone prawidlowo. Czy caly ten obraz moze wskazywac na inna chorobe? Czy te problemy z watroba powstaly w skutek zazywania lekow, czy sterydy byly wskazane az tak dlugo? Chcialabym podkreslic ze paraliz minal juz po trzech dniach zazywania lekow. Czy ta watroba moze sugerowac rozwijanie sie jakiejs innej choroby? Jak to mozliwe ze pies mial zapalenie zatok a nikt tego przez miesiac nie zauwazyl? Czy w ogole jest mozliwe zapalenie zatok bez kataru? Dlaczego plytki krwi ponownie sie obnizyly? Suczka wciaz ma problem z szybkimi ruchami, gdy biegnie lub probuje skoczyc, mruzy oczy przystaje i kladzie sie na podlodze. Apetyt jest gorszy niz zwykle, ale jednak je. Najgorsze w tym wszystkim jest jej oslabieniem spi calymi dniami, po krociutkim pobycie na dworzu spi przez nastepne godziny. Rowniez jej oczy budza niepokoj, sa jakby zalzawione i nie swoje. Bardzo prosze o porade, czy powinno sie wykonac jakies jeszcze badania, lub wdrozyc jakies inne leczenie. Czy w ogole jest sens robic badania, czy te sterydy ktore byly podawane, nie wplyna na wynik? Teraz dostaje ona tylko kroplowki oraz hepatil w kapsulkach.