Prosze o poradę...
Witajcie od dłuższego czasu śledzę forum szukając choćby podpowiedzi jak sie zachować i na co zwrócić uwagę w przypadku mojego malucha...Od niedawna stałam sie posiadaczka yorka co jest dla mnie mega nowym doświadczeniem.Dotychczas opiekowałam sie dużymi mieszańcami.No,ale przejdę do rzeczy moze ktokolwiek z was mi podpowie.A wiec tak dostałam malucha w prezencie w wieku 9 tygodni staram sie zając nią jak najlepiej umiem.Od samego początku obserwuje u niej dziwne dla mnie zachowania.Kiedy je czy pije zaczyna kichać,łapać powietrze niczym przy astmie(jeden z moich poprzednich psów miał astmę).Slysze u niej jakby szmery dochodzące z noska,były problemy z gardłem praktycznie od pierwszego dnia.Pierwszy wet stwierdził ,ze mała ma powiększone migdały i nie mógł sie tego pozbyć dodatkowo podejrzewał zapadanie tchawicy.Nalegalam na prześwietlenie itp . aczkolwiek go nie wykonał zatem zaczęłam szukać zamiany.Fakt następny zajął sie nią dokładnie wykonał szereg badań.Zdjecia płuc (sa czyste)sprawdził tchawicę(jest pięknie wykształcona) stwierdził ze moze to być alergia pokarmowa (przeszłyśmy na dietę).Niestety mija juz 5 tydzień naszej diety a stan mojego serducha sie nie poprawia.Prosze was o pomoc moze ktoś sie juz z czymś takim spotkał lub zna jakiegoś dobrego weterynarza w okolicach Warszawy godnego polecenia.Obawiam sie,ze jeśli objawy sie pogłębia to w pewnym momencie mi sie udusi...
zrób filmik komórką i prześlij na maila jak to wygląda.