Strona 1 z 1
Ciąża urojona u suczek - ktoś ma z tym problem?
: 29 czerwca 2017, 21:51
autor: pieskikotki
Slyszeliscie o srodku homeopatycznym Hormeel?
Re: Ciąża urojona u suczek - ktoś ma z tym problem?
: 30 czerwca 2017, 09:28
autor: oluch
Moja suczka miała z tym duży problem ... nie miała żadnego środka, ale bardzo często swoje legowisko układała łapkami tak, jakby miała pod sobą młode i karmiła ...
Re: Ciąża urojona u suczek - ktoś ma z tym problem?
: 30 czerwca 2017, 12:31
autor: Agis
Suke należy wysterylizować a objawy miną a suka będzie czuła się lepiej
Re: Ciąża urojona u suczek - ktoś ma z tym problem?
: 08 lipca 2017, 09:53
autor: czarnuszek
Witam. Miałam z tym problem i lekarz zalecił podejście psychologiczne i podziałało. Zazwyczaj rozczulamy się nad naszymi ukochanymi zwierzakami, a przy ciąży urojonej to nie pomaga. Moja suczka nie chciała wychodzić na dwór, na każdy dźwięk piszczała, wybrzydzała z jedzeniem, zbierało jej się mleko. Lekarz po prostu zalecił mi nie rozczulać się nad nią w tym czasie i przechodziło. Sterylizacja to ostateczność wg mnie. Przecież cały układ hormonalny się zmienia i wszystko ... można to porównać z 20 letnią zdrową kobietą, której usuniemy narządy rozrodcze i potem całe życie na lekach, bo tą lukę trzeba uzupełnić.
Re: Ciąża urojona u suczek - ktoś ma z tym problem?
: 10 lipca 2017, 08:26
autor: Jarek
kup suczce galastop nie rób doświadczeń z ludzkimi lekami.
Re: Ciąża urojona u suczek - ktoś ma z tym problem?
: 31 sierpnia 2017, 09:05
autor: Pikcia
Moja suczka berneńka, która ma cztery lata już kolejny raz (piąty lub szósty) ma ciążę urojoną. Za pierwszym razem kupiliśmy syrop chyba właśnie Galastop za ok. 150 zł były 3 dawki, pomógł, ale na krótko bo za kilka m-cy ciąża znowu się pojawiła. Wet polecił nam, abyśmy spróbowali domowymi sposobami ją "wyleczyć" tzn. wyrzucić całe legowisko razem z wszystkimi zabawkami, które tam zaniosła, przykładać na sutki zimne okłady i przegłodzić ją ok. dwa dni. Niestety z braku czasu zadanie udało się wykonać częściowo, ale znowu na nic się to zdało bo ciąża powróciła. Od tego czasu przestaliśmy się tym tak bardzo przejmować i po prostu staramy się ignorować jej zachowanie w tym czasie, a przede wszystkim nie głaskamy jej po brzuchu ani wtedy gdy leży w legowisku. Mleko oczywiście też zawsze się pojawia i to w takich ilościach, że ma posklejaną całą sierść. Obawiam się, że za niedługo (gdy się nieco ochłodzi) będziemy musieli ją wysterylizować, bo trudno się żyje w taki sposób zarówno nam jak i jej.
Re: Ciąża urojona u suczek - ktoś ma z tym problem?
: 03 września 2017, 11:45
autor: Jarek
ciąży urojonej nie można zwalczyć jednorazowo jakimiś tabletkami czy innym preparatem. Jest to stan wywołany wahaniami hormonalnymi, które i tak cyklicznie następują. Środki do zwalczanie ciąży urojonej warto warto podawać jednak jest to stan do następnej huśtawki hormonalnej. Trzeba pamiętać że sama ciąża urojona bardzo często prowadzi do objawów ropomacicza. Stąd jeżeli suka cyklicznie ma zaburzenia w formie ciąży urojonej rozważyłbym jej kastrację.