chore nadgarstki
: 15 sierpnia 2017, 13:37
Dzień dobry,
Panie Doktorze, piszę ponieważ do kolejnej wizyty jest jeszcze dużo czasu, a ja nie wiem co robić.
Mój pies ma zniszczone przednie nadgarstki. Mówił nam Pan ostatnio na wizycie, aby zakupić ortezy i spróbować je zakładać, a jeżeli to nie pomoże to trzeba będzie zrobić operację i zniszczyć je do końca. A do czasu zakupu ortezy obwiązywać łapki opaską elastyczną. Natomiast sprawa wygląda tak, że w tej polecanej firmie mają teraz przerwę i ortezy będzie można dopiero zamówić po wakacjach. Wiążę psu łapki opaskami, tylko że on z nimi kompletnie nie chodzi. Łapy mu się rozjeżdżają i nie jest się w stanie utrzymać na własnych siłach. A jeśli zwiąże lżej to on je sam ściąga. Dlatego zastanawiam się czy jest sens zamawiać te ortezy, bo jeżeli z opaskami nie jest w stanie się poruszać to jak z tym? Co powinnam zrobić do tego czasu? bo do końca wakacji jeszcze troszkę, a on z samego rana i na wieczór nie jest w stanie wstać i się wywraca. Nie ma mowy o spacerach. Codziennie podaje mu Carprodyl F 20 oraz arthrovet. Mówił Pan, że carprodyl bez stabilizacji nic nie da, aczkolwiek gdy go odstawiłam to pies leżał cały dzień, nawet nic nie pił ani nie jadł. Czy powinniśmy wykonać tą operację? Przez nie do końca sprawną tylnią łapkę boję się, że nie będzie w stanie sam się utrzymać. Kolejną wizytę mamy zaplanowaną na przyszły tydz, ale co do tego czasu?
Proszę o poradę
Panie Doktorze, piszę ponieważ do kolejnej wizyty jest jeszcze dużo czasu, a ja nie wiem co robić.
Mój pies ma zniszczone przednie nadgarstki. Mówił nam Pan ostatnio na wizycie, aby zakupić ortezy i spróbować je zakładać, a jeżeli to nie pomoże to trzeba będzie zrobić operację i zniszczyć je do końca. A do czasu zakupu ortezy obwiązywać łapki opaską elastyczną. Natomiast sprawa wygląda tak, że w tej polecanej firmie mają teraz przerwę i ortezy będzie można dopiero zamówić po wakacjach. Wiążę psu łapki opaskami, tylko że on z nimi kompletnie nie chodzi. Łapy mu się rozjeżdżają i nie jest się w stanie utrzymać na własnych siłach. A jeśli zwiąże lżej to on je sam ściąga. Dlatego zastanawiam się czy jest sens zamawiać te ortezy, bo jeżeli z opaskami nie jest w stanie się poruszać to jak z tym? Co powinnam zrobić do tego czasu? bo do końca wakacji jeszcze troszkę, a on z samego rana i na wieczór nie jest w stanie wstać i się wywraca. Nie ma mowy o spacerach. Codziennie podaje mu Carprodyl F 20 oraz arthrovet. Mówił Pan, że carprodyl bez stabilizacji nic nie da, aczkolwiek gdy go odstawiłam to pies leżał cały dzień, nawet nic nie pił ani nie jadł. Czy powinniśmy wykonać tą operację? Przez nie do końca sprawną tylnią łapkę boję się, że nie będzie w stanie sam się utrzymać. Kolejną wizytę mamy zaplanowaną na przyszły tydz, ale co do tego czasu?
Proszę o poradę