witam,
jest podobny wątek ale z 2010 roku dlatego postanowiłam napisać z prośbą o konsultację, bo nie wiem już co robić.
moja mała sunia, która ma 7 miesięcy drapie się po dolnej stronie pyszczka najbardziej,okolice uszu, a kolejnym jej zajęciem jest gryzienie przednich łapek, po reszcie ciała drapie się sporadycznie.
Jej drapanie po pyszczku martwi mnie bardzo, bo robi to uporczywie , najbardziej intensywnie po przebudzeniu. Jeżeli ma możliwość to jeździ pyszczkiem po dywanie, kocu, fotelu, trawie.
Piesek je regularnie suchą karmę, która aby została zjedzona jest delikatnie posmarowana odrobiną karmy mokrej. Smakołyki zostały wyeliminowane, gdyż ciągle szukam przyczyny i sposobu wyeliminowania problemu. Piesek wypróżnia sie regularnie ( 3 razy) a kupy nie budzą zastrzeżeń. Piesek jest żywy i wesoły. Je jako główną suchą karme wieprzowinę iberyjską z domieszką ryżu. PIje sporo wody. tak bardzo chciałabym aby ten szczeniak przestał sie drapać. Odrobaczyłam ją w serii tabletka co tydzień x 3 wg zalecenia weta, który też ją obejrzał pod tym kątem i nic nie widział. Skóra jest sucha, lekko różówa z tendencją do czerwonej. Nie stwierdzam przerzedzeń włosów, ale mogłaby mieć trochę wiecej włosów na pyszczku zastanawiam się czy gdzieś w tym drapaniu nie ma przyczyny tego , że włoski są rzadsze.
proszę poradzcie co robić.
Zastanawiam się nad wyeliminowaniem karm i gotowaniem jej np królika z kaszą jaglaną? jaglanka, bo teraz je ryż i tak zastanawiam się czy to może ten ryż? a może nużyca? a może roztocza? i czy to jedzenie gotowane bedzie dla niej wartościowe?
pozdrawiam i dziękuję za sugestie i pomoc.
drapanie się 7-miesicznej biewerki
Masz możliwość wkleić zdjęcia tych warg? Ciężko będzie ci coś doradzić gdyż cały problem też może być pochodzenia alergicznego. Diagnostyka jak i postępowanie w takim wypadku jest dosyć złożone. Bez możliwości zbadania takiego pieska ciężko jest coś doradzać.