No to teraz dla odmiany przestał sikac. Od niedzieli zaczął siusiać bardzo marnie, głównie kropelki czasem małe strzyknięcie. Sytuacja dojrzała do tego, ze wylądowaliśmy ostatecznie u veta. Pęcherz duży trzeba było zacewnikowac i zeszło sporo tego moczu w kolorze brudnym, zwłaszcza sama końcówka.
Po wszystkim dostał antybiotyk,żeby sie jakaś infekcja nie przyplątała. Pęcherz rozciągnięty i może sie nie skurczyć. Na wtorek jesteśmy umówieni na usg bo to robione w czasie cewnikowania na początku lekarz nie dokończył bo trzeba było uwolnic go od nadmiaru moczu, a później przy pustym pęcherzu to wiadomo.
Niestety po nocy nadal nie sika, próbuje ale nic z tego, doraźnie znowu cewnik.
Mam pytanie co mogę zrobić bo sytuacja jest nieciekawa.Jeżeli nie zacznie sikać to chyba juz pozamiatane. Chyba, że jest jeszcze jakaś nadzieja. Jest?
Pies nie sika
trzeba ustalić czy powodem jest prostata czy zaburzenia neurologiczne lub inna przyczyna. Postarać się usunąć przyczynę.
Prostaty raczej nie podejrzewamy. Chodzi chyba o to ,że ten pęcherz sie rozszerzył i nie chce się skurczyć. Lekarz poza cewnikowaniem zaproponował Ubretid . Dzisiaj tez jest po cewnikowaniu ale jeden lekarz mówi ze trzeba by to robić co 8 godzin drugi że za często nie można i sama nie wiem.
Jeśli to mięśniówka to raczej nie ma szans na powodzenie i chyba będziemy się musieli pożegnać. Trudno mi sie jest z tym pogodzić ale nie mogę pozwolić żeby sie męczył. Nie wiem czy w tej sytuacji doczekamy do wtorkowego usg , które może coś wykaże. Czekam na cud.
Jeśli to mięśniówka to raczej nie ma szans na powodzenie i chyba będziemy się musieli pożegnać. Trudno mi sie jest z tym pogodzić ale nie mogę pozwolić żeby sie męczył. Nie wiem czy w tej sytuacji doczekamy do wtorkowego usg , które może coś wykaże. Czekam na cud.
na cuda nie ma co czekać tylko na solidną diagnozę i leczenie.
O ruch cudach to wiem przecież. Wczoraj zaczął troszkę Siusiac i dzisiaj też. Nie jest to wiele i bez cewnikowanie się nie obejdzie ale zawsze jakiś postęp. Może to nie miesniowka. Z pęcherza na koniec cewnikowanie wyleciały czarne paprochy niewiadomego pochodzenia, może to one go zapychaja bo przez cewke cewnik ładnie przechodzi. Zobaczymy co urolog powie i co wyjdzie na usg. Na razie jesteśmy na tym Ubretidzie. Poza tym pies dobrze się miewa.
Przez prawie tydzień było dobrze, jakoś tam siusiał. Pampersy były mokre i na dworze tez coś tam wysikiwał. Przez tydzień brał Ubretid. Było w miare dobrze do wczorajszego ranka. Po nocy pampers mokry na dworze sikał a ok. południa przestał i bez cewnikowania sie nie obyło. Nie sika do dzisiaj poza kilkoma nędznymi kropelkami. Znowu bedzie cewnik.
Bylismy na usg i wyszło, że ma troche powiekszona prostate (w stosunku do badania poprzedniego), pęcherz o prawidłowej budowie i grubości z osadem na dnie (prawdopodobnie piasek), w cewce moczowej doczołowo do prostaty twór o wymiarach 20mmX20mm. Trudno ocenic czy to naciekanie czy po prostu prostata tam naciska. To mniej wiecej tyle. Po tym badaniu zasikał im całą poczekalnie i sikał w miare dobrze.
No i teraz znowu klops. Po wczorajszym cewnikowaniu wypadł skrzep.
Prosze nam pomóc.Co ja mam robić ? Przecież to niemożliwe żeby nic nie dało sie zrobic. Cos sie dzieje tylko nie wiem co.
On chce chodzić i to nawet całkiem sprawnie, na spacerach wszystko wywąchuje, ma apetyt. Niby wszystko jest dobrze tylko to sikanie.
Czy nadal powinnam mu dawać ten Ubretid i czy można jednocześnie z nim stosować coś rozkurczającego np Buskopan? I czy mogę tez dawać mu Metacam w tym samym czasie? Metacam brał jako swoista chemie przy nowotowrze prostaty. Ostatnio zrobilismy przerwę ale chyba do niego wrócę.
Bylismy na usg i wyszło, że ma troche powiekszona prostate (w stosunku do badania poprzedniego), pęcherz o prawidłowej budowie i grubości z osadem na dnie (prawdopodobnie piasek), w cewce moczowej doczołowo do prostaty twór o wymiarach 20mmX20mm. Trudno ocenic czy to naciekanie czy po prostu prostata tam naciska. To mniej wiecej tyle. Po tym badaniu zasikał im całą poczekalnie i sikał w miare dobrze.
No i teraz znowu klops. Po wczorajszym cewnikowaniu wypadł skrzep.
Prosze nam pomóc.Co ja mam robić ? Przecież to niemożliwe żeby nic nie dało sie zrobic. Cos sie dzieje tylko nie wiem co.
On chce chodzić i to nawet całkiem sprawnie, na spacerach wszystko wywąchuje, ma apetyt. Niby wszystko jest dobrze tylko to sikanie.
Czy nadal powinnam mu dawać ten Ubretid i czy można jednocześnie z nim stosować coś rozkurczającego np Buskopan? I czy mogę tez dawać mu Metacam w tym samym czasie? Metacam brał jako swoista chemie przy nowotowrze prostaty. Ostatnio zrobilismy przerwę ale chyba do niego wrócę.
ile on ma lat, kastrowany? Ostatnie badania moczu?
-
- Posty:551
- Rejestracja:16 grudnia 2020, 13:31
Witaj!
Niepokojące objawy należy jak najszybciej konsultować z weterynarzem. W końcu chodzi o zdrowie i życie Twojego podopiecznego. Jednak musisz wiedzieć, że wizyta w klinice weterynaryjnej może być dla Twojego czworonożnego przyjaciela trudna i stresująca. Czy wiesz, co wtedy zrobić? Jak się zachować?
Jeśli nie, to koniecznie zajrzyj na naszego bloga - https://www.krakvet.pl/artykuly/pupil-u ... w-i-kotow/
Z poradnika dowiesz się, jak łagodzić niepokojące objawy stresu u psów i jak im przeciwdziałać.
KrakVet.pl
Niepokojące objawy należy jak najszybciej konsultować z weterynarzem. W końcu chodzi o zdrowie i życie Twojego podopiecznego. Jednak musisz wiedzieć, że wizyta w klinice weterynaryjnej może być dla Twojego czworonożnego przyjaciela trudna i stresująca. Czy wiesz, co wtedy zrobić? Jak się zachować?
Jeśli nie, to koniecznie zajrzyj na naszego bloga - https://www.krakvet.pl/artykuly/pupil-u ... w-i-kotow/
Z poradnika dowiesz się, jak łagodzić niepokojące objawy stresu u psów i jak im przeciwdziałać.
KrakVet.pl