Proszę o pomoc! morfologia i usg wyniki badań
: 15 kwietnia 2018, 01:04
Witam,
Potrzebuję opinii i rady na temat wyników badań swojego psa. Jest to mieszaniec, 16 letni.
Dwa miesiące temu wykonywana była morfologia i ogólne badanie moczu. Wszystkie wyniki w normie.
Kilka dni temu pies znacznie osłabł, nie je, mało pije i mało sika (zaledwie dwa razy w ciągu dnia, przy czym wcześniej sikał i pił dużo). Pojawiły się wymioty z żółci, po kilku dniach zaczął wymiotować białą wydzieliną. Pojawiła się również biegunka z dużą ilością krwi. Pies jest bardzo słaby, nie ma sił wstać, rozjezdzają mu się łapy.
Wykonane zostało w dniu wczorajszym badanie morfologii krwi, które pokazuje podwyższony poziom leukocytów. Reszta parametrów jest w normie.
Wartość leukocytów 37,93 G/l (norma 6,00-12,00).
Neutrofile 96% (norma 55,00-75,00)
neutrofile ilościowo 36,41 G/l (norma 2,90-13,60)
limfocyty 2% (norma 13-30)
limfocyty ilościowo 0,76 (norma 1,10-5,30)
monocyty 2% (norma <4)
monocyty ilościowo 0,76 (norma 0,40-1,60)
eozynofile 0% (norma <6,0)
eozynofile ilościowo 0,00 (norma 0,10-3,10)
bazofile 0% (norma 0,00-1,00)
neutrofile pałeczkowate 1% (norma 0,0-6,0)
neutrofile segmentowane 95% (norma 52,0-83,0)
Biochemia krwi:
ALT 3194,0 U/l (norma <60)
AspAT 2482,0 U/l (norma <45,0)
AP 5022,0 U/l (norma <155)
mocznik 83 mg/dl ( norma 20-50)
kreatynina 1,8 mg/dl (0,5-1,7)
glukoza 59 mg/dl (70-120)
biało całkowite 6,2 g/dl (5,5-7,5)
albuminy 2,7 g/dl (3,3-5,6)
globuliny 3,5 g/dl (2,1-4,5)
Ponadto wykonane zostało Usg jamy brzusznej:
Prostata powiększona. Echogeniczność wzmożona, nieco niejednorodna z drobnymi torbielami. Obraz wskazuje na przerost łagodny ze zwyrodnieniem torbielowatym.
Pęcherz moczowy wypełniony. Ściana prawidłowa grubości około 1,4 mm. Światło bez uchwytnych złogów. Nerki lewa i prawa symetryczne. Miąższ o wzmożonej echogeniczności, jednorodny bez zmian ogniskowych i torbieli. Stosunek i kontrast korowordzeniowy zachowane. Miedniczki nieznacznie powiększone, najprawdopodobniej z powodu ucisku na moczowody, trudności z opróżnieniem pęcherza moczowego. Moczowody bez uchwytnych zmian.
W rzucie śledziony brak jej typowego kształtu. Widoczna macalna, duża hipoechogenna masa wskazująca na znacznie powiększoną śledzionę. Badanie ujawniło także pojedynczą okrągłą deformację o mieszanej strukturze wielkości około 43 mm. Obraz wskazuje na chorobę nowotworową - białaczka, chłoniak. Widoczne powiększenie węzłów chłonnych do około 21 mm.
Wątroba miernie powiększona. W części prawej ujawniono liczne hiperechogenne ogniska bez wyraźnej granicy wielkości do 22 mm sugerujące ogniska metastazy. Pęcherz żółciowy miernie wypełniony. Ściana prawidłowa. W świetle niewielka ilość błotka żółciowego. Przewody żółciowe i naczynia nieposzerzone. Nadnercze lewe znacznie powiększone, owalnie przebudowane ok 35 mm - guz nadnercza. Nadnercza prawego nie ujawniono.
Pole trzustki bez cech zapalenia i obrzęku.
Żołądek znacznie wypełniony płynem z drobinami treści, atoniczny.
Jelita opróżnione, ściany bez zmian, perystaltyka zwolniona, atonia.
Badanie ujawniło śladowe ilości płynu w okolicy nerek, miedzy płatami wątroby i petlami jelit.
Obraz jamy brzusznej wskazuje na uogólniony proces nowotworowy.
Co robić?
Nie spodziewałam się takich wyników, pies czuł się dobrze. Ostatnie kilka dni tylko widać wyraźne pogorszenie jego stanu. Teraz praktycznie nie wstaje, nie je, nie pije, wyraźnie się męczy. Weterynarz sugeruje uspienie psa.
Czy to możliwe ze choroba rozwinęła się w dwa miesiące nie dając objawów (jak wczesniej wspomniałam, wczesniejsza morfologia wyszła bez zarzutu). Czy to naprawdę białaczka, czy jest to możliwe w tak krótkim czasie?
Proszę o wsparcie i pomoc.
Pozdrawiam.
Potrzebuję opinii i rady na temat wyników badań swojego psa. Jest to mieszaniec, 16 letni.
Dwa miesiące temu wykonywana była morfologia i ogólne badanie moczu. Wszystkie wyniki w normie.
Kilka dni temu pies znacznie osłabł, nie je, mało pije i mało sika (zaledwie dwa razy w ciągu dnia, przy czym wcześniej sikał i pił dużo). Pojawiły się wymioty z żółci, po kilku dniach zaczął wymiotować białą wydzieliną. Pojawiła się również biegunka z dużą ilością krwi. Pies jest bardzo słaby, nie ma sił wstać, rozjezdzają mu się łapy.
Wykonane zostało w dniu wczorajszym badanie morfologii krwi, które pokazuje podwyższony poziom leukocytów. Reszta parametrów jest w normie.
Wartość leukocytów 37,93 G/l (norma 6,00-12,00).
Neutrofile 96% (norma 55,00-75,00)
neutrofile ilościowo 36,41 G/l (norma 2,90-13,60)
limfocyty 2% (norma 13-30)
limfocyty ilościowo 0,76 (norma 1,10-5,30)
monocyty 2% (norma <4)
monocyty ilościowo 0,76 (norma 0,40-1,60)
eozynofile 0% (norma <6,0)
eozynofile ilościowo 0,00 (norma 0,10-3,10)
bazofile 0% (norma 0,00-1,00)
neutrofile pałeczkowate 1% (norma 0,0-6,0)
neutrofile segmentowane 95% (norma 52,0-83,0)
Biochemia krwi:
ALT 3194,0 U/l (norma <60)
AspAT 2482,0 U/l (norma <45,0)
AP 5022,0 U/l (norma <155)
mocznik 83 mg/dl ( norma 20-50)
kreatynina 1,8 mg/dl (0,5-1,7)
glukoza 59 mg/dl (70-120)
biało całkowite 6,2 g/dl (5,5-7,5)
albuminy 2,7 g/dl (3,3-5,6)
globuliny 3,5 g/dl (2,1-4,5)
Ponadto wykonane zostało Usg jamy brzusznej:
Prostata powiększona. Echogeniczność wzmożona, nieco niejednorodna z drobnymi torbielami. Obraz wskazuje na przerost łagodny ze zwyrodnieniem torbielowatym.
Pęcherz moczowy wypełniony. Ściana prawidłowa grubości około 1,4 mm. Światło bez uchwytnych złogów. Nerki lewa i prawa symetryczne. Miąższ o wzmożonej echogeniczności, jednorodny bez zmian ogniskowych i torbieli. Stosunek i kontrast korowordzeniowy zachowane. Miedniczki nieznacznie powiększone, najprawdopodobniej z powodu ucisku na moczowody, trudności z opróżnieniem pęcherza moczowego. Moczowody bez uchwytnych zmian.
W rzucie śledziony brak jej typowego kształtu. Widoczna macalna, duża hipoechogenna masa wskazująca na znacznie powiększoną śledzionę. Badanie ujawniło także pojedynczą okrągłą deformację o mieszanej strukturze wielkości około 43 mm. Obraz wskazuje na chorobę nowotworową - białaczka, chłoniak. Widoczne powiększenie węzłów chłonnych do około 21 mm.
Wątroba miernie powiększona. W części prawej ujawniono liczne hiperechogenne ogniska bez wyraźnej granicy wielkości do 22 mm sugerujące ogniska metastazy. Pęcherz żółciowy miernie wypełniony. Ściana prawidłowa. W świetle niewielka ilość błotka żółciowego. Przewody żółciowe i naczynia nieposzerzone. Nadnercze lewe znacznie powiększone, owalnie przebudowane ok 35 mm - guz nadnercza. Nadnercza prawego nie ujawniono.
Pole trzustki bez cech zapalenia i obrzęku.
Żołądek znacznie wypełniony płynem z drobinami treści, atoniczny.
Jelita opróżnione, ściany bez zmian, perystaltyka zwolniona, atonia.
Badanie ujawniło śladowe ilości płynu w okolicy nerek, miedzy płatami wątroby i petlami jelit.
Obraz jamy brzusznej wskazuje na uogólniony proces nowotworowy.
Co robić?
Nie spodziewałam się takich wyników, pies czuł się dobrze. Ostatnie kilka dni tylko widać wyraźne pogorszenie jego stanu. Teraz praktycznie nie wstaje, nie je, nie pije, wyraźnie się męczy. Weterynarz sugeruje uspienie psa.
Czy to możliwe ze choroba rozwinęła się w dwa miesiące nie dając objawów (jak wczesniej wspomniałam, wczesniejsza morfologia wyszła bez zarzutu). Czy to naprawdę białaczka, czy jest to możliwe w tak krótkim czasie?
Proszę o wsparcie i pomoc.
Pozdrawiam.