Labrador kuleje na przednią łapę - jaki lek?
: 05 maja 2018, 19:09
Witam, mój labrador kuleje na przednią łapę. Po południu byliśmy na spacerze, było wszystko ok, wróciłam do domu i po godzinie patrzę,że pies kuleje. Właściwie to jedzie na tej łapie do przodu, nie utrzymuje się na niej,widać że się męczy. Pozwala ją dotykać, nie piszczy, itd. Łapa się ugina we wszystkich miejscach, w których powinna. Ostatnio chodził na dłuższe spacery.
Miał kilka razy zapalenie stawów,ale biodrowych - zawsze pomagały zastrzyki przeciwzapalne.Teraz mamy sobotę wieczór, więc do weterynarza mogę iść dopiero w poniedziałek.Jak psu pomóc?
Jeśli jest to zapalenie, to przy zapaleniu on całą noc nie śpi,wyje,płacze z bólu itd. Kiedyś dałam mu jakiś lek przeciwbólowy ludzki i pomogło (i psu nic nie było), ale nie pamiętam co to było. Na razie posmarowałam mu łokieć altacetem, ale nie pomogło.
W domu mam naproxen, nimesil i metafen, ale mogę pójść do apteki. Duży, silny labek, 8lat, 40kg, ogólnie zdrowy. Mogę mu coś podać, czy czekać do poniedziałku? Proszę o pomoc.
p.s. na forum jest jakiś spam - pełno wpisów po angielsku - przydałoby się to usunąć.
Miał kilka razy zapalenie stawów,ale biodrowych - zawsze pomagały zastrzyki przeciwzapalne.Teraz mamy sobotę wieczór, więc do weterynarza mogę iść dopiero w poniedziałek.Jak psu pomóc?
Jeśli jest to zapalenie, to przy zapaleniu on całą noc nie śpi,wyje,płacze z bólu itd. Kiedyś dałam mu jakiś lek przeciwbólowy ludzki i pomogło (i psu nic nie było), ale nie pamiętam co to było. Na razie posmarowałam mu łokieć altacetem, ale nie pomogło.
W domu mam naproxen, nimesil i metafen, ale mogę pójść do apteki. Duży, silny labek, 8lat, 40kg, ogólnie zdrowy. Mogę mu coś podać, czy czekać do poniedziałku? Proszę o pomoc.
p.s. na forum jest jakiś spam - pełno wpisów po angielsku - przydałoby się to usunąć.