Przewlekle zapalenie pęcherza u suczki pomocy ;(
: 22 czerwca 2018, 22:45
Witam
Szukałam pomocy dla naszego kochanego pieska i trafiłam tutaj. Mamy suczkę rasa mieszana (niska przypominająca jamniczka) 8 letnią. W grudniu miała cieczkę, całego sylwestra przesiedziała pod wanna gdzie było dość zimno. W styczniu nagle zaczęła sikać dosłownie co sekundę po kropelce dodam też że miała cieczkę. . Poszliśmy do weterynarza który zaraz dał antybiotyk. Zostało oddany mocz do badania paskowego z którego wyszło podobno zapalenie. Na USG nie było widocznych zmian, w badaniu laboratoryjnym wyszło podobno też zapalenie. Po antybiotyku widzieliśmy że suni przeszło ale dość często na dworze podsikiwala. Nadeszła kolejna cieczka i znów wąchanie wszystkiego na dworze i podsikiwanie, spacery stały się koszmarem. Poszliśmy do weta który znów wziął mocz do badań, znów USG i znów czysto na nim. Mocz wyszedł średnio ładny ale wyników tych nie dostaliśmy. Podobno było tam trochę zniszczonych erytrocytów ale pod mikroskopem nie wyszły komórki rakowe rzekomo.... W USG też czysto . Znów 2 tygodnie antybiotyk i suplementy na bazie żurawiny. Teraz byliśmy znów zbadać mocz i wyszły takie wyniki:
Barwa moczu: żółta
Przejrzystość: opalizująca
Woń: swoistą
Azotyny: +
Urobilinogen: -
Białko: 0,3
pH: 6,43
Erytrocyty: 200 kom
Ciężar właściwy: 1,048
Ketony: -
Bilirubina: 17
Glukoza: -
Badanie osadu moczu
Osad: nikły, ciemny, zbity
Supernatant: żółty, opalizujący
Leukocyty: 20-25 wpw
Erytrocyty: luźna warstwa pokrywają pole widzenia (głównie wyługowane)
Bakterie: średnio liczba flora w tle
Kryształy: -
Nabłonki: płaskie 0-3 wpw, przejściowe 0-4 wpw
Wałeczki: -
Inne: nieliczne zanieczyszczenia
Wet zalecił już tylko karmę wspomagająca pęcherz moczowy urinary, pokarm suchy i mokry i to wszystko co możemy jej dawać. Boje się że pies się męczy, ma duży apetyt, do tej pory miała specjalnie gotowane mięsko i inne rzeczy a teraz musimy z tego zrezygnować . Czy ufać weterynarzowi? Suczka bardzo się wylizuje chociaż cieczka już się skończyła.... Teraz się zmartwiłam bo było słychać fajerwerki a ona zesikala się w przedpokoju co nigdy się nie zdarzało i mam wielką nadzieję że to tylko że strachu... Pomocy ;(
Szukałam pomocy dla naszego kochanego pieska i trafiłam tutaj. Mamy suczkę rasa mieszana (niska przypominająca jamniczka) 8 letnią. W grudniu miała cieczkę, całego sylwestra przesiedziała pod wanna gdzie było dość zimno. W styczniu nagle zaczęła sikać dosłownie co sekundę po kropelce dodam też że miała cieczkę. . Poszliśmy do weterynarza który zaraz dał antybiotyk. Zostało oddany mocz do badania paskowego z którego wyszło podobno zapalenie. Na USG nie było widocznych zmian, w badaniu laboratoryjnym wyszło podobno też zapalenie. Po antybiotyku widzieliśmy że suni przeszło ale dość często na dworze podsikiwala. Nadeszła kolejna cieczka i znów wąchanie wszystkiego na dworze i podsikiwanie, spacery stały się koszmarem. Poszliśmy do weta który znów wziął mocz do badań, znów USG i znów czysto na nim. Mocz wyszedł średnio ładny ale wyników tych nie dostaliśmy. Podobno było tam trochę zniszczonych erytrocytów ale pod mikroskopem nie wyszły komórki rakowe rzekomo.... W USG też czysto . Znów 2 tygodnie antybiotyk i suplementy na bazie żurawiny. Teraz byliśmy znów zbadać mocz i wyszły takie wyniki:
Barwa moczu: żółta
Przejrzystość: opalizująca
Woń: swoistą
Azotyny: +
Urobilinogen: -
Białko: 0,3
pH: 6,43
Erytrocyty: 200 kom
Ciężar właściwy: 1,048
Ketony: -
Bilirubina: 17
Glukoza: -
Badanie osadu moczu
Osad: nikły, ciemny, zbity
Supernatant: żółty, opalizujący
Leukocyty: 20-25 wpw
Erytrocyty: luźna warstwa pokrywają pole widzenia (głównie wyługowane)
Bakterie: średnio liczba flora w tle
Kryształy: -
Nabłonki: płaskie 0-3 wpw, przejściowe 0-4 wpw
Wałeczki: -
Inne: nieliczne zanieczyszczenia
Wet zalecił już tylko karmę wspomagająca pęcherz moczowy urinary, pokarm suchy i mokry i to wszystko co możemy jej dawać. Boje się że pies się męczy, ma duży apetyt, do tej pory miała specjalnie gotowane mięsko i inne rzeczy a teraz musimy z tego zrezygnować . Czy ufać weterynarzowi? Suczka bardzo się wylizuje chociaż cieczka już się skończyła.... Teraz się zmartwiłam bo było słychać fajerwerki a ona zesikala się w przedpokoju co nigdy się nie zdarzało i mam wielką nadzieję że to tylko że strachu... Pomocy ;(