Witamina B12,a objawy neurologiczne
: 02 lipca 2018, 08:32
Witam. Mam problem z moim 4 letnim Yorkiem. Obustronny wnenter przy chęci kastracji u 2 letniego psa wykryliśmy w badaniach kontrolnych znacznie przekroczone wyniki wątrobowe bo ponad 460 U/l... podjęliśmy leczenie w tej chwili jest to około 144 do 160 jednostek,ale nie to jest moim największym zmartwieniem -pies niemalże jednocześnie od dwóch lat dostaje dziwnych ataków z drżeniem wymiotami wykręceniem ciała i kończyn jakby paraliżem brzuch bardzo twardy nabrzmiały mało oddycha i ślini się potwornie. Trwa to około 8-10 min potem dużo pije i odbija mu się bardzo głośno. Przy badaniach USG brzuch i jelita zagazowane - po podawaniu bobotiku brak poprawy. Ataki te są bardzo systematyczne co około miesiąc półtora lub dwadzieścia kilka dni. Pies nie traci wtedy świadomości nie klapie pyskiem nie oddaje moczu kalu co nie zgadza mi się z objawami padaczki która wszyscy sugerują. Mam wrażenie ze wtedy bardzo cierpi. Ogólnie pies jes bardzo płochliwy zestresowany od szczeniaka zawsze wszystkiego się bardzo boi klaskania ruchu ulicznego ludzi psów burzy głośnych rozmów itp. Jego ciało praktycznie cały czas drży ze strachu. Jest do tego dość chudy apatyczny ospały - taki smutny bym powiedziała poza naprawdę nielicznymi sytuacjami przez kilka dnie miesiącu kiedy się bawi wtedy mam wrażenie ze jest zdrowy i nic go nie boli. A teraz pytanie: wszystkie ostatnie badania są niezle poza wątroba i waśnie ta witamina B12 ktorej nie podano wskaźnika lecz tylko oznaczenie: >1000... wiem ze jej brak wiąże się z objawami neurologicznymi ale taki nadmiar? Nie mogę znaleźć informacji na ten temat. Pies je teraz low fat. Kiedyś przy innej czy gotowanej karmie było bardzo zle - kupy bardzo śluzowe.
Lekarz sugeruje podać teraz sterydy na te jelita... Proszę o jakieś wskazówki co mogłabym jeszcze zrobić. Z góry dziękuje
Lekarz sugeruje podać teraz sterydy na te jelita... Proszę o jakieś wskazówki co mogłabym jeszcze zrobić. Z góry dziękuje