Złe wyniki wątrobowe i inne objawy

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
griff
Posty:11
Rejestracja:06 lipca 2018, 16:21

06 lipca 2018, 22:16

Witam. Od ok. tygodnia mam problem ze swoim psem.Zaczęło się od problemów ze wstawaniem,potem przyszła gorączka (40,5 która po trzech dniach spadła do 39,3 ale lekki stan podgorączkowy utrzymuje się cały czas) .Po wykonaniu morfologii okazało się,że :
AspAT 72,0 /max- 45
AlAT 274,0/max -60
ALP 550,0 /max 155
czyli widać,że te trzy składniki są dość mocno przekroczone.Poza tym o dziwo wątroba po badaniu USG okazuje się być ok. Torebka lewej nerki lekko pobrużdżona,Obustronnie w przestrzeni zaotrzewnowej w okolicy pachwinowej poszerzenie węzłów chłonnych do 0,6 cm o cechach aktywności .Cała reszta organów bez zastrzeżeń.
Od zeszłego piątku do wczoraj Nero dostawał Biovetalgin w zastrzykach i kroplówki.Do tego Nospę i Essentiale Forte (te dwa leki bierze cały czas.) Od dziś przeszedł na Enroxil (3 tabletki raz dziennie) i karmę dla "wątrobowców". Ale te problemy ze wstawaniem,zwłaszcza o dłuższym leżeniu utrzymują się cały czas.Nero jest leczony pod kątem tych zawyżonych norm wątrobowych.Czy te problemy ruchowe mają związek z podwyższonymi AspAT,AlAT i ALP czy trzeba zacząć szukać innej przyczyny w innym gabinecie? Proszę o poradę.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

09 lipca 2018, 11:40

raczej chodzenie nie ma nic wspólnego z tymi wynikami. Musicie szukać przyczyny tak zawyżonych norm i gorączki ( to jest najbardziej niepokojące). Czy na to chodzenie bierze jakieś leki? Niektóre leki mogą powodować podniesienie tych parametrów, ale nie temperatury.
Awatar użytkownika
griff
Posty:11
Rejestracja:06 lipca 2018, 16:21

10 lipca 2018, 10:34

Dziękuję za odpowiedź. A teraz historii ciąg dalszy. Po zmianie gabinetu weterynaryjnego na inny sprawa wyjaśniła się natychmiast. Po wzięciu próbki krwi pod mikroskop okazało się,że powodem tych objawów jest...komar. A raczej to,co po ukąszeniu znalazło się we krwi Nera.Sam osobiście widziałem wijące się to obrzydliwe "coś' .Nero od razu otrzymał zastrzyk który ma zlikwidować tego wirusa(?) a dodatkowo raz na miesiąc (kuracja trzymiesięczna) będzie dostawał zakraplany na skórę preparat,który ma za zadanie likwidację larwy gnieżdżącej się gdzieś pod nią. Po lekkim wieczornym kryzysie (lekarz ostrzegł mnie,że może być taka reakcja po zastrzyku) pies jest jak nowo narodzony.Wrócił apetyt,prawie przestał kuleć, wstaje bez wysiłku i wreszcie upomina się o wyjście na spacer.Oby to już był początek całkowitego powrotu do zdrowia. Z ciekawości poszperałem po necie no i okazuje się,że objawy typu wątroba,zapalenie stawów czy problemy z nerkami w 100% pasują do tej "pokomarzej" infekcji . Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 27 gości