prośba o opinie
: 04 września 2018, 22:17
Witajcie,
Moj pies 13 letni sznaucer miniaturka waga 7.5kg z dnia na dzień poważnie zachorował. Byliśmy z nim u weterynarza, usg wykazało powiększoną śledzione, na dodatek dzisiaj pojawiła sie żółtaczka w okolicy brzucha, otrzymał odpowiednie zastrzyki jednak diagnoza nie pozostawiła żadnych wątpliwości, pies nie ma duzo czasu ponieważ jego komórki krwi same siebie wyniszczaja nie znam oficjalnej definicji była mowa o autodestrukcji. Pies nie wygląda na takiego któremu zostalo pare dni zycia, co prawda nie ma apetytu ale potrafi sam o wlasnych siłach chodzic, zalatwic sie, nie jest jakoś "przymroczony" w zalaczniku wrzucam wyniki badań, jesli ktos mial podobno sytuacje prosilbym bardzo o opinie czy jest coś co mozna jeszce zrobic.
Moj pies 13 letni sznaucer miniaturka waga 7.5kg z dnia na dzień poważnie zachorował. Byliśmy z nim u weterynarza, usg wykazało powiększoną śledzione, na dodatek dzisiaj pojawiła sie żółtaczka w okolicy brzucha, otrzymał odpowiednie zastrzyki jednak diagnoza nie pozostawiła żadnych wątpliwości, pies nie ma duzo czasu ponieważ jego komórki krwi same siebie wyniszczaja nie znam oficjalnej definicji była mowa o autodestrukcji. Pies nie wygląda na takiego któremu zostalo pare dni zycia, co prawda nie ma apetytu ale potrafi sam o wlasnych siłach chodzic, zalatwic sie, nie jest jakoś "przymroczony" w zalaczniku wrzucam wyniki badań, jesli ktos mial podobno sytuacje prosilbym bardzo o opinie czy jest coś co mozna jeszce zrobic.