Gronkowiec

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Alicja

12 sierpnia 2005, 18:46

AST roczny leczony od 14 lipca w kierunku grzyba , potem stwierdzono alergie kont..Po zmianie weta który wykonał zeskrobiny , wymazy , posiewy ,antybiogram , wyszedł grzyb zgronkowcem ale niewrażliwym na większość antybiotyków/opornym/średniowrażliwy jest tylko na Clindamycini Erythromycin,a wrażliwy na Rifampini Quinupristin.Czy naprawde małe mamy szanse na wyleczenie .Czy nasz maluch ma szanse dożyć psiej starosci :(
andrzejeq43
Posty:87
Rejestracja:20 lipca 2005, 23:03
Lokalizacja:Szczecin
Kontakt:

12 sierpnia 2005, 21:43

Pewnie ze sie da, szkoda ze nie przeczytalas tutaj http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?t=206
Juz ktos o tym mowil, ale skoro zrobilas zeskrobine i wiesz co to za dziadostwo to poczekajmy na wypowiedz lekarza. Jest teraz na urlopie i odpowiada co 2-3 dni wiec dzisiaj albo jutro to nastapi. Nie przejmuj sie na zapas i badz dobrej mysli, choc gronkowiec to trudny temat mozna go zaleczyc. Pozdrawiam. No i oczywiscie zapraszam do rejestracji na forum :)
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

14 sierpnia 2005, 15:37

oczywiście że dożyje sędziwej starości. Gronkowiec bardzo często wikła procesy alergiczne. Czasami sam bywa przyczyną alergii ze względu na zawartość tzw. Białka a w swojej budowie, które jest bardzo silnym alergenem. W mojej rodzinie mamy psa z gronkowcem i dożył już bodaj 12 lat. Musisz nauczyć się z tym żyć i ułożyć cobie życie z psem i gronkowcem przy pomocy lekarza. Gronkowiec nie jest wyrokiem śmierci. Poczytaj jeszcze wskazany wcześniej post.
Dziunia1602
Posty:11
Rejestracja:14 sierpnia 2005, 23:39
Lokalizacja:zach-pomorskie
Kontakt:

14 sierpnia 2005, 23:46

Alicja
Posty:8
Rejestracja:15 sierpnia 2005, 11:49

15 sierpnia 2005, 11:53

Czy to możliwe że podczas kąpieli w Hexodermie podrażniona jest skóra , pies ogólnie nie lubi kąpieli a w ostatnim czasie kąpany co 2-3 dni a czasie kąpieli w tym płynie strasznie się wyrywa i piszczy,?
andrzejeq43
Posty:87
Rejestracja:20 lipca 2005, 23:03
Lokalizacja:Szczecin
Kontakt:

15 sierpnia 2005, 16:49

Tak, jesli ma z czym walczyc, sa jakies stany zapalne skory to troszeczke szczypie, ale naprawde delikatnie, z kazda kapiela bedzie lepiej, wiec naprawde nie przejmuj sie tym zbytnio bo to bardzo dobry srodek, kto wie czy nie jedyny sluszny ktory jest w stanie wspomoc leczenie Twojego pieska. Gdy juz bedzie lepiej to nie bedzie szczypac i podrazniac wogole. Musicie to przebolec. Musisz sie uzbroic w cierpliwosc, nie zniechecaj sie i nie przerywaj terapii, to moze trwac nawet kilkanascie tygodni.
Pozdrawiam
Alicja
Posty:8
Rejestracja:15 sierpnia 2005, 11:49

15 sierpnia 2005, 17:23

I jeszcze jedno pytanie :?
Ozzy dostaje też Ketokonazol , wiem że to bardzo zjadliwy lek/ :evil: / i nie wiem czy pertraktować nad zmianą , czy jest jakis inny o dobrym działaniu p/grzybiczym.
Wyniki Ozzyego:
kreatynina 1,26
mocznik40
ASPAT 31
ALAT 41
diastaza 936
Antybiotyk teraz ma Dalacin C
Przecieram go roztworem Imawerolu
Alicja
Posty:8
Rejestracja:15 sierpnia 2005, 11:49

19 sierpnia 2005, 23:10

Czyli nikt nie wie?
Dziunia1602
Posty:11
Rejestracja:14 sierpnia 2005, 23:39
Lokalizacja:zach-pomorskie
Kontakt:

21 sierpnia 2005, 19:23

Ja nie mam 100% pewności,ale gdy próby wątrobowe były okik, nagle po Ketokonazolu zaczęły się problemy z wątrobą i wyniki poleciały w dół,pół roku trwało poprawianie problemu.
Musisz poczekać aż admin wróci z urlopu.

Ja też jestem ciekawa jaki lek p/grzybiczny można podać od środka mniej szkodliwy,bo już denerwuje mnie podawanie non stop maści,problem tyczy się łap i pyska.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

22 sierpnia 2005, 11:13

z ta kąpielą twojego pupila jest coś nie tak nie ma prawa zwierze się tak zachowywać po wykąpaniu. Jeśli są takie objawy to skontaktuj się ze swoim lekarzem niech obejrzy skóre psa, bo chyba nie da sie go kąpać w tym szamponie. Nie zapominajmy, że jest to lek i nie każdy organim reaguje na niego tak samo. Co do ketokonazolu. O takich rzeczach musi !!!! decydować lekarz prowadzący. Z mojej strony : uważam go za lek dobry bo nie aż tak gigantycznych skutków ubocznych jak inni jego "bracia" z grupy przeciwgrzybiczych. Ale za to w wielu stanach jest nieskuteczny. Źródła donoszą, że stymuluje odporność, ale ja osobiście znam lepsze preparaty stosowane jako immunostymulatory. Ale tą decyzje zostawaim lekarzowi prowadzącemu.
andrzejeq43
Posty:87
Rejestracja:20 lipca 2005, 23:03
Lokalizacja:Szczecin
Kontakt:

22 sierpnia 2005, 16:50

Jarek pisze:z ta kąpielą twojego pupila jest coś nie tak nie ma prawa zwierze się tak zachowywać po wykąpaniu. Jeśli są takie objawy to skontaktuj się ze swoim lekarzem niech obejrzy skóre psa, bo chyba nie da sie go kąpać w tym szamponie. Nie zapominajmy, że jest to lek i nie każdy organim reaguje na niego tak samo.
Oczywiscie ze moze sie skontaktowac z lekarzem, ale to co ja napisalem w swoim poscie panie Jarku to w zasadzie slowa producenta. Psa ma prawo szczypac, we wstepnej fazie maja prawo wystapic zaczerwienienie miejscowe, ktore z czasem ustepuja. Nie pisalbym bzdur, prosze mi wierzyc. Co prawda nie ma polskiej strony producenta ale francuska jest i mozna poczytac. (wersja angielska)
Alicja
Posty:8
Rejestracja:15 sierpnia 2005, 11:49

04 września 2005, 22:08

Dziękuję za pomoc i poradę .Nie miałam natu przez jakis czas więc nie mogłam odpisać.
Leczymy pieska nadal , dostaje Dalacin C, Ketokonazol , probiotyki, Efa olie , siemie lniane .Obecnie je Acane Delux ale przymierzam się do zmiany karmy na Lamb&Rice , tylko jeszcze nie wiem jakiej firmy , ze względu na sugestie dotyczące możliwości występowania alergii.
Pies wygląda dużo lepiej , jedynie w niektórych miejscach widać ciemniejszą skóre pod słaba jeszcze okrywą siersci.
Podałam też psu 2 dawki Baypamune na wzmocnienie odporności .
Awatar użytkownika
patrilla
Posty:299
Rejestracja:19 września 2005, 20:53
Lokalizacja:Toruń

19 września 2005, 21:17

doatkowe pytanie odnośnie gronkwca czy można do domu wprowadzic nastepnego zdrowego psa bez obaw o zarażenie, a jesli nie ilel nalezy zaczekać i co zrobić (odkazić??) by uniknąć zarażenia ??
pozdrawiam
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

20 września 2005, 23:57

z moich obserwacji w pracy zauważyłem, że gronkowiec często pozostaje w ognisku zarażenia i daje wznowy. Większość zwierząt staje się jego nosicielem. Oczywiście pewna część pozbywa się go. Zarażenie jest ogólnie rzadko spotykane pomiędzy osobnikami. Prosty przykład ja pracuję z moimi kolegami już ładnych parę lat no już naście i czyścimy tych uszu i skóry wiele i nikt z nas sam nie ma problemu. Niemniej pewna szansa zarażenia istnieje ale to jest spowodowane głównie przez stałą ekspozycję organizmu na tego mikroba, którego stale rozsiewa jakiś chory lub siewca. Dochodzi do jakiegokolwiek spadku odporności osobnika zdrowego i ma szanse to złapać, ale powtarzam stosunkowo małą. To troszkę taki totolotek.
Alicja
Posty:8
Rejestracja:15 sierpnia 2005, 11:49

24 września 2005, 10:11

Wczoraj byliśmy na wizycie kontrolnej.
Gronkowca - BRAK :D
Grzyb -w szczątkowych ilosciach / średnio 1 włos na 10 ma szczątkowe zawiazki grzyba/
Nadal podajemy Ketokonazol/2-3 tygodnie jeszcze/
Gammolen , podalismy trzecią dawkę Baypamune , karmy narazie nie zmieniam , pies ją chętnie je a poza tym boję sie że będac jeszcze w okresie wzrostu karmą Lamb & Rice nie zaspokoiłabym wszystkich koniecznych składników odzywczych.
Kąpiemy nadal w Heksodermie , ale mamy też Allercalm/ został z okresu kiedy inny wet stwierdził alergię na metalowe miski i karmę :? /
Kontrola włosa za 2 tygodnie . :P
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 54 gości