kaszel

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Niga
Posty:3
Rejestracja:17 stycznia 2007, 16:50

17 stycznia 2007, 17:06

Mam śliczną sunię przybłędę, która od jakiegoś czasu kaszle. kiedy to się zaczęło poprosiłam o poradę weterynarza, powiedział, że pies się mógł przeziębić i że to nic poważnego. Po jakimś czasie kaszel się nasilił i zaczęła wymiotować. Poszliśmy do innego lekarza, który po zmierzeniu temperatury (40,5 stopni) stwierdził, że to angina. Sunia dostała po dwa zastrzyki synnloxu, catosalu i vitasolvecortu, nie pomogło więc w kolejne trzy dni dostawała: ceporex, calosal i vitasol (być może coś przekręciłam bo spisuję z książeczki). temperatura przez cały czas nie spadała poniżej 39. Po zastrzykach psiunia czuła się fatalnie ale jakieś dwie godziny poźniej odzyskiwała apetyt i chęć do zabawy. Teraz objawy wróciły, nie wymiotuje ale kaszle i odrywa jej się gęsta biała wydzielina. Cały czas zachowuje się normalnie tylko wydaje się być wystraszona jak dopadnie ją ten kaszel. Poszłabym do weterynarza, ale chwilowo mam kryzys finansowy, a poprzednia kuracja kosztowała mnie ok. 150 zł. Chciałabym się dowiedzieć czy można suni pomóc domowymi sposobami i czy to rzeczywiście mogła być angina, bo podobno u ludzi przebiega bez gorączki i pomimo tego co wskazywał termometr, nosek miała mokry i zimny. Bardzo się boję o nią. Nie wybaczyłabym sobie gdyby umarła...
Gość

19 stycznia 2007, 08:14

Nie sądzę by można było ją wyleczyć domowymi sposobami. Im dłużej będziesz zwlekać z wizytą, tym leczenie może być dłuższe w przypadku rozwoju choroby, a co za tym idzie bardziej kosztowne.
Niga
Posty:3
Rejestracja:17 stycznia 2007, 16:50

19 stycznia 2007, 09:41

Zdaję sobie z tego sprawę, ale teraz zwyczajnie nie miałabym jak zapłacić za wizytę. Jak tylko dostanę wyplatę, to pójdę, ale tymczasem może mogłabym jej pomóc jakimiś lekami dla ludzi. Nie wiem czy można podawać np. rutinoskorbin lub syrop na kaszel, a nie chciałabym jej dodatkowo zaszkodzić.
Fairah
Posty:135
Rejestracja:21 sierpnia 2006, 13:17

19 stycznia 2007, 12:41

Jak tylko dasz rade jedz do weterynarza jesli to rzeczywiscie angina to sama raczej nic nie zdzialasz a takie choroby jak angina czy grypa niedoleczone badz nieleczone maja nieciekawe powiklania w wielu ukladach..
Awatar użytkownika
Boro
Posty:3
Rejestracja:23 października 2006, 22:51

19 stycznia 2007, 22:49

Rutinoscorbin czy Ascorutical forte możesz spokojnie podawać. Przy czym jeśli piesek jest rzeczywiście chory to wiele tymi preparatami nie wskórasz.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

23 stycznia 2007, 11:10

nie wydaje mi sie aby to była angina. To cos troszkę poważniejszego. Może porozmawiaj z lekarzem , że uregulujesz potem rachunki. Są lekarze z sercem i pomogą ( moze rozłoży to na jakieś drobne raty). Chyba nie ma co czekać a w/w. przez Ciebie środki mogą za wiele nie pomóc.
Niga
Posty:3
Rejestracja:17 stycznia 2007, 16:50

29 stycznia 2007, 14:14

Byłam i jestem już spokojna o mojego psiaczka :) Co prawda ma coś z tchawicą ale pan weterynarz powiedział, że się wyleczy i skasował 5 razy mniej, niż pani która zdiagnozowała anginę. Więcej się nie nabiorę na głaskanie pieska i karmienie przysmakami gratis. Wolę żeby lekarz był oschły ale kompetentny :!: Dużo zdrówka wszystkim pieskom i ich właścicielom, dziękuje za porady.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 92 gości