co z tym siusianiem ?

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

anulka67
Posty:41
Rejestracja:15 lutego 2007, 11:37

16 lutego 2007, 08:49

Mam 4,5 miesięcznego szczeniaka owczarka niemieckiego jest już po wszystkich szczepieniach wychodzi od grudnia na spacery ,załatwia swoje potrzeby na dworzu.Od niedawna zaczął posikiwać w domu(czasami zaraz po półgodzinnym spacerze).Wychodzi na spacery 4 razy(3 razy po pół godziny a raz na godzinę).Czy to może mieć związek z przewapnowanem tak stwierdziła lekarka na ostatniej wizycie-zrobiły mu się kacze łapy.Muszę odstawić kości i kasze.
Awatar użytkownika
EVE81
Posty:143
Rejestracja:14 grudnia 2006, 17:16
Lokalizacja:Wrocław
Kontakt:

16 lutego 2007, 10:24

Czym go karmisz?? Powinnaś częściej z nim wychodzić, bądź co bądź to jeszcze szczenię.
anulka67
Posty:41
Rejestracja:15 lutego 2007, 11:37

16 lutego 2007, 10:28

daję mu kaszę jęczmienną , psi makaron ,ryż , gotowane mięso wołowe , wątróbkę też gotowaną wołową , twaróg , jajko surowe , gotowane warzywa a z witamin can-vit
mi-la
Posty:13
Rejestracja:25 stycznia 2007, 22:53

16 lutego 2007, 22:22

Moja sunia też ma 4,5 miesiąca i też mam wrażenie, że jakby posikiwała w domku.Znalazłam jedna przyczynę i leży ona po mojej stronie a mianowicie...chyba wyobraziłam sobie, że skoro już taka "duża" to można jej zmniejszyć ilość spacerów i to był mój błąd.To jednak mimo wszystko jeszcze szczeniak, który mimo wzrostu jest wciąż maluszkiem.Wróciłam do spacerów co 2-2,5 godziny i poskiwanie jest jakby mniejsze.
Co do kaszy to w ogóle jej psu nie podaję. Mój poprzedni owczarek po kaszy miał straszne biegunki, myślałam , że on jest wyjątkiem, ale powiedziano mi, że owczarki mają wrażliwy i zbyt krótki układ pokarmowy by karmić je kaszą.One jej po prostu nie trawią. Jednak mimo tej wiedzy chciałam właśnie choć czasami dawać suni jęczmienną jednak moja weterynarz stanowczo się nie zgodziła twierdząc, że wcześniej czy później na psie się to odbije.Więc dałam sobie spokój.
Mam pytanie...co to takiego kacze łapy?
Może jestem przewrażliwiona, ale dzis na spacerze zauważyłam, że sunia jakoś dziwnie stawia przednie łapki, tak jakby kulała, bądź szeroko chodziła. Czy to jest związane z budową owczarka?Czy może jak dorasta to jakoś tak dziwnie chodzi?
anulka67
Posty:41
Rejestracja:15 lutego 2007, 11:37

17 lutego 2007, 15:32

kacze łapy to znaczy jak idzie to poduszki mu się rozjeżdżają . Jak spojrzysz na odcisk łapy to zobaczysz szeroko rozstawione poduszki . I nie stawia łap tylko na poduszkach ale tak jak by całą łapę aż do 6 pazura
Awatar użytkownika
EVE81
Posty:143
Rejestracja:14 grudnia 2006, 17:16
Lokalizacja:Wrocław
Kontakt:

18 lutego 2007, 17:58

anulka67 pisze:daję mu kaszę jęczmienną , psi makaron ,ryż , gotowane mięso wołowe , wątróbkę też gotowaną wołową , twaróg , jajko surowe , gotowane warzywa a z witamin can-vit
Może przejdziesz na dobrej jakości suchą karmę?? Ale jesli masz chęć i czas gotować.... I zwiększ liczbe spacerów, a jeśli to nie pomoze to przyczyny trzeba bedzie szukać w innym miejscu.
anulka67
Posty:41
Rejestracja:15 lutego 2007, 11:37

19 lutego 2007, 08:22

Zamierzam wprowadzić mu raz dziennie suchą karmę , ale on kiedyś już dostawał i bardzo dziwnie się zachowywał.Strasznie rzucał się na to jedzenie jakby w życiu nic nie jadł .
Awatar użytkownika
EVE81
Posty:143
Rejestracja:14 grudnia 2006, 17:16
Lokalizacja:Wrocław
Kontakt:

19 lutego 2007, 11:17

anulka67 pisze:Zamierzam wprowadzić mu raz dziennie suchą karmę .
Raz dziennie to za mało, mały pies powinien jeść przynajmniej 3 razy dziennie do min 6 m-cy (u raz dużych nawet dłużej). Potem dwa razy lub raz. Ja daję 2 razy, bo tak jest mi wygodniej, zreszta pies zjada drugą porcję po wieczornym spacerze.

Rzucał się na karmę, bo większość szczeniąt to głodomory. Dobrze jeśli ją je. Wprowadź karmę zanim mu się gusta zmienią albo przyzwyczai się do gotowanego.
anulka67
Posty:41
Rejestracja:15 lutego 2007, 11:37

19 lutego 2007, 18:06

On je wogóle trzy razy dziennie , chcę wprowadzić suchą karmę zamiast innego gotowanegoi posiłku.Nie martwię się że się przyzwyczai do czegoś on wogóle jest niewybredny
Awatar użytkownika
digieve
Posty:90
Rejestracja:03 września 2006, 16:01
Lokalizacja:Wrocław
Kontakt:

19 lutego 2007, 20:18

To ja bym polecała albo karmić suchą karmą - albo pożądnie zbilansować gotowane. Jeśli będzie mieszać to oprócz kaczych łap masz szansę dorobić się u psa innych problemów, zwłaszcza gastrycznych.
Niestety te "kacze łapy" - najczęściej ich przyczyną są jednak geny, choć być może kiepawe żywienie jakoś się przyczynia. Od zbyt małej ilości wapnia bywa że np. nieco miękną psom nadgarstki. Ale wiesz, jeśli pies ma genetycznie słabe łapska albo inne "cuda" w stylu miękkie nadgarstki np. to żadne cudowne odżywianie jakoś szczególnie nie pomoże, prędzej stopniowo wprowadzane odpowiednie do wieku ćwiczenia fizyczne (np poprawić można odrobinę -krowią postawę czy słabawe nogi)

Druga rzecz - 4,5 miesięczny pies powinien moim zdaniem już powoli uczyć się, że liczba spacerów się z 5 i więcej, ograniczy stopniowo do 4. Spacery powinny też być w miarę regularne.
Czy piesek wie że na spacerze siku i kupa są super, a w domu nie? Czy jest odpowiednio nagradzany za załatwianie się na dworze?
Czasem nie tylko choroby pęcherza czy nerek mogą być przyczyną posikiwania ale i niedouczenie psa zasad czystości. :wink:
anulka67
Posty:41
Rejestracja:15 lutego 2007, 11:37

20 lutego 2007, 08:19

Kacze łapy mój piesek ma od nadmiaru wapnia tak stwierdziła lekarka która go prowadzi od początku.problemów gastrycznych nie ma , a wprowadzenie suchej karmy na zamianę też konsultowłam z lekarzem i nie miała przeciwskazań , ze albo sucha karma albo gotowane.Tym bardziej że sama mówi że psu trzeba urozmaicać jedzenie aby nie było monotonne
anulka67
Posty:41
Rejestracja:15 lutego 2007, 11:37

20 lutego 2007, 08:23

spacery są zawsze o tej samej porze , najpierw piesek załatwia swoje potrzeby jest zawsze za to chwalony i dostaje smakołyk , potem jest zabawa
Gość

20 lutego 2007, 09:02

anulka67 pisze:Kacze łapy mój piesek ma od nadmiaru wapnia tak stwierdziła lekarka która go prowadzi od początku
No i mamy efekty "urozmaicania" jedzenia. Skoro pies ze smakiem wsuwa suchą karmę, to czy nie lepiej zdecydować na taki sposób karmienia (dobrej jakości sucha karma) i dać sobie spokój z gotowaniem i dodawaniem witamin? Jeśli zaczniesz mieszać suche z gotowanym to nigdy nie będziesz wiedziała czy pies dostaje we właściwych ilościach to co powienien.
Nadmiar wapnia może powodować wzmożone oddawanie moczu.
anulka67
Posty:41
Rejestracja:15 lutego 2007, 11:37

20 lutego 2007, 09:47

Suche karmy też nie są idealne a nadmiar wapnia był od kości ktore dostawał
Awatar użytkownika
EVE81
Posty:143
Rejestracja:14 grudnia 2006, 17:16
Lokalizacja:Wrocław
Kontakt:

20 lutego 2007, 11:05

anulka67 pisze:Suche karmy też nie są idealne a nadmiar wapnia był od kości ktore dostawał
Napewno bardziej idealne od tego co teraz wcina pies. Co do kości - tylko nie mów, ze dajesz psu kosci drobiowe??
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 72 gości