Witam
Od hodowcy od którego chcę kupić buldożka franc. dowiedziałam się, że mała(3 tyg.) ma przepuklinę pachwinową. Właściciel zapewnił mnie, że to nic groźnego. Jednak ja mam wątpliwości. Prosze o poradę, z czym się to wiąże? Jak się to leczy? Czy suczka może mieć problemy zdrowotne?
Będę wdzięczna za pomoc.
Pozdrawiam
buldożkomanka
PRZEPUKLINA PACHWINOWA
Jeśli przepuklina jest maleńka to nie powinno być problemów bo sama zniknie, większą usuwa się operacyjnie. Najlepiej skonsultować się w tej sprawie z jakimś dobrym wetem, który oceni jak duży jest otworek, co się przez niego wysuwa na zewnątrz i podejmie decyzję co do zabiegu. Trzeba jednak pamiętać, że przepuklina pachwinowa to wada genetyczna i taka suczka nie powinna być rozmnażana.