Witam!
Nasz pies, pięcioletni owczarek niemiecki, jest zakażony gronkowcem złocistym. Robiliśmy mu badania, które to stwierdziły.
U niego akurat gronkowiec zaatakował skórę, ma gołe place bez sierści, z ropnymi ranami. Od dłuższego czasu jest na antybiotykach, raz jest lepiej, raz gorzej, różnie to wygląda.
Przeczytałam o Sconomune na Internecie i zastanawiam się czy byłoby zasadne podawanie preparatu naszemu psu? Czy pomogłoby to w walce z gronkowcem?
Proszę o odpowiedź.
Gronkowiec złocisty a Sconomune
Wcale nie pic na wodę, to jeden z najlepszych środków dostępnych podnoszących odporność. Trzeba tylko wiedzieć jak go brać - na czczo i najlepiej na noc. Poza tym trzeba brać regularnie, przez dłuższy okres czasu.
Odporność podnosi rewelacyjnie, bardzo szybko. Na dodatek to środek naturalny, który rozkłada sie tylko do glukozy. Ja polecam w stanach kiedy naprawdę błyskawicznie trzeba podnieść odporność (u mnie reakcja i efekty były do 2-3 dni), choć niektorych cena może odstraszyć.
Odporność podnosi rewelacyjnie, bardzo szybko. Na dodatek to środek naturalny, który rozkłada sie tylko do glukozy. Ja polecam w stanach kiedy naprawdę błyskawicznie trzeba podnieść odporność (u mnie reakcja i efekty były do 2-3 dni), choć niektorych cena może odstraszyć.
Harpio, ale czy scanomune jest w ogóle zarejestrowany jako preparat dla fretek?
Natomiast pisząc to co piszesz, zwyczajnie wprowadzasz kogoś w błąd, ponieważ najwyraźniej nie masz doświadczeń stosowania go na psach i kotach. Ja mam takie - i na kilku psach i na kilku kotach (jeden z ciężkim zapaleniem płuc). I jestem w 200% przekonana o skuteczności tego preparatu i polecam go, bo jak zwierzę choruje to bardzo ważne jest, aby podnieść mu odporność i to błyskawicznie.
Zresztą ten sam preparat (pod inną nazwą handlową) jest także dostęny dla ludzi i używany np. przy leczeniu nowotworów.
Natomiast pisząc to co piszesz, zwyczajnie wprowadzasz kogoś w błąd, ponieważ najwyraźniej nie masz doświadczeń stosowania go na psach i kotach. Ja mam takie - i na kilku psach i na kilku kotach (jeden z ciężkim zapaleniem płuc). I jestem w 200% przekonana o skuteczności tego preparatu i polecam go, bo jak zwierzę choruje to bardzo ważne jest, aby podnieść mu odporność i to błyskawicznie.
Zresztą ten sam preparat (pod inną nazwą handlową) jest także dostęny dla ludzi i używany np. przy leczeniu nowotworów.
NIe wiem czemu zaleca go twój wet. Powinnaś o to jego raczej zapytać, a nie tu na forum .harpia pisze:Jest często zalecany przez lekarza weterynarii u psów, kotów i fretek, o uszy mi się obiło, że przy gryzoniach i królikach chyba też jest używany.
Więc może wytłumaczysz mi, czemu zaleca go wet?
A to że u ciebie się nie sprawdził, nie oznacza że nie działa w ogóle. Bo jest to naprawdę jeden z najlepszych preparatów, choć jest dośc drogi. Ale ja polecam, bo naprawdę działa, a efekty widać po paru dniach.
przerwe dyskusje jednym cięciem : lek jest zarejestrowany TYLKO dla psa i kota, Nie stosujemy go u gryzoni, zajęczaków i innych zwierząt. Bardzo dobrze podkreślam BARDZO DOBRZE DZIAłA u tych zwierząt ( psa i kota) . Nie zgodzę się z harpią , że to pic na wodę. Więcej jest piców , o których tu wielu z Was pisze , ale nie w tym wypadku, Wadą jest jego cena. Lek na pradę działa i mamy na to dowody. Ale w przypadku gronkowca nie spodziewał bym się zbyt wiele można go podawać wspogająco ale może lepiej zastanowić się nad autoszczepionką.
nie jestem aż tak bardzo za regularnym stosowaniem maxitrolu bo: 1. to steryd 2. stosunkowo mocny więc: a) upośledza miejscową odporność oka b) anemizuje spojówki c) ma wpływ na ciśnienie w obrębie gałki ocznej d) wchłania się i ma także ogólne oddziaływanie więc jeśli grudkowe zapalenie nawraca to lepiej wykonać zabieg i po kłopocie.
Te działania to w takim wielkim skrócie jest ich troszkę więcej.
Te działania to w takim wielkim skrócie jest ich troszkę więcej.
Panie Jarku, bardzo dziekuję za szybką odpowiedź. Maxitrolu już nie chcę stosować u Rudej. Na razie wyciek zniknął, zaczerwienienie znacznie zbladło i czekamy. Jesli wszystko znów wróci, to szukamy weta do zabiegu.
Pomyslałam tylko, że może ten preparat, który wzmacnia ogólnie odporność, mógłby Rudej pomóc i wzmonić jej odpornosc immunologiczna (czy jakoś tak:), bo gdzieś czytałam, że te grudki się z odpornością wiążą?
Dzieki tabletkom i stabilnemu (wręcz monotonnemu) jedzonku udało się Rudej wyjść z młodzieńczej niewydolności trzustki. Teraz wszystko jest dobrze, Ruda kwitnie, ale ma za sobą zapalenie oskrzeli w zimie, no i to nieszczęsne grudki. Moze Scanomune byłoby dla niej dobre? Chciałabym jak najlepiej dla mojej suczki. Gośka
Pomyslałam tylko, że może ten preparat, który wzmacnia ogólnie odporność, mógłby Rudej pomóc i wzmonić jej odpornosc immunologiczna (czy jakoś tak:), bo gdzieś czytałam, że te grudki się z odpornością wiążą?
Dzieki tabletkom i stabilnemu (wręcz monotonnemu) jedzonku udało się Rudej wyjść z młodzieńczej niewydolności trzustki. Teraz wszystko jest dobrze, Ruda kwitnie, ale ma za sobą zapalenie oskrzeli w zimie, no i to nieszczęsne grudki. Moze Scanomune byłoby dla niej dobre? Chciałabym jak najlepiej dla mojej suczki. Gośka
scanomune zawsze można podać i na pewno nie zaszkodzi ale na grudkowe zapalenie oczu nie pomoże.
tak